Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Szkoda całkowita ile się należy?


BIEGI

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie jak w temacie ile ubezpieczalnia może/musi wypłacić z ubezpieczenia OC sprawcy w przypadku szkody całkowitej?

Rzeczoznawca przyznał szkodę całkowitą. Ile procent powinienem dostać z ubezpieczalni i czy muszę pozbyć się motocykla i go sprzedać. Czy są na to jakieś podstawy prawne, rozporządzenia? Co jeśli nie będą mi chcieli wypłacić 100% parzcież to jest szkoda całkowita, tak to rozumiem szkoda całkowita to całkowita czyli 100%...!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie jak w temacie ile ubezpieczalnia może/musi wypłacić z ubezpieczenia OC sprawcy w przypadku szkody całkowitej?

Rzeczoznawca przyznał szkodę całkowitą. Ile procent powinienem dostać z ubezpieczalni i czy muszę pozbyć się motocykla i go sprzedać. Czy są na to jakieś podstawy prawne, rozporządzenia? Co jeśli nie będą mi chcieli wypłacić 100% parzcież to jest szkoda całkowita, tak to rozumiem szkoda całkowita to całkowita czyli 100%...!!!

Niestety nie wygląda to tak kolorowo :(

Miałem tak z samochodem. Przypuszczam, że w przypadku 2OO jest podobnie. Wypłacana jest kwota ustalona na podstawie wartości rynkowej pojazdu w dniu wystąpienia szkody, pomniejszona o wartość wraku, który pozostaje w rękach właściciela. Wartość wraku ocenia rzeczoznawca. Dalej to już decyzja właściciela. Może sprzedać "wrak". Wówczas, jeżeli kwota za jaką go sprzedał jest niższa niż ocenił to rzeczoznawca - ubezpieczalnia ma obowiązek dopłacić różnicę, tak aby koniec końców po sprzedaży uzyskać łącznie (odszkodowanie + sprzedaż) kasę równą wartości rynkowej pojazdu. Można też decydować się na naprawianie pojazdu za kasę otrzymaną w ramach odszkodowania, ale tutaj już jest ryzyko. Jeżeli zdecydujesz się naprawiać, a koszt naprawy przekroczy wypłacone odszkodowanie, to już dopłacasz z własnej kieszeni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sprzedałem kupcowi, który wygrał wewnętrzną aukcję zrobioną przez TU, ale wydaje mi się, że możesz sprzedać komu chcesz. Ważne żeby mieć umowę kupna/sprzedaży z kwotą jeżeli będziesz się starał o wyrównanie w przypadku, gdybyś dostał mniej niż wyniosła wycena TU. Lepiej, żebyś jednak mimo wszystko się upewnił u źródła, jeżeli zamierzasz sprzedawać poza TU, czego tam ewentualnie będą wymagać po transakcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał przedmówca w przypadku szkody całkowitej otrzyma Pan różnicę pomiędzy wartością motocykle przed wypadkiem a tym co z niego zostało.

Jeśli chodzi o sprzedaż wraku, to faktycznie ubezpieczyciel może wrzuci go na aukcję i zaproponować sprzedaż temu kto ją wygra. Pan nie musi sprzedawać wskazanemu nabywcy tylko wybranemu przez siebie z tą jednak uwagą, że jeśli sprzeda Pan wrak z mniejszą kwotą od tej wylicytowanej to nie będzie Pan mógł domagać się dopłaty od Ubezpieczyciela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a pozatym pisz juz odwolania, bo napewno beda chcieli zmniejszyc wartosc rynkowa, a zwiekszyc szacowana wartosc wraku. napisz takze do rzecznika ubezpieczonych. ja przy dwoch samochodach praktycznie podwajalem odszkodowania. nie jest to trudne, za kazdym razem odpowiedza Ci, ze jesli sie nie podoba, to mozesz oddac sprawe do sadu. jesli bedziesz mial jakiekolwiek argumenty, to sie poddadza. nie wiem jak to teraz jest z pojazdem zastepczym, czy przysluguje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostaniesz wartosc rynkowa pojazdu w/g eurotaxu, wrak oni tobie wycenia ile jeszcze mozesz za niego dostac, i otrzymasz różnice, i tyle

Możesz naprawić pojazd w serwisie (najlepiej autoryzowanym), wtedy oni maja swojego rzeczoznawce i oni bedą ściągać od ubezpieczyciela nalezność! na podstawie wystawionych faktur, ale musisz zaznaczyc ubezpieczycielowi ze nie chcesz kasy do ręki tylko naprawe tzw bezgotuwkową

Ja tak miałem w przypadku auta, też przyznali mi szkodę całkowita (nie mylić z kasacja ) i napisali że naprawa przekracza wartość auta i wypłacą mi różnice, ale ja chcialem mieć dalej to samo autko:-)

I mam dalej to samo autko:-) A serwis ściągnał kase od ubezpieczyciela bez problemu:-)

Tylko zależy co bardziej ci sie opłaca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz naprawić pojazd w serwisie (najlepiej autoryzowanym), wtedy oni maja swojego rzeczoznawce i oni bedą ściągać od ubezpieczyciela nalezność! na podstawie wystawionych faktur, ale musisz zaznaczyc ubezpieczycielowi ze nie chcesz kasy do ręki tylko naprawe tzw bezgotuwkową

Ja tak miałem w przypadku auta, też przyznali mi szkodę całkowita (nie mylić z kasacja ) i napisali że naprawa przekracza wartość auta i wypłacą mi różnice, ale ja chcialem mieć dalej to samo autko:-)

Jesteś pewien, że chodziło o przekroczenie pełnej wartości auta (czyli wg Eurotaxu na dzień wypadku, ale przed zdarzeniem), a nie o te 70 - 80%, które zazwyczaj ubezpieczalnia chce wypłacać po orzeczeniu szkody całkowitej?

