Baba o moto;)

[rudaMiętka]

co myślicie o programie prowadzonym przez motocyklistkę o moto? podoba się wam pomysł? 

 

[Abstynent]

Jeśli będzie miała wielkie cycki, to TAK!!!!!!!!!!!!

[MarcinK.]

Nie ma znaczenia kto będzie prowadził.

Byle program był dobry - a więc dużooo testów ...  nie tylko motocykli ale i osprzętu jak opony, klocki hamulcowe, łańcuchy itp.

[rudaMiętka]

co jeszcze ???piszcie? ))

[klara_veritas]

Jeśli będzie miała wielkie cycki, to TAK!!!!!!!!!!!!

 

https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRtJzxmdG-kwoQkqUF54INiUOFrAVN15WAGB2DX-9I6psrc1do3IQ

 

zapraszamy, duzy biust, brzuszek tez pokaze ;P

[syku]

w tym przypadku to najważniejsza jest kompetencja - a jak ktoś uważa że najlepszym kierowcą jest mężczyzna to po prostu ma kompleks małego

 

 

 

 

 

 

rozumka

[rudaMiętka]

zgadzam się z powyższą wypowiedzią zacznijmy jeszcze raz;) tak bardziej serio, czego wam brakuje w innych programach...i nie ma to być temat typowo motoryzacyjny bo tych mamy na pęczki...

[syku]

jeżeli o mnie chodzi - to podpowiedzi ciekawych tras

typu:

gdzie warto jechać - do 100km

gdzie warto jechać - do 200km

gdzie warto jechać - do 300km

gdzie warto jechać - do 400km

 

czasami człowiek wsiada - gdzieś by pojechał i pustka w głowie - pozostaje jesenik ;-)

[Abstynent]

https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRtJzxmdG-kwoQkqUF54INiUOFrAVN15WAGB2DX-9I6psrc1do3IQ

 

zapraszamy, duzy biust, brzuszek tez pokaze ;P

 

Masz szczęście, że nic nie jadłem ;]

[19SeBa93]

Nojlepij to o akcesoriach . ubiorze i najczeszczych usterkach danych modeli motocyklów

[Norsen]

Dla mnie generalnie tematyka samego programu ma dość małe znaczenie, ponieważ każdy temat można w ciekawy sposób przedstawić i omówić. 
Ważne jest dla mnie prowadzenie, całkowicie bezstresowe, luźne podejście i nie takie drętwe i sztywne podejście, bo taki pseudo profesjonalizm może często wszystko popsuć. 
Bo z tą tematyką to jest tak, że często widziałem wydawałoby się nudne tematy przedstawione niesamowicie interesująco i na odwrót  

[Scorpion85]

Hmm wpadłem na genialny pomysł.. program kulinarny prowadzony przez motocyklistkę, która objeżdża motocyklem różne ciekawe miejsca w Polsce i nie tylko i gotuję lokalne pyszności.. 

[Abstynent]

raczej nie nazwałbym tego dobrym pomysłem

[rudaMiętka]

hahahhaha podoba mi sie pomysł, o moto z jajem;))) bo nawet drobne sprawy można przedstawić wciągająco hahaha bez skojarzeń)) 

 

a może nauka stawiania na kole?))

[rudaMiętka]

jeżeli o mnie chodzi - to podpowiedzi ciekawych tras

typu:

gdzie warto jechać - do 100km

gdzie warto jechać - do 200km

gdzie warto jechać - do 300km

gdzie warto jechać - do 400km

 

czasami człowiek wsiada - gdzieś by pojechał i pustka w głowie - pozostaje jesenik ;-)

może wypadzik z kamerką "przed siebie"...na moto;)?

