Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Ku przestrodze-filmiki


Ree

Rekomendowane odpowiedzi

Motonita co prawda nie powinien wyprzedzać na podwójnej ciągłej, ale gliniarze w trakcie wyprzedzania nie powinni przyspieszać zmuszając tym samym motocyklistę do dłuższego przebywania na lewym pasie. O ile dobrze pamiętam jest nawet przepis zabraniający przyspieszania gdy wyprzedza nas inny pojazd. Tak więc sztrofa należy się motonicie i gliniarzom... :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..... Tak więc sztrofa należy się motonicie i gliniarzom... :ph34r:

mojemu znajomemu gliniarze wjechali w dupe, puszkami sie trzasneli, przy zmianie pasa przez znajomego, byly ślady hamowania, takze wszystkie dowody że tak powiem leżaly na drodze - ewidentna wina gliniarzy, którzy w ocenie znajomego jeszcze przyspieszyli, wyglądało zeby doszlo do stłuczki... a oni zaproponowali mu 450 zl i 5 pkt karnych, on rzecz jasna sie nie zgodzil i dodał ze takiej chu...wej sprawiedliwosci u naszej policji sie nie spodziewał wiec dostal dodatkowo za obraze majstra na sluzbie, obecnie ma sprawe w sądzie. policja jechala czymś nieoznakowanym, do wypadku dojechały potem kolejne 2 radiowozy + technik, razem 9 osób przy tym łaziło.

co proponujesz tym razem dla gliniarzy? tez sztrofa?? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano... :huh: ...w tym wypadku sprawa jest oczywista-gliniarz może więcej...Ale czy zawsze? Wydaje mi się że jeśli mamy świadków to w sądzie sprawę można by wygrać, a jeśli i świadkowie nie pomogą to można zainteresować taką sprawą np media (Super Expres, TVN Turbo...). Media obecnie są głodne każdej sensacji więc sprawa wypadku spowodowanego przez gliniarzy z pewnością je zainteresuje, a jeśli się uda to nikt tak szybko sprawie łba nie ukręci i nie zwali winy na poszkodowanego kierowcę...Tak sobie myślę- nie ma czasem w radiowozach wideorejestratorów mogących zarejestrować takie zdarzenie? ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam widzę czystą sytuację. Szukanie winnego na siłe jest bez sensu. Puszka sygnalizowała manewr, a i miejsca z prawej było w piździeć. Inni dali rady wyminąć puszkę po prawej. Komuś brakłi umiejętności i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm...również nie kapuję po holerę wjechał do rowu, przecież puchę ominął i mając dosyć miejsca mógł spokojnie lecieć dalej...A może droga mu się zwężyła jak to się dzieje moijemu szwagrowi gdy zbyt szybko jedzie...(ok 200 puszką...) :D. A na serio- kierownik R6 najwyraźnie w panice skręcił w prawo widząc przed sobą zwalniający przed skrętem samochód, ale zabrakło mu umiejętności by wyprostować maszynę aby zmieścić się na awaryjnym. Gdzy moto poczuło piasek to nie dało już rady niczego zrobić... :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na prędkość z jaką jechali to dla motocyllisty ten włączony kierunek będzie zawsze za późno :D Jak to mówi mój znajomy: "bo zapierd.lać trzeba umieć, a jak się nie potrafi to się jeździ zgodnie z przepisami" :D Tylko po co to głupie tłumaczenie i szukanie winnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie chopy, dobrze prawicie. Tym bardziej pieprzenie o ucieczce kierowcy z miejsca wypadku jest drażniące. Nie rozumiem niektórych ludzi, nawet w oczywistych sytuacjach próbują się wybielać i wszelkie winy zrzucać na wszystkich tylko nie na siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byliśmy tam to i nie wiemy na 100 procent jak było ale z filmiku wygląda na to, że motocykle jechały szybko a kierujący, który wylądował na poboczu nie zauważył raczej samochodu skręcającego w lewo choć mi wygląda na to,że zasłonił mu widok kolega jadący przed nim, ostre hamowanie, brak panowania nad maszyną....i gleba. Co do kierowcy samochodu to powinien zostać na miejscu zdarzenia aby sprawdzić i w razie czego udzielić pomocy poszkodowanemu no i niekoniecznie czekać do przyjazdu policji choć jak mi się wydaje mogłoby skończyś się dla niego tragicznie, gdyby któryś z kierowców był wyrywny. Według mnie kierowca samochodu powinien dostać również karę za odjechanie bez sprawdzenia czy wszystko z motocyklistą jest w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem też możliwe, że kierownik puszki nawet nie widział tego zdarzenia, bo motocyklista wstał zaraz na nogi. W sumie po reakcji motocyklistów sądzę, że mogło się skończyć się "mordobiciem". Wielu moich znajomych mówi, że nie zatrzymaliby się w takich oklicznościach z uwagi na strach przed reakcją drugiej strony.

