annabongo Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2013 No i prosze, można powiedzieć drugi "dzień" egzaminów ;/ http://katowice.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1832881,wypadek-w-katowickim-word-podczas-egzaminu-na-motocyklu,id,t.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kawasakiER6 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2013 No i prosze, można powiedzieć drugi "dzień" egzaminów ;/ http://katowice.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1832881,wypadek-w-katowickim-word-podczas-egzaminu-na-motocyklu,id,t.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robson_1987 Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2013 mieć prawo jazdy to nie znaczy toże musi posiadac umiejetności prowadzenia pojadzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MisterTwister Opublikowano 27 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2013 mieć prawo jazdy to nie znaczy toże musi posiadac umiejetności prowadzenia pojadzu.Właśnie musi to oznaczać! Ktoś go dopuścił do egzaminu, zdał ten egzamin. Więc, bez takiej umiejętności zapewne dokumentu stwierdzającego uprawnienia by nie otrzymał. Mylisz umiejętność prowadzenia pojazdu, z doświadczeniem i zdobytą wiedzą, które zdobywa się na kursie oraz wieloletnią jazdą. Życie weryfikuje na drodze poziom tych umiejętności... Bo prowadzić motocykl może w zasadzie każdy podwórkowy wyrostek. Nie każdy jednak posiada wystarczającą wiedzę, by jeździć BEZPIECZNIE motocyklem po drogach publicznych. Bo takiej jeździe towarzyszy też niezbędna wiedza, którą przyswaja się przed otrzymaniem dokumentu jakim jest prawo jazdy.Umiejętnościami jazdy motocyklem a byciem motocyklistą to nie zawsze to samo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klara_veritas Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2013 dyrektor WORD: "Tak nie zachowuje się dorosły człowiek, który przecież miał już prawo jazdy, a więc posiada umiejętności prowadzenia pojazdu." wychodzi że jednak nie, skoro oblał egzamin Ilu z nas, nawet wielosezonowych motocyklistów zrobilo by ten nowy plac? hmmm moze z kilka procent. Teraz nastepna kwestia - w zeszlym roku uczono jeszcze do starych zasad - wiec w tym sezonie pewnie nie mial kiedy sie przygotowac, nawet jesli znalazl instruktora ktory sam potrafi wykonac ten plac bezblednie. Jesli stracil prawko za jakas glupote pt. jazda po alkoholu, egzaminatorzy nie ulatwiaja zdania egzaminu... wiec iles oblanych podesjsc w zeszłym sezonie + teraz to nowe g*** które wprowadzili+ porywczy charakter... W sumie powinni byc mu wdzięczni ze kałacha nie wyjął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kawasakiER6 Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2013 ja tez jakis czas temu myslalem, że powiedzmy po kilku nieudanych próbach zapomniałbym stopki otworzyc w motocyklu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peri Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2013 ja tez jakis czas temu myslalem, że powiedzmy po kilku nieudanych próbach zapomniałbym stopki otworzyc w motocyklu obawiam się że zapominalstwo będzie częstą przypadłością po oblanym egzaminie, stres i te sprawy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kawasakiER6 Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2013 obawiam się że zapominalstwo będzie częstą przypadłością po oblanym egzaminie, stres i te sprawy... gdzies tam na zetce czy tych 250 nawet jak sie moto mocno przechyliło to spokojnie mozna go postawić przy tych gladiusach juz jest ciezko jak sie troche przechyli to nie utrzymasz i jak nie pomoze to koniec straty murowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Docent_ Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Z nowych zadań na placu 8 do zrobienia, wolny slalom między bramkami do zrobienia, slalom przy 30km/ h do zrobienia. Ominięcie przeszkody przy 50km/h na placu, na którym ćwiczyłem przy tym syfie na asfallcie, nie próbowałem. Prawo jazdy robiłem w zeszłym roku, to jest mój pierwszy sezon (motocykl klasy 600). Myślę, że pod okiem dobrego instruktora i z olejem w głowie jest to wszystko do opanowania w 20h. Słyszałem również, że stawki za godzinę jazd poszły w górę z 50zł na 70zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brojler Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2013 gdzies tam na zetce czy tych 250 nawet jak sie moto mocno przechyliło to spokojnie mozna go postawić przy tych gladiusach juz jest ciezko jak sie troche przechyli to nie utrzymasz i jak nie pomoze to koniec straty murowane Po to są gmole, że jak rzucasz z lewej na prawo nic mu nie będzie. Motocykl powinien być na to przygotowany. U mnie ćwiczeniem do wykonania jest podnoszenie motocykla z ziemi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rexio Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2013 "Laska sie wylozyla bo nie potrafila motocykla przeprowadzic". To ja sie pytam - jakim zdroworozsadkowym prawem sie pcha na A? Niech na Vespie pociska sezon, dwa. Czy sie myle? Wczesniej bylo na odwrot - kurs plus egzamin na 250, potem wsiadam na lytra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skovi Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2013 A ja napiszę "A NIE MÓWIŁEM"! Poczekajcie, poczekajcie - śmiech na sali tydzień egzaminów i Gladius "padł". Ha Ha Ha Jeszcze parę tygodni i będzie jak napisałem wcześniej. A mina Kuwaka - bezcenna Trzeba było lytra kupić na egzamin to może by nad tą ciężarówką przeleciał Polska to dziki kraj.