[klara_veritas]

Proponuję temat dla kobiet: z jaką częstotliwością należy mrugać rzęsami, aby ktoś się zatrzymal i pomogł przy zepsutym moto, gdy zdarzy sie awaria w trasie

A powazniej:

pomysł z trasami wg mnie swietny, ten z gotowaniem tez niezly ale nie porusza za bardzo tematyki moto. Bylby to wg mnie kolejny program o gotowaniu gdzie motor bylby tylko elementem estetycznym, dodatkiem do żarcia.
A co gdyby poruszyć temat motocyklistek matek - pewnie panowie sami wiedza jak im rodzina i bliscy susza głowe - jakie to niebezpieczne itd. Co więc maja powiedziec kobiety, na dodatek matki ktorych miejsce zdaniem wielu panow, niestety rowniez jak sie coraz czesciej przekonuje równiez naszych kolegow z forum (smutne) jest przy w kuchni , przy garach gotowac obiadek Panu coby mial zjesc jak wroci z przejazdzki na moto, bawic dzieci. A nie daj Boze matka osieroci dziecko... ojcu raczej sie nie robi takich wymowek... temat wg mnie tzw "rzeka" a i moze znajdzie sie na forum pare babeczek jak ja ktore podzielą się doswiadczeniami.

[Abstynent]

  niestety rowniez jak sie coraz czesciej przekonuje równiez naszych kolegow z forum (smutne) jest przy w kuchni , przy garach gotowac obiadek Panu coby mial zjesc jak wroci z przejazdzki na moto, bawic dzieci.  

 

Rozumiem, że do mnie pijeszesz ;] Powiem tylko tyle - to jest forum motocyklowe, więc proponuje więcej dystansu do wypowiedzi. Sądze że większość osób z poczuciem humoru zrozumiała że to był żart, a nie moje poglądy na temat miejsca kobiet w świecie  

[klara_veritas]

Rozumiem, że do mnie pijeszesz ;] Powiem tylko tyle - to jest forum motocyklowe, więc proponuje więcej dystansu do wypowiedzi. Sądze że większość osób z poczuciem humoru zrozumiała że to był żart, a nie moje poglądy na temat miejsca kobiet w świecie

 

nie, nie do ciebie akurat w moim odczuciu jestes tylko "dowcipnisiem" na forum ;P  zagladam tez czasem na inne fora, czytam komentarze pod artykulami motoryzacyjnymi, i włos sie czasem jeży :/

ps: w kuchni tez lubie siedziec, ale najlepiej smakuje jedzonko po wypadzie motorkowym

[accord]

nie, nie do ciebie akurat w moim odczuciu jestes tylko "dowcipnisiem" na forum ;P  zagladam tez czasem na inne fora, czytam komentarze pod artykulami motoryzacyjnymi, i włos sie czasem jeży :/

ps: w kuchni tez lubie siedziec, ale najlepiej smakuje jedzonko po wypadzie motorkowym

[mir37]

Może jakieś testy gadżetów, mam na myśli kufry, sakwy, torby, podgrzewane manetki, wyświetlacze biegów itp. do tego opis ciekawych tras.

[sylaD-Team]

Proponuję temat dla kobiet: z jaką częstotliwością należy mrugać rzęsami, aby ktoś się zatrzymal i pomogł przy zepsutym moto, gdy zdarzy sie awaria w trasie

A powazniej:

pomysł z trasami wg mnie swietny, ten z gotowaniem tez niezly ale nie porusza za bardzo tematyki moto. Bylby to wg mnie kolejny program o gotowaniu gdzie motor bylby tylko elementem estetycznym, dodatkiem do żarcia.

A co gdyby poruszyć temat motocyklistek matek - pewnie panowie sami wiedza jak im rodzina i bliscy susza głowe - jakie to niebezpieczne itd. Co więc maja powiedziec kobiety, na dodatek matki ktorych miejsce zdaniem wielu panow, niestety rowniez jak sie coraz czesciej przekonuje równiez naszych kolegow z forum (smutne) jest przy w kuchni , przy garach gotowac obiadek Panu coby mial zjesc jak wroci z przejazdzki na moto, bawic dzieci. A nie daj Boze matka osieroci dziecko... ojcu raczej sie nie robi takich wymowek... temat wg mnie tzw "rzeka" a i moze znajdzie sie na forum pare babeczek jak ja ktore podzielą się doswiadczeniami.

