Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Norwegia fiordy 2013r.


HONDA  NT700

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jak w temacie planuję wyjazd do norwegi w 2013r. Jak narazie jestem w dylemacie czy jechać cała trase na moto czy skorzystać z promu. Jedyny bezposredni prom do norwegi wypływa z Niemieckiego Kiel do oslo, koszt takiego promu w obie strony,2 osoby i moto to około 550 euro.

Zapraszam wszyskich chetnych do wsólnego wyjazdu i oczekuje z Waszej strony propozycji,wskazówek, oczywiście trasa jak i rodzaj wyjazdu do obgadania. Dodam że z takich dalekich moich wyjazdów to jest mój pierwszy, więc każda wskazówka jest drogocenna z strony doświadczonych motocyklistów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wojtek

też mi taki wyjazd chodzi po głowie. Ale nie wiem czy już w przyszłym sezonie uda się go zrealizować, bo wstępnie wspólnie z kilkoma kumplami zaplanowaliśmy dwa wypady w Alpy. W myśl zasady - nic stałego oprócz stałych zmian - plany też można zmienić. Wstępnie myślałem aby odpuścić zlocik BMW w Garmisch w przyszłym roku i w tym czasie pojechać na Nordkapp.

Prom raczej bym odpuścił, bo za tyle kasy to będzie paliwo na cały wyjazd.

Pozdrawiam

PS: też mam RT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masey

powiedz coś o twoich planach czyli Alpy też jestem zainteresowany?

A co dopromu to ja wychodzę z załozenia że dużo odpadnie kilometrów wtedy mozna wiecej zrobić w Norwegi, ale oczywiście to wszystko do uzgodnienia jestem z rydu śląskiej więc do płn. Polski mam już 600 km.

Gienek

ja jestem z Rudu Śląskiej czyli mój start będzie tu ale jeśli prom to wyplywa z Niemieckiego Kiel czyli tam bedzie mój pierwszy odpoczynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plany na Aplpy są takie:

- w okolicach Bożego Ciała wyjazd na GrossGlockner i tamte okolice. Na początku września planujemy się wybrać na zlot nad jezioro Faaker See w Karyntii niedaleko Villach. Niby to zlot HD ale nie ma problemu, żeby inna maszyną przyjechać. Stamtąd też można zrobić GrossGlockner, Nockalm, Maltę i jeszcze w kilka ciekawych miejsc i ewentualnie odpuścić czerwiec. Zlot traw prawie cały tydzień stąd sporo można pojeździć.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałem jeszcze o noclegach, raczej planuje chotele ale namiot też a co do promu to oczywiście do uzgodnienia. Prom to też przygoda i zaraz jesteś w Oslo czyli można więcej pojeżdzić po Norwegi. Wyjazd planuje chyba na tydzień ale to też może ulec zmianie.

Jak już pisałem nie jeżdziłem jeszcze tak daleko i nie wiem czy dam rade, na promie jest 20 godz. odpoczynku.

I najważniejsze nie jeżdżę szybko raczej około 100km/h

Ale wracając do mojej pierwszej wypowiedzi do czekam na propozycje z Waszej strony nie, nie organizowałem jeszcze takiego wypadu więc nie mam doswiadczenia, ale jak mówią uczymu się na błedach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień to chyba za mało na taki wyjazd. Przez dużą część Norwegii nie da się jechać zbyt szybko, bo mocno pilnują prędkości. Poza tym, żeby nie tylko zaliczyć NordKapp ale również inne ciekawe miejsca, w jedną stronę trzeba liczyć około 4 tys km. Można oczywiście wracać do Helsinek i promem do Gdyni, ale to chyba nie to.

Nocowanie w hotelach w Norwegii to chyba zły pomysł, chyba że dziś planujesz zgadnąć kumulacje w totku. ;)

Na trasie są dostępne tzw. hytte i to jest chyba najlepsza opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Alpy już na tym forum była próba zmontowania wyjazdu, ale z tego co przeczytałem to chyba się nie udało. Ja w tym roku byłem, wiem co i jak. Na pewno w okolicach Bożego Ciała będę się wybierał. W tym roku byliśmy w 5 osób na 4 motorach i było super. Kilka osób więcej to zawsze lepsza impreza. Gdyby ktoś był chętny to służę szczegółowymi informacjami o kosztach i miejscach które warto odwiedzić.

Co do Norwegii to, mam wrażenie, że temat wymaga jeszcze wielu uzgodnień i przemyśleń.Można robić po 1000 km dziennie (mam kilka takich wyjazdów za sobą) ale na wyprawie na NordKapp chyba nie o to chodzi. Trzeba się zdecydować czy tylko chcemy zaliczyć ten punkt na mapie, czy mieć więcej wspomnień z Lofotów, "fiordów które jedzą z ręki" itp. Jeśli miałbym coś zaproponować to albo początek lipca, albo okolice 15 sierpnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę piszesz Masey wyjazd do Norwegi tylko po popatrzeniu na mapę to okolo 7000 km w obie strony a to wymaga dużo czasu. W moim przypadku w grę wchodzi tylko 10 dni urlopu w okresie letnim więc wyjaz do norwegi odpada z racji tego , że musiałbym ścigać się z czasem, ale w ALPY jak najbardziej mogę jechać.POZDRO.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wrześniu to raczej jest już śnieg. Hytte są dostępne jakoś do 20-25 sierpnia. W czerwcu też może być jeszcze śnieg. Skoro w tym roku na GrossGlocknerze był śnieg 8 czerwca to tym bardziej w Norwegii będzie o tej porze. Jak już coś zaplanujemy to ciężko będzie zmieniać termin. Deszcz i chłód da się jakość znieść, ale po śniegu będzie ciężko bez opon z kolcami.

