wrzesien na Krym

[roland616]

Witam,nie ma ktos ochoty sie przylaczyc do tego https://www.facebook.com/events/203909496431514/

Ja planuje wyjazd tydzien wczesniej,po drodze ivanofrankovsk i wizyta u kolezki z pracy,dalej Cerniovce,Mołdawia(moze uda sie nocleg zorganizowac u znajomej znajomych,z ktorymi spotkac mam sie na Krymie),pozniej Bialogrod nad Dniestem i twierdza Akerman,nastepnie Odessa,a tam licze na pomoc znajomego,po Odessie miejsce docelowe,czyli Krym na ok 10 dni i powrot przez Lwow i spotkanie z fajnymi kolezankami:)Koszty ograniczam do minimum tj.spanie w namiocie lub u wspomnianych znajomych,zarcie w tanszych knajpach lub u dobrych ludzi,ktorych napotkam na drodze,wiec glownie paliwo wchodzi w gre,mandaty i lapowki:)Jesli ktos chetny to czekam na odp.A moze znacie kogos kto wybiera sie w tym terminie w tamte strony to ja chetnie sie przylacze.

[Dziewczyna]

Tak właśnie by wyglądały wakacje moich marzeń...

[marylakedziezyk]

zapowiada się niesamowicie, mam nadzieje że napiszesz po wszystkim reportaż z wyprawy

[mamamadzi]

chciałbym ten temat reanimować.

czy ktos ma ochote odwiedzic Krym.Wiele sie tam teraz dzieje, bratnia Rosyjska armia gwarantuje ze bedzie spokoj i bezpieczenstwo.Tanie paliwo.

Samogon.Flota Czarnomorska.Osobiscie bardzo chiałbym sie tam karnąć i zobaczyc z blizka.Mam czerwony motocykl, bede jak swój.Ktos chetny?

W planie tak na sierpień.

[electric]

Polacy to tam teraz nie są mile widziani.

[januszw]

Ja tamtędy pod koniec maja chciałem się wybrać na Kaukaz ale: czy granica z Ruskimi będzie przejezdna i czy jedyną pamiątką nie będą blizny i rany wojenne w najlepszym wypadku, (aha jeszcze flagę biało czerwoną należy do motka przymocować!).

[accord]

Ja mówię po rosyjsku i niemiecku, mogę za przewodnika robić i ściemniać że z niemieckimi niemowami jadę !!  

[ArU Ninja]

A ja mogę załatwić kamizeli kuloodporne i jakiego AKMSa  (na wszelki wypadek)  

[roland616]

Jak tak dalej pójdzie,to będziesz musiał sobie wizę rosyjską wyrobić.Ja w sierpniu mam plan Rumunia,Ukraina,Mołdawia,powrót przez Rumuie i Ukraińskie Zakarpacie,jeżeli pojedziesz przez Białogród nad Dniestrem to moglibyśmy się tam ustawić na piwo:)Wróciłbyś przez Winnice pózniej,tam jest nawet dobra droga i nie trzeba na Kijów jechać.

[mamamadzi]

roland fajna trasa:)

jednak w te tereny trzeba jechac wieksza grupą, w Rumuni trzeba cholernie uwazac na cyganow, jest to plaga jeszcze gorsza niz na Slowacji i na Wegrzech, 2 razy w zyciu zostalem okradziony, i te 2 razy przez cygańskie bydlo,raz na Wegrzech,raz na Slowacji. Jak jechac wieksza ekipą co najmniej 5 motocykli to jest o wiele bezpieczniej,

A co do Ruskich to sa ok, jak im nie podpadniesz i sam nie bedziesz szukal guza to sa przyjacielscy, z Ukraincami podobnie,tyle ze tamtehjsza policja to swolocz bez banknota nie wypuszcza,

[roland616]

Z cyganami to racja,liczę,że jeśli sam pojadę to poznam ludzi po drodze.Ukraińcy i Ruscy super,na granicy się przyczepili ino noża i gazu policyjnego,toporka o dziwo nie:)Kasy nie dostali bo się uparłem,że rezygnuję i w końcu przepuścili.Na stojankach ino się za mną oglądali.3 tygodnie motocyklem na Ukrainie i ani kopiejki mandatu,nie taki diabeł straszny;)