marian65 Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Ludzie coraz więcej się szwędają po lasach (cholera wie po co) i płoszą dzikie zwierzęta, na dodatek często rosnące na przydrożnych polach wysokie rośliny jak kukurydza ograniczają widoczność na to co może za chwilę znaleźć się pod kołami. Łatwo sobie zrobić w tych warunkach kuku. W zeszym roku miałem wypadek że w deszczową noc wylazła mi na środek drogi łania (droga z Halemby na Wygodę obok ośr Borówka) i stanęła.Co było robić, musiałem stanąć i ja (co nie było łatwe na mokrej drodze) bo nigdy nie wiadomo w którą stronę bydle zdecyduje się iść. W tym roku na drodze Paniówki- Paniowy otoczonej wysoką kukurydzą byłem zmuszony kilkakrotnie hamować awaryjnie bądź ekspresowo omijać wybiegające z zaskoczenia na drogę lisy. Kolejnym miejscami gdzie łatwo można spotkać zwierzaki (dziki) są miejsce obok bunkra przy drodze Kochłowice- Halemba oraz ul. Gliwicka jakieś 200 m za ośrodkiem dla niepełnosprawnych w Borowej Wsi w stronę Gliwic. Zderzenie ze zwierzakiem może skończyć się bardzo nieprzyjemnie dlatego założyłem temat (chociaż nie wiem czy we właściwym dziale). Proponuję dopisywać szczególnie niebezpieczne miejsca ze względu na zwierzęta aby ostrzec innych . Miejsca te są zazwyczaj stałe ze względu na przesmyki którymi poruszają się zwierzaki, co nie oznacza że spłoszone nie mogą znaleźć się gdzie indziej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Mnie kolega kiedyś powiedział, że sarny biegną parami i to sie sprawdza. Parę razy widząc przebiegajacą zwalnialem, a za nia leciała druga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolek5 Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2013 dziś na drogach w Wiśle było sporo "psów " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FRESH Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Mnie kolega kiedyś powiedział, że sarny biegną parami i to sie sprawdza. Parę razy widząc przebiegajacą zwalnialem, a za nia leciała druga. A przed lecącą zwalniałeś? Chyba nie było potrzeby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miśor Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Zależy od pułapu... Zabrze, droga wśród pól z Rokitnicy na Mikule - dzikownia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek-J-bie Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Wracałem z Chełm ŚL. kazano mi na Tychy i wiślanke............ a że jestem zawsze anty......... poleciałem prze las na Pszczyne. Droga zajebista , nowa.... 170 na blacie , las , ciemno.............. po pierwszym "cuś" nie wiem co to było.... max to 80 . Każdy wie jaką trasą jedzie i czego można się spodziewać. No fakt "psów" nie przewidzisz. Przy takiej prędkości jak bym w sarne przywalił - znaleźli by mnie dopiero rano. Żywego czy martwego.... nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2013 A przed lecącą zwalniałeś? Chyba nie było potrzeby Niestety sarny rzeczywiście chadzają po kilka sztuk. Jeśli na drogę wybiega jedna to warto zwolnić i uważnie patrzeć czy w przydrożnym rowie nie czają się kolejne by wybiec przestraszone hałasem prosto pod koła.Podobnie zresztą zachowują się dziki gdzie locha prowadzi całe stado i wiosną mogą za nią wyleźć warchlaki a w późniejszych miesiącach również duże sztuki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek-J-bie Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Niestety sarny rzeczywiście chadzają po kilka sztuk. Jeśli na drogę wybiega jedna to warto zwolnić i uważnie patrzeć czy w przydrożnym rowie nie czają się kolejne by wybiec przestraszone hałasem prosto pod koła.Podobnie zresztą zachowują się dziki gdzie locha prowadzi całe stado i wiosną mogą za nią wyleźć warchlaki a w późniejszych miesiącach również duże sztuki...Nie licząc "łosi" na pasach. Stoi , stoi i nagle ostatnia szara komórka mówi IDŻ!!!! i włązi menda taka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajo Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Kiedyś jechałem przez Czechy w okolicach Chałupek ok.1-2 w nocy drogą asfaltową (ogr. do 90km/h) i nie dało się jechać szybciej jak 30km/h. Czeski zwierz głupszy od polskiego, nic się nie boi:) Darz bór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zapaśnik Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2013 Sarny leca tak jak pisze wyzej gosciu. Mialem taka sytuacje... Lece i wyskoczyla sarna ( powoli jechalem i sie zatrzymalem ) a 3 s pozniej nastepna wyskoczyla i chwile znowu kolejna ( bylo kolo 23 wiec ciemno i tylko gały sie im swiecily ) jak bym wdu... To dzisiaj nie wiem czy bym byl tu bo malo uczeszczany odcinek lasu wybralem ( uwazajcie na takich bo przy wypadku stracicie przytomnosc i jak was rano zobacza to mozecie juz miec problem wiekszy - sami wiecie ). Pozdr i uwazajcie na "trzezwych" bo wychodzą jak by milion euro zobaczyli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mihu82 Opublikowano 13 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2013 Ze trzy lata temu DK 94 między Olkuszem i Dąbrową Górniczą na wysokości karczmy "bida"miejscowość Bolesław , młoda sarna muśnięta przez forestera poszła rykoszetem pod moją Bravkę . Jechałem od strony Kluczy i zawsze tam spotykałem zwierzaki na odcinku Klucze > Bolesław. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.