PODRABIANE OLEJE ZALEWAJĄ RYNEK??

[Agnich]

No ba!! A jakie mi wysmazył adaptery do stelaza do starych H&B?! Palce lizać .

Bo stelaże uniwersalne H&B z sw-motech nie pasuja do starych H&B . Natomiast stelaze z H&B pasuja do wszystkich H&B Taki niuansik, tylko wyszło to, jak stelaże dotarły juz zakupione do mnie. Bo w PL nic nie przymierzysz, wszystko droga przez mekę. .

Ja też jestem jego klientką i widzę, że chłopak ma talent bo z jego wyrobów jesteśmy zadowoleni. Z punktualnością trochę ma problem, muszę uczciwie powiedzieć, ale to jakby nie na temat LBG

[Agnich]

Ja się jednak nie przydam. Kupiono mi LIQUI MOLY i to od przedstawiciela, więc myślę, że jest ok.

[ZeSiO]

Pewnie, że jest ok Agnich

[Agnich]

Wiem, Grzesiu Przyjdę za rok po następny

[DANVIELD]

jak macie problem z olejami motula(oryginał) to po otwarciu olej ma miec przyjemny słodki zapach

[Brojler]

jak macie problem z olejami motula(oryginał) to po otwarciu olej ma miec przyjemny słodki zapach

I smakować jak *ipka nastolatki

[MarcinMRC]

U mnie jak na fotce: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/63f314f80eb8eb6b.html

5100 10W40 ciemna barwa - nie wąchałem

[jetboy]

Barwa ciemna,ale na etykiecie brakuje niektórych polskich znaków...daje do myślenia co i jak z tymi olejami

[PIOTR GS500]

Odpowiedz jedynego oficjalnego importera na Polske czyli PoloniaCup raczej lakoniczna i nic nie wnoszaca do tematu. Mialem w garazu akurat 3 banki po oleju motul. I odpowiedz w sprawie banki podrabianego (prawdopodobnie) oleju jest nastepujaca: producent nie wie jakiego pochodzenia jest olej , byc moze pochodzi z "Szarego" importu.

Nigdzie nie uzyskalem odpowiedzi czy Motul FR wyprodukowal ten olej i czy jest mozliwe ze to ich olej. Jak dla mnie troche to dziwne , bo po co sa numery seryjne itd itp wybijane na kazdej bance ( mnie sie wydawalo ze w celu identyfikacji czy to oni wyprodukowali i wypuscili na rynek taki olej ). Jesli producent nie wie , to kto ma wiedziec ? Uzytkownik jak zajedzie swoje 2 kółka , bo akurat zalał olej roslinny zamiast silnikowego ? :/

[Brojler]

Ja uważam, że jeśli kupujesz w Intermotors, to nie może się trafić podrabiany olej, ponieważ jest to duża i rozpoznawalna firma na rodzimym rynku.

Jeśli informacje udzielane przez importera brzmią w stylu "odpier... się", to zmieniam produkt, bo nie jestem traktowany poważnie jako klient. Jeśli ktoś chce, to pisać do mojego kursanta - ZeSio z tegoż forum. Handluje produktami Liqui-Moly, które ma bezpośrednio od polskiego przedstawiciela. Ręczę za gościa, bo sam się na tą markę przeniosłem.

[ZeSiO]

~ Brojler

robię osobny dział na sklepie z produktami motocyklowymi firmy LIQUI MOLY. Jak tylko skończę i dojdzie do mnie dostawa, to podeślę ofertę oraz namiary w dziale " Akcesoria, ubiór, części"

[LBG]

No, coś w tym jest. 4l Motula 5100 w Larssonie - 175 PLN, 5l LM - od 155 PLN http://www.liquimoly-sklep.pl/pl/c/oleje-do-4-taktow/10/1/default/3

[ZeSiO]

~LBG

z tym, że ceny LM to ceny producenta z lekkim rabatem od cen detalicznych jakie narzuca nam producent, które podaje na swoim sklepie.. U mnie np. taki 20W-50 5L jest za 135 zł a na sklepie LM - 155 zł. 10W-40 4L na stronie LM 156 zł u mnie 154 zł ale bańka 5L.

Co do Liqui Moly handluje z nimi od 9 lat. W Warszawie mają tylko magazyny i cała centrale sprzedaży na Polskę. Towar jest produkowany w Niemczech. Co do ich oleju jestem w 100% pewny ich jakości dlatego innych nie sprzedaję bo nawet Castrola jest od groma podróbek na portalach aukcyjnych.

[Gość bartekER6N]

Jako że dzisiaj wymieniałem olej na Motul 5100 10W40 chcialbym sie podzielic moimi spostrzeżeniami, przejrzałem sporo stron w necie, porównania kolorów itp i jestem prawie pewny ze trafilem na oryginał. Jeżeli chodzi o barwę to jest ciemnobursztynowa, a zapach mozna powiedziec ze jest bardzo przyjemny, jak wlewałem olej to nawet sam do siebie zażartowałem że jest jakby perfumowany. Jeżeli chodzi o butelkę to jest dosyć dokładnie wytłoczona a na etykiecie nie ma polskich znaków (?) tak jak pisali koledzy wcześniej. A piszę o tym dlatego że kupując tani olej wcale nie trzeba trafic na podróbę, za swoj zapłaciłem 103zł z przesyłką (bańka 4l) i dodatkowo dostalem gratis pastę do chromów motula. Moge polecic śmiało sklep w ktorym kupilem: www.motul.sklep.pl Wlasciwie to ja taka cene mialem na allegro , ale w sklepie nie maja duzo drozej.

