Mroczny Opublikowano 4 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Moje moto ma przejechane prawie 36k kilometrów. Polatałem nią sezon, zrobiłem prawie 10k i teraz pytanie. Idzie wiosna więc trzeba w moto co nie co posznupać. Powiedzcie mi dobrzy ludzie co ile wymienia się rozrząd? Bo jeszcze takiej (nie)przyjemności nie miałem. Zawory to na 100% po tych 10k ale rozrząd to jest jeszcze oryginał od nowości ponoć. Bawić się tylko w regulację zaworów? Wymienić też rozrząd? No i kolejne pytanie- gdzie? Kiedyś w moto torres serwisowałem wszystkie moto ale troszkę się tam dziwnie zrobiło i się pastłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taurus Opublikowano 4 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Znajomek wymnieial zawory bo byly dosc nadpalone i tak na wszelki wypadek przy okazji rozrzad ,ale ten sprzet mial 148tys km. na budziku Wydaje mi sie ze ustawienie zaworow powinno wystarczyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mroczny Opublikowano 4 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Znajomek wymnieial zawory bo byly dosc nadpalone i tak na wszelki wypadek przy okazji rozrzad ,ale ten sprzet mial 148tys km. na budziku Wydaje mi sie ze ustawienie zaworow powinno wystarczyc.W R6 taki przebieg?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brojler Opublikowano 4 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Jeszcze w ani jednej serwisówce nie znalazłem limitu kilometru dla łańcuszka rozrządu.Jedyne, co spotkałem to była podawana wartość w Haynesie dla Suzuki między 1 i 20 ogniwem w milimetrach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfs Opublikowano 4 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Ja tam złego słowa nie mogę powiedzieć na serwis kolo tzw porcelanki.U nas w Rudzie to wiadomo Daniel (Czarna Owca)Zresztą zaraz zobaczysz jak chłopaki będą się wpisywać co im sprzęty naprawiał a to najlepsza reklama.Najlepiej to pogadaj z nim i powie co robić a co nie.Serwisówkę należało by przeczytać.Kosz do obsłuchania -droga naprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 4 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Jeszcze w ani jednej serwisówce nie znalazłem limitu kilometru dla łańcuszka rozrządu.Jedyne, co spotkałem to była podawana wartość w Haynesie dla Suzuki między 1 i 20 ogniwem w milimetrach.Być może tak jest.Nigdy nie studiowałem serwisówek Ale np. W Aprilii ETV 1000 Caponord(silnik Rotax 990), producent zalecał zajrzeć do łańcuszków dopiero przy przebiegu 120tys.km.Pomiarów dokonywałem przy 61tys.km i łańcuchy trzymały fabryczne wymiary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taurus Opublikowano 4 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 W R6 taki przebieg?? Znowu inny w swojej fjr przy 160tys wymienil zawory a rozrzad zostawil.W zeszlym roku jezeli mnie pamiec nie myli w wrzesniu na budziku mial okolo 210tys na pierwszym rorzadzie , a jak go znam do dzisiaj z pewnoscia pare ladnych tys.km. doszlo.Wszystko zalezy od samego wlasciciela,serwisowania,dogrzewania silnika przed odkrecaniem manetki,oleje z wyzszejpolki , no i nie krecenie " za czesto" obrotomierza na kazdym biegu pod czerwone pole. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Norsen Opublikowano 4 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 Mroczny, łańcuch rozrządu to jedna z bardziej wytrzymałych rzeczy W mercedesie przeżyje więcej niż samochód. Nie masz się co martwić, paski rozrządu żyją do 100tys km, a do trwałości łańcuszka im daleko, producenci samochodów każą kontrolować łańcuchy przy przebiegach 150-200tys km. Nie wiem po jakim przebiegu należy w motocyklach sprawdzać, ale na 1000% nie jest to 36tys.km. Na moje to Twój łańcuszek dopiero wie że żyje Jest taka zasada i to jest rewelacyjna zalety łańcuszka rozrządu, wymienia się go wtedy, kiedy zaczyna być go słychać, bo jak go słychać znaczy, że przyszedł na niego czas i może się zerwać lub przeskoczyć, co się przeważnie kończy generalnym remontem silnika ^^ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mroczny Opublikowano 4 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2013 No to mom spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
easy-rider Opublikowano 24 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2013 na rozrząd masz jeszcze czas ale przy 40tyś km koniecznie zrób regulacje zaworów. zresztą przy regulacji mechanik zawsze sprawdza ile jest wysunięty napinacz i może ocenić stan łańcuchaniestety nie zawsze przebieg licznikowy jest realny więc warto wszystko kontrolować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mroczny Opublikowano 24 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2013 Akurat za przebieg tego motocykla jestem pewny Gorzej że przy sprzedaży będzie to wyglądało. Na alledrogo w 3 i troche R6 z 2006 z przebiegami 10-19k km... a tu mój żółtek z 50k sie pojawi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 24 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2013 "W mercedesie przeżyje więcej niż samochód. " No właśnie w Mesiu sie urwał i narozrabiał. Silnik 60 kkm i 3 miesiace po gwarancji . Bedzie nowy motor . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 24 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2013 Akurat za przebieg tego motocykla jestem pewny Gorzej że przy sprzedaży będzie to wyglądało. Na alledrogo w 3 i troche R6 z 2006 z przebiegami 10-19k km... a tu mój żółtek z 50k sie pojawi Napiszesz, że po bułki jeździłeś do lidla, a po masło do biedronki i stąd ten przebieg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mroczny Opublikowano 24 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2013 Nie jestem ekspertem od mechaniki motocyklowej ale wydaje mi się że urządzenie które daje impulsy do komputera (prędkość a co za tym idzie nabija się przebieg) znajduje się w przednim kole... po prostu nie umiałem na gumie latać i dlatego taki przebieg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
easy-rider Opublikowano 25 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2013 akurat w r6 speed sensor znajduje się w skrzyni ale możesz powiedzieć, ze lubisz szybko jeździć i tak szybko nawinąłeś tyle kilometrów:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawcaR1 Opublikowano 3 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2013 na rozrząd masz jeszcze czas ale przy 40tyś km koniecznie zrób regulacje zaworów. zresztą przy regulacji mechanik zawsze sprawdza ile jest wysunięty napinacz i może ocenić stan łańcuchaniestety nie zawsze przebieg licznikowy jest realny więc warto wszystko kontrolować Jeżeli napinacz w R6 jest taki sam jak w R1 to ciekawe jak sprawdzi na którym ząbku jest wysunięty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.