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kawasakiER6 Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2013 wydaje mi się, że dobrym rozwiązaniem byłoby również możliwość zdawania na własnym pojeździe, wystarczyłby system tak jak w USA czyli ważne badanie techniczne pojazdu i oględziny przez egzaminatora, zdawalność na pewno byłaby dużo wyższa chociażby dlatego że mozna cwiczyc na swoim sprzęcie ile się chce (problem jedynie jak go "legalnie" dostarczyc na egzamin) druga sprawa jestem ciekawy jak sie bedzie zachowywal gladius po kilku miesiacach katowania go na półsprzęgle na egzaminie, przed wymianą bedzie tragedia, jak wszystko będzie podciągnięte na maxa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnich Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Tylko, po co jeździć na półsprzęgle? To wbrew technice i kosztuje zbyt dużo uwagi i kontroli dłoni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kawasakiER6 Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2013 bez półsprzęgła i hamulca ciężko będzie zrobić nową ósemkę, podobnie powolny slalom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klara_veritas Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2013 a ja proponuje cos takiego na egzamin praktyczny, czemu by nie jest powyzej 600cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CB1 Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2013 bez półsprzęgła i hamulca ciężko będzie zrobić nową ósemkę, podobnie powolny slalom Co ty opowiadasz?Ja litrową SVką na zawodach w jeździe technicznej robiłem ciaśniejsze manewry nie dotykając sprzęgła.Chłopaki na dużych chopperach sobie radzili i jakoś nie narzekali, no może tylko na zdarte podesty od pochyłów.Wiadomo, że jak ktoś nie potrafi to próbuje zwalać winę na sprzęt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cori Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2013 CB1 rozumiem że mamy ci wszyscy gratulowac twoich umiejętności? Brawo wypadł byś rewelacyjnie na tle kursantow którzy mają niejednokrotnie tylko 20 godz jazdy na motocyklu albo raczej namiastce motocykla ....Nie ma to jak w kasku się urodzić ,zazdraszczam Z tego co wiem jazda na polsprzegle nie jest błędem za który można oblac ,przynajmniej na razie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Brawo Cori, też tak myślę.Z drugiej strony uważam że jak szkoły zaopatrzą sie w "cięższy" sprzęt i człowiek będzie uczył się od razu na 600tce to też na egzaminie będzie mu łatwiej, weźcie pod uwagę że większość tych ludzi co teraz zdaje uczyli się na 250tkach, nawet jak dokupi sobie pare godzin przed egzaminem to wiele to nie da. KawasakiER6 , gdzieś słyszałam że już o tym co mówisz pomału myślą, tylko w przypadku B narazie, dobrze by tak było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CB1 Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2013 CB1 rozumiem że mamy ci wszyscy gratulowac twoich umiejętności? Brawo wypadł byś rewelacyjnie na tle kursantow którzy mają niejednokrotnie tylko 20 godz jazdy na motocyklu albo raczej namiastce motocykla .... Nikt im nie broni dokupić więcej jazd.Zrozum, że jak ktoś nie potrafi ogarnąć sprzęta na placu manewrowym to na drodze w prawdziwym ruchu też go nie ogarnie i stworzy zagrożenie dla siebie i innych.Zwłaszcza, że mało kto po zdanym prawku kupuje moto o pojemności 250cm3Czy jak ktoś oblewa maturę to zwala winę na długopis? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cori Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2013 CB1 nigdzie- chyba w moich postach nie znajdziesz że sądzę inaczej niż Ty w sprawie nowego prawa jazdy ,gdzieś pisałam również jak ktoś się oburzał co do egzaminacyjnego motocykla że taka pojemność i ciężar moto ,a mając prawko w kieszeni to kupuje albo ma już w garażu jakąś sześćsetke Faktem jest że nie jest łatwo ale wybór dobrej szkoły motocyklowej z gladiusem w stajni powinien rozwiązać problem.Chodziło mi tylko o ton twojej wypowiedźi kolego, post wcześniej Sorki za offa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klara_veritas Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Wy sie tam przejmujecie pojemnością i innymi detalami...Niebawem na karte rowerową będzie trzeba umieć odebrać poród, wyciąc wyrostek w ramach pierwszej pomocy, a obowiązkowo umieć przeskakiwac 20 schodów i wykonywac akrobacje na 1 kole.Tego mam nadzieje ze nasi ustawodawcy jeszcze nie widzieli bo dowalą do obowiązkowej części: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CB1 Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Faktem jest że nie jest łatwo ale wybór dobrej szkoły motocyklowej z gladiusem w stajni powinien rozwiązać problem.Chodziło mi tylko o ton twojej wypowiedźi kolego, post wcześniej I właśnie o dobrą szkołę chodzi, taką gdzie nauczą jazdy i radzenia sobie w sytuacjach awaryjnych.A jeśli o ton mojej wypowiedzi chodzi, to ja to na spokojnie wszystko biorę, prawko już mam ładnych parenaście lat i jak na razie temat mnie osobiście nie dotyczy.Ja wiem, że młodzi się oburzają, ale moce dzisiejszych motocykli są parokrotnie większe niż tych, na których kiedyś się jeździło. Do tego ruch na drogach zdecydowanie większy i niestety statystyki to pokazują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kawasakiER6 Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Z jednej strony masz rację, ale ja i tak myślę, że swoje robi tylko praktyka. Ja miałem całkiem niezłego instruktora a i tak dopiero na ulicy nauczyłem się rozwiązywać bieżące problemu. Z tym że już pare lat mam prawo jazdy na samochód, więc moim problemem jest jedynie technika jazdy. Myślę że do motocykla trzeba dojrzeć i cała walka polega na przełamywaniu się, bo zakręt nie jest trudno wziąć w przechyle, każdy wie ja kto się robi, ale trzeba się przełamać i odrobinę położyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2013 A mnie szkolenie kierowców (z Waszych opisów) przypomina tresowanie małp. Czy rzeczywiscie trzeba to wszystko umiec i znać??? Jakoś nie mam informacji zza zagranicy, że kursy i egzaminy są tak wymagajace. po prostu czuje, jakby ktoś dymał Polaków na kazdym kroku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.