 

taką ma barwę:

 

[thrillco]

bardzo ciekawa oferta:

http://allegro.pl/motul-5100-10w40-4l-filtr-gratis-rok-2012-i2901022067.html

 

cena 115zł z filtrem i transportem paczkomatami wyglada super. 

[MarcinMRC]

bardzo ciekawa oferta:

http://allegro.pl/motul-5100-10w40-4l-filtr-gratis-rok-2012-i2901022067.html

 

cena 115zł z filtrem i transportem paczkomatami wyglada super. 

 

 

Qrcze teraz sobie pluję w brodę, że nie zapisałem sobie gdzie ostatnio kupowałem olej.    Też był w atrakcyjnej cenie właśnie z filtrem gratis. Czas najwyższy dokonać zakupu jakiegoś smarowidła dla moich dwóch kółek.

Dzięki thrillco za przypomnienie.

[Gość bartekER6N]

od tego sprzedawcy kupowałem swój olej, wiec potwierdzam ze jest oryginalny

[MarcinMRC]

od tego sprzedawcy kupowałem swój olej, wiec potwierdzam ze jest oryginalny

 

Dzięki za info. Nie będę musiał kombinować.

Sezon na wymianę oleju nadchodzi (ruch w intersie jeśli chodzi o sprzedaż oleju)

[nfs]

A to nie lepiej zapytać się u forumowicza DANVIELD czy Czarna Owca po ile mają?

10zł zaoszczędzisz a potem 3 tys w plecy,dzięki ja z allegro w życiu.

[Gość bartekER6N]

jak ktoś jest ślepy i widzi że leje słonecznikowy do środka to potem trzeba naprawiac, a tutaj jak kupisz z wielkiej hurtowni i Ci olej nie gra to możesz go odesłać i tyle

[thrillco]

A to nie lepiej zapytać się u forumowicza DANVIELD czy Czarna Owca po ile mają?

10zł zaoszczędzisz a potem 3 tys w plecy,dzięki ja z allegro w życiu.

sorry ale strasznie pierd**** głupoty moge sie zalożyć, ze zaden w powyzszych nie ma tak dobrej ceny na olej,

115zł za całośc, w tym filtr 20zł i wysyłka 10 (paczkomat). to jest 85zł za 4 litry!!

odebrałem dzisiaj, barwę ma ciemna i pachnie super- kwiatki

czas wysyłki 22h

[nfs]

Nieźle to zaoszczędziliście na jakieś 7-8 l paliwa.Mi akurat takie oszczędności wiszą ,chcę przede wszystkim oryginał a nie z oliwek.

[Gość bartekER6N]

drożej, nie znaczy ze lepiej

 

btw. wydaje mi się że w tej hurtowni masz pewniejszy olej niż w sklepie, a jak chcesz drożnej możesz kupić np. w moto-akcesoriach za dwie stówy  , a tam tak w wała robią wszystkich, że pewnie szybciej trafisz podróbę niż gdzie indziej.

[nfs]

Chłopie kupuje w poloniacup,bo się boje podróbek.Może trafie na podróbkę a może nie ale to co kupiłem na allegro okazyjnie potem okazyjnie sprzedawałem.A po filtry latam do yamahy 20 zł więcej niż hilfiltro co nie znaczy że hilfiltro słabe ale każdy se robi jak chce.

[MarcinMRC]

Panowie, nie wiem o co te spory.

 

Każdy robi jak chce - to fakt.

Jednak kolejny niezaprzeczalny fakt to ten, że: droższe nie znaczy lepsze!!

Osobiście kupowałem już kilka razy olej na allegro i nie trafiłem nigdy na podróbkę. Póki się nie natnę będę właśnie tam kupował. Oszczędzając za każdym razem 8 l. paliwa po jakimś czasie troszkę się uzbiera. Jeśli chodzi o filtr, to nie sądzę, aby hilfiltro był gorszy (nijak to sprawdzić). 

Dodatkową kwestią jest dołączanie przez sprzedającego certyfikatu. Jak on wygląda i jak się ma do danego oleju i jego oryginalności, tego nie wiem, ale niebawem się przekonam.

 

Rzeczywistość jest taka, a nie inna. Ten kto kupuje od producenta więcej towaru może go sprzedać w korzystniejszej cenie. Nie można za to nikogo winić

 

BTW. Podobną historyjkę miałem okazję zaobserwować w biedronce przed świętami, kiedy desperados kosztował 3,19 (sporo mniej). Będąc w sklepie widziałem jak do regału z piwem zbliża się rozentuzjazmowany miłośnik tego piwka, a zza jego pleców niemal krzycząc wyłoniła sie żona/dziewczyna?

Nie kupuj tego piwa w tej cenie to nie jest oryginał - powiedziała z przekonaniem graniczącym z prewnością.

Chcąc udowodnić swoją rację sięgneła po butelkę i mrucząc pod nosem, że "to jest produkowane specjalnie dla biedronki" szukała na etykietce potwiedzenia swych słów.

Jakież zdziwienie ogarneło ją kiedy musiała się z tego wycofać i przyznać gościowi rację. Po czym zaczęła sama pakować piwo do koszyka.

 

Taka dygresja.

Nie ma sensu się sprzeczać. Ważny jest fakt aby odsoby czytające ten temat wiedziały, że powinny zwrócić uwagę na to co leją do swoich motongów.

 

Rozwagi i zdrowego rozsądku życzę.

 

Byle do wiosny.