Problem- amortyzator tylni Kawasaki Er 5

[Bella13]

Cześć,

ostatnio pojawił się u mnie problem z tylnym amortyzatorem. Prawy widać, że w miarę funkcjonuje, natomiast problem jest z lewym, który całkowicie się zablokował i zauważalne jest skrzywienie mniej więcej w połowie sprężyny.

Czy jest w takim razie w ogóle sens rozkręcania go, czy powinnam już rozglądać się za innym? A jeśli tak to jak wybrać w dobrym stanie "używany"?

 

Pozdrawiam

 

 

[marian65]

Myślę że rozebrać zawsze warto chociażby z ciekawości co mu się stało. Można wiele gdybać: mogły się zablokować zaworki w tłoku co mogło z kolei spowodować zgięcie żerdzi tłoka, mógł się odkręcić jakiś wewnętrzny element który nie pozwolił tłokowi na ruch do samego dołu cylindra amortyzatora...itd. Tego się dowiesz demontując najpierw sprężynę i przesuwając szybko sworzeń w dół do oporu i w górę (powinien być znacznie większy opór przy wysuwaniu), jeśli jest inaczej bolec się nie przesuwa  do końca, niema oporu przy wysuwaniu czy też nie da się go w ogóle ruszyć musisz ustrojstwo rozebrać całkowicie i znaleźć przyczynę. Co do samego prostowania tłoczyska to wydaje mi się że da radę zrobić, niemniej nie chcę Cię wprowadzić w błąd (jeśli mi się źle wydaje ), zapytaj lepiej forumowego fachowca Danvield'a

[DANVIELD]

kup uzywke zamontuj tamten wyrzuc na smietnik i zapomnij o jego istnieniu, 
ponizej masz tzw banan
http://img05.allegroimg.pl/photos/oryginal/36/14/21/12/3614211200


tu masz rozsadna aukcje
http://allegro.pl/kawasaki-er5-amortyzatory-tylne-i3592706003.html

[Bella13]

Dzięki za odpowiedź,

w ogóle zastanawiam się teraz czy w takim razie póki co nie zostawić tego i nie poczekać do wiosny, wymienić przy pierwszym serwisie. Na razie i tak już za bardzo nie jeżdżę, więc mogłabym ewentualnie szukać czegoś przez zimę.

DANVIELD- te dwa amortyzatory na allegro w sumie za 150zł to nie jest jakaś podejrzanie niska cena?

[DANVIELD]

nie, bo jeden z nich to banan a drugi Ci sie przyda.
a ciekawe oferty czasem sie trafiaja, warto zapytac rpzed zakupem czy sa szczelne (nie cieknie olej)

[Kuzuki]

Jako iż również jestem posiadaczem tej wspaniałej maszyny jaką jest er5  powiem tylko, że w zależności od rocznika amory różnią się długością, więc co do tej aukcji dowiedz się z jakiego rocznika pochodzą. Tzw. wersja poliftowa 2002+ ma dłuższe amory niż wcześniejsze wersje, jest to różnica kilku cm. Co do ceny to nowe podobno kosztują coś około 2 tyś. za szt. Polecam więc używki lub zamienniki, które idzie kupić za jakieś nie całe 500 stówek, ale nie wiem jak się takie sprawują.