[Norsen]

Syla ja myślę, że lepiej poczekać z wypowiedziami "ja swoje wiem" i powiedzieć to w odpowiednim czasie, bo na pewno Ciebie to znacznie ograniczy przynajmniej na początku. 

Mi by się fajnie oglądało różne głupotki w stylu wjazd ścigiem w lekki teren i sprawdzanie jak sobie radzi. Takie nietypowe sytuacje w stylu top gear, bo przecież nikt nie mówi że wszystko musi edukować i pouczać ^^

[klara_veritas]

Syla ja myślę, że lepiej poczekać z wypowiedziami "ja swoje wiem" i powiedzieć to w odpowiednim czasie, bo na pewno Ciebie to znacznie ograniczy przynajmniej na początku. 

Mi by się fajnie oglądało różne głupotki w stylu wjazd ścigiem w lekki teren i sprawdzanie jak sobie radzi. Takie nietypowe sytuacje w stylu top gear, bo przecież nikt nie mówi że wszystko musi edukować i pouczać ^^

W sumie tez nieglupi pomysł, dodałabym przewiezienie w calosci tortu, crossem w terenie

albo odcinek w ktorym prezentowano by miny rodziców gdy ich pociechy podjezdzaja motorem pod ic dom nie mowiac wczesniej ze nawet maja takie plany - bezcenne ;P

[klara_veritas]

Jestem teraz w 6 m-cu ciąży , prowadzę od kilku lat z mężem i znajomym salon i serwis motocyklowy  i widzę jak zmieniło sie podejście  rodziny , znajomych itd. do mojej osoby i jak "cudownie" młodsze koleżanki które zawsze zazdrościły mi pracy , z przękasem mówią: "a to Ci się skończy teraz , już nie będziesz jeździć" ... cóż  ja wiem swoje , część rodziny chciałaby żebym olała motocykle a prawda jest taka że wsparcie męża i dobra organizacja ,tak na prawdę pozwolą na kontynuowanie tego co się zaczęło.

 

Jesli to twoj pierwszy dzieciak, nie ma co sie oszukiwac, bedzie zwrot o 180 st. Czlowiek nagle zadaje sobie pytanie: WTF ? Wszystko ulega totalnemu przeorganizowaniu, i cokolwiek chcesz zrobic wpierw liczy sie dziecko i co z nim zrobic i jak, nawet idac po bulki do sklepu a co dopiero mowic o jakims wypadzie na moto. nie mowiac ze pierwsze pol roku minimum bedzies zwyczajnie padnieta... choc was jest dwojka, ja praktycznie od poczatku bylam sama z malym i jesli udawalo mi sie cos realizowac z marzen, siebie, planow, to tylko zyczliwosci bliskich. I takiej pomocy ci wlasnie zycze i duzo sily bo jak sie mawia dzieci to kupa radosci... z przewaga wiadomo czego ;P i napewno wrocisz na moto, wbrew niedowiarkom a maluszek ci napewno wynagrodzi miloscia napewno rzadsze i trudniejsze do zorganizowania wypady na motorku

[klara_veritas]

Jesli to twoj pierwszy dzieciak, nie ma co sie oszukiwac, bedzie zwrot o 180 st. Czlowiek nagle zadaje sobie pytanie: WTF ? Wszystko ulega totalnemu przeorganizowaniu, i cokolwiek chcesz zrobic wpierw liczy sie dziecko i co z nim zrobic i jak, nawet idac po bulki do sklepu a co dopiero mowic o jakims wypadzie na moto. nie mowiac ze pierwsze pol roku minimum bedzies zwyczajnie padnieta... choc was jest dwojka, ja praktycznie od poczatku bylam sama z malym i jesli udawalo mi sie cos realizowac z marzen, siebie, planow, to tylko dzieki zyczliwosci bliskich. I takiej pomocy ci wlasnie zycze i duzo sily bo jak sie mawia dzieci to kupa radosci... z przewaga wiadomo czego ;P i napewno wrocisz na moto, wbrew niedowiarkom a maluszek ci wynagrodzi miloscia niestety rzadsze i trudniejsze do zorganizowania wypady na motorku