Wojtek, o ile tak jak pisałeś będzie to Twoja pierwsza tak długa wyprawa, to może warto wcześniej sprawdzić jak 4-ry litery wytrzymają kilka dni po 800-1000 km? Na Allegro widziałem ciekawą ofertę BMW od gościa, który pojechał do Norwegii i wracał samolotem, a nim zdążył ściągnąć motor z Norwegii kopnął w kalendarz :blush: . Nie chciałbym, żeby mój motorek tez stał się taką okazją :)^_^ .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gienek, widzę że też jesteś napalony na wyjazd :P

To już jest nas trzech. Do rozważenia rzucam propozycję - wyjazd "integracyjny" na Boże Ciało w okolice Zell am See - główny cel GrossGlockner. Kilka osób z wyprawy tegorocznej jest też chętnych - kroi się niezła wycieczka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gienek i Masey zgadzam się z waszymi wypowiedziami jak już pisalem jestem w tej dziedzinie laikiem i po dokladnym przeanalizowaniu norwegi faktycznie trzeba liczyć 2 tygodnie, okolo 8 tyś km. a koszt??????? poczytałem iine zrodła i z tego co wyczytałem to trzeba liczyć chyba od 5 tyś w górę.

A co do terminu wydaje mi się że najlepiej jechać przełom czerwca lipca.

Wyjazd integracyjny jestem za. Masey opisz dokładniej km. trasa, spanie, itp. i jeszcze jedno jak mozecie to powiedzcie czy jechalibyście solo czy po dwie osoby. Moja żonka nie zabardzo na taką trase pisze się myslałem żeby jej załatwić samolot i spotkać się już prawie na miejscu co wy na to???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie

z Austrią to wygląda tak:

- noclegi na prywatnych kwaterach 4*20 EUR = 80 EUR

- dojazd z PL i do PL - 1.500 km ~75-80 litrów = 120 EUR (część będzie oczywiście taniej bo będzie z PL)

- jazda na miejscu - 500-600 km = max 50 EUR

- wjazd na odcinki płatne = 40-50 EUR

- winieta na moto 4 EUR

- jedzenie z PL

- inne używki na miejscu wg uznania lub z PL :)

Razem około 300 Eur = 1200 pln

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast Norwegia wygląda tak:

2000 km przez Niemcy (w obie strony) - 100 l = 650-700 pln (część będzie za złotówki)

6000 km przez Skandynawię (w tym większość przez Norwegię) - 300 l = 2400-2500 pln :o:blink:

noclegi raczej nie będą tanie (chyba od razu trzeba decydować się na namioty) - 300 EUR = 1200 pln

jak pojedziemy na tak długo, to trzeba będzie na miejscu coś kupić do jedzenia - 100-200 EUR=400-800 pln

Tak jak pisał Wojtek poniżej 5.000 ciężko będzie zejść <_<:(

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masey a tak nawiasem widze że na BMW Klub Polska też chyba się udzielasz, ja też się chce zapisać ale dopiero w styczniu.

Masey napisz jeszcze na jak dlugo do Austri chcesz jechać i w ile moto. Miej na uwadze że chyba będę się pisał na to, oczywiście jeżeli moge hahaha!

Gienek a ty piszesz się na ten wyjazd integracyjny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek

my to chyba integracje w każdej chwili możemy zrobić :). Do Rudy ma rzut beretem (bez skojarzeń z moherem :P ).

W tym roku w Austrii byliśmy w 4 motorki. Chyba w przyszłym roku będzie jeszcze kilku chętnych, ale to chyba nie problem, bo tam gdzie nocowaliśmy było jeszcze sporo miejsca mimo że dwie "wiochy" dalej był zlot HD. Proponowałbym wyjazd od środy 29 maja (koło 14:00-15:00) i powrót w niedzielę 2 czerwca - jak pisałem wcześniej - 4 noclegi.

A na forum BMW - że się udzielam to chyba za dużo powiedziane ^_^ chociaż w zeszłym roku fajny wyjazd do Budapesztu przez to forum zmontowaliśmy z kilkoma kolegami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam panowie...widzę ,że pomalutku grupa w Alpy się montuje...obserwuję forum i miło poatrzeć jak zbierą się kolejni zainteresowani na wyjazd. Chętnie pojadę z Wami . Zapowiada się fantastyczna wycieczka...czytając posty chciałbym żeby był już czerwiec 2013. Czekam na szczegóły ...pozdrawiam wszystkich Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.