Z sytuacji z gościem w Lincolnie można wysunąć taki wniosek: jak się chce być praworządnym obywatelem i nie wchodzić w rękoczyny to lepiej uciekać. Pozostanie na miejscu zdarzenia grozi dostaniem wpierd.lu i jeszcze mandatu :D

P.S. Dobre winkle tam mają do schodzenia na kolano :) Zero barierek itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autor filmiku przeczy sam sobie. Najpierw dokleił do filmu tekst "Z naszej perspektywy wyglądało, jakby kierowca zrobił to specjalnie" (swoją drogą co zrobił? Skręcał? No pewnie tak - przez przypadek mu to raczej nie wyszło) do tego jego kolega ruszył w pościg i otwierał drzwi do auta w trakcie jazdy :o ... Pod filmem w opisie zaś jak byk jest napisane, że "kierowca zachował się poprawnie".

Jak dla mnie to takie trochę gadanie w stylu "owszem zjeb*łem sprawę, ale gdyby nie ta pi*da w aucie to by nic nie było" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyprzedzanie z prawej przed zakrętem :/

Hmmm... zakrętem bym tego nie nazwał, co najwyżej lekka odchyłka od idealnej prostej. Gość rakieta się wpierdzielił autorowi filmiku z prawej strony a potem lekki łuk i panika po heblach. W ógole w grupie chyba wszyscy jechali, więc co jemu odwaliło żeby jak rakieta z prawej się cisnąć to mnie mocno zastanawia :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem też 2 takie sytuacje że mnie młodzi gniewni wyprzedzili z prawej, to jeszcze jak skuterkiem jeździłem. Pierwszy to w prawym zakręcie po wewnętrznej, jak bym kolesia nie zauważył w lusterku co odpierdziela to pewnie w środku zakrętu wylądowałby w mojej dupie, bo miałem zwyczaj brać zakręty po "idealnej" linii, oczywiście koleś też na skuterku tyle że o jakieś 10km/h był szybszy, a sandałami szurował w zakręcie po asfalcie, normalnie jak w supermoto :P

Drugi podobnie, też jakiś małolat (no ja w sumie wtedy wiele starszy nie byłem :P) tyle że na prostej i chyba mocniejszym "motorowerze", lepsze odejście miał po prostu :P

Jeszcze pamiętam jedną sytuację, to już jechałem moją Cebulą, wleczę się za tirem 40-tką przez kilka ślepych zakrętów jeden za drugim a w lusterku widzę jak mnie dogania skuterek. Oczywiście jakiś młodziak i prawie zrównał się ze mną po mojej prawej, kto wie, jak by było więcej miejsca to może by mnie chciał wyprzedzić. Ślepe winkle się skończyły, kiwnąłem kaskiem, zredukowałem i tyle mnie widział. Ale fajnie było ;)

Bo sie rozpisałem... wniosek jest jeden, małolaty lubią się popisywać, a jak widać na fimiku niektórzy wraz z wiekiem z tego nie wyrastają :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.