Taurus Opublikowano 17 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 Jak przy wulkanizowanych tak przy nowych jest wszystko dobrze jak sie nic nie stanie , jednak jak sie cos stanie to i tak beda wykrety i szukania winy u ciebie (bylo za niskie cisnienie ,za wysokie i takie tam bajery) sam to na wlasnej skorze doswiadczylem. Ps.Zajrzyj na Pw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motofanatyczka92 Opublikowano 22 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2018 Naprawiaj! jeszcze Ci opona strzeli przy dużej prędkości i się zobaczymy na niebieskich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
accord Opublikowano 22 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2018 2 minuty temu, Motofanatyczka92 napisał: Naprawiaj! jeszcze Ci opona strzeli przy dużej prędkości i się zobaczymy na niebieskich. Nie ma to jak merytoryczna wypowiedź fachowca !! No i ujmująca jest ta nasza polska życzliwość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taurus Opublikowano 25 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2018 Powiedziala co wiedziala ! Ja latalem z gwozdziem w tylnej oponie i jakos nic nie strzelilo , wiec dlaczego ma cos strzelic jak jest odpowiednio robota zrobiona.Gwozdz zauwazylem przy wymianie opony na nowa. Na wszelki wypadek w puszce i motorku mam taki zestaw do naprawy popn (juz pare razy kolkowalem) jednak po powrocie sciagam opone i reperuje ponownie tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motofanatyczka92 Opublikowano 24 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2018 Tak się składa kolego że pracowałam przez 3 lata na wulkanizacji i widziałam już nie jeden przypadek, może w puszkach wystrzały ale guma to guma, kolego z posta wyżej ten zestaw naprawczy który zalinkowałeś to największy błąd jaki można zrobić to załatać bez ściagania opony i jeździć dalej. Ten zestaw służy do chwilowej naprawy! i jak tym łatasz to odrazu na wulkanizacje, aby przeprowadzili fachową naprawę, te kołki z kapturem są idealne do tego typu zadań, jednak tylko na płaskiej powierzchni. Jeżeli łatasz tymi pierwszymi i zaraz jedziesz łatać kapturkami to spoko ale jak masz dłuzszą trase do zrobienia to nie polecam jazdy z tym kołkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 24 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2018 Ameryki nie odkryłaś i nikt tu nie pisał,że taki zestaw to rozwiązanie finalne. Niestety np. w Kazachstanie czy Uzbekistanie lub innych egzotycznych krajach,wulkanizacja to często zjawisko porównywalne z lądowaniem ufo na rondzie w podkarpackiej mieścinie. Często taki zestaw,to jedyne rozwiązanie i często finalne,bo przejeżdza się na nim setki kilometrów,często offroadem z dala od ludzkich osad...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
accord Opublikowano 24 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2018 I jeszcze małe sprostowanie języka polskiego pracowałaś " w " wulkanizacji a nie " na " no chyba że miałaś miejsce pracy na dachu, to inna sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taurus Opublikowano 24 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2018 12 godzin temu, Motofanatyczka92 napisał: Tak się składa kolego że pracowałam przez 3 lata na wulkanizacji i widziałam już nie jeden przypadek, może w puszkach wystrzały ale guma to guma, kolego z posta wyżej ten zestaw naprawczy który zalinkowałeś to największy błąd jaki można zrobić to załatać bez ściagania opony i jeździć dalej. Ten zestaw służy do chwilowej naprawy! i jak tym łatasz to odrazu na wulkanizacje. Przeciez napisalem ze zestaw Nr.1 to tylko dorazna naprawa Ps.Nastepnym razem jak bede robil wypad do okola wsi wezme ze soba zamiast zestawu Nr.1 maszyne do sciagania i zakladania opon + zestaw Nr.2 tak na wszelki wypadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.