Ja w serwisie usłyszałem, że naprawa może być bezgotówkowa, ale ubezpieczalnia zwróci kasę DO 100% wartości rynkowej a resztę będą ściągać ode mnie. Ubezpieczalnie tłumaczą to tym, że gdyby mięli dopłacać powyżej wartości pojazdu, to byłoby to już wzbogacenie się właściciela a nie wyrównanie szkód. No ale może coś się zmieniło w tej kwestii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taką sytuację i wypytywałem się o wszystko.

Sprawa wygląda troche gorzej niż mówią przedmówcy. Dostaje się wartość całkowitą - wrak. i możesz robić co Ci się chce za tą kase, z wrakiem to samo.

Tylko że wycena całkowita to jest niższa niż na allegro, odliczają wiek pojazdu, ilość właścicieli, wcześniejsze zdarzenia itd itd powoli spada cena.

Szkoda całkowita oznacza, że naprawa pojazdu jest nieekonomiczna, więc przy naprawie bezgotówkowej nie możesz przekroczyć kwoty która wyznaczyli.

"szkoda jest nieekonomiczna" nie możesz naprawiać go wedle woli i dać im rachunki. możesz naprawiać do wyznaczonej kwoty, więc poprostu odwołania i sępienie od nich jak najwięcej to jedyne dobre wyjście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ubezpieczyciel przewaznie uznaje szkode calkowita, jesli wartos naprawy przekracza 70%. jest tak w przypadku AC. przy OC musi byc rowne przynajmniej 100%. najpierw musisz udowodnic, ze pojazd jest wiecej wart, a pozniej, ze naprawa na zamiennikach bedzie kosztowac troszke mniej. w ten sposob dostaniesz najwiecej kasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien, że chodziło o przekroczenie pełnej wartości auta (czyli wg Eurotaxu na dzień wypadku, ale przed zdarzeniem), a nie o te 70 - 80%, które zazwyczaj ubezpieczalnia chce wypłacać po orzeczeniu szkody całkowitej?

Ja w serwisie usłyszałem, że naprawa może być bezgotówkowa, ale ubezpieczalnia zewienwróci kasę DO 100% wartości rynkowej a resztę będą ściągać ode mnie. Ubezpieczalnie tłumaczą to tym, że gdyby mięli dopłacać powyżej wartości pojazdu, to byłoby to już wzbogacenie się właściciela a nie wyrównanie szkód. No ale może coś się zmieniło w tej kwestii.

Jestem:-)

części były w miare tanie, ale roboczogodziny wyszły dużo

Skoro miałeś pojazd i nagle go nie masz to trzeba jakoś temu zaradzic

Zawsze możesz poprosic o wypłatę odszkodowania w 100 i zlecic zbycie ubezpieczylowi i wtedy nic cie nie obchodzi

kwestia tylko tego jakie były ustalenia umowy -i tu sie zaczynają problemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taką sytuację i wypytywałem się o wszystko.

Sprawa wygląda troche gorzej niż mówią przedmówcy. Dostaje się wartość całkowitą - wrak. i możesz robić co Ci się chce za tą kase, z wrakiem to samo.

Tylko że wycena całkowita to jest niższa niż na allegro, odliczają wiek pojazdu, ilość właścicieli, wcześniejsze zdarzenia itd itd powoli spada cena.

Szkoda całkowita oznacza, że naprawa pojazdu jest nieekonomiczna, więc przy naprawie bezgotówkowej nie możesz przekroczyć kwoty która wyznaczyli.

"szkoda jest nieekonomiczna" nie możesz naprawiać go wedle woli i dać im rachunki. możesz naprawiać do wyznaczonej kwoty, więc poprostu odwołania i sępienie od nich jak najwięcej to jedyne dobre wyjście.

zależy od ubezpieczyciela!

Prawda jest taka że musza ci doprowadzic pojazd do uzywalnosci! Od tego jest OC, nikt nie ma prawa zagrabic ani niszczyc twojego mienia, to jest karalne:-)

A że im sie to nie opłaca i zeruja na ludziach którzy nie maja czasu na bieganie po urzedach to inna kwestia

Pamietaj że Ubezpieczalnia to biznes i musi sie firmie opłacac, a chodzi o naprawde wielkie pieniądze,im mniej wypłacą tym wiecej im zostaje.

Papier jest cierpliwy, procedury też -ludzie niestety nie, dlatego wiekszośc rezygnuje ze swoich roszczeń

Ja nie zrezygnowałem i auto mi naprawili, mimo iż szkoda przekraczała wartosc

Szkoda całkowita to nie kasacja i o tym nalezy pamietać

To poprostu sprytny zapis w ustawie który pozwala w miarę szybko załatwic kolejnego petenta, bez zbednych formalności

Mam dobrego radce prawnego w kwestii ubezpieczeń jakby ktos chciał, moge polecic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem:-)

Zawsze możesz poprosic o wypłatę odszkodowania w 100 i zlecic zbycie ubezpieczylowi i wtedy nic cie nie obchodzi

kwestia tylko tego jakie były ustalenia umowy -i tu sie zaczynają problemy

No cóż, w takim razie się nie sprzeczam, bo może o czymś nie wiem. Podobną sytuację widziałem dwukrotnie i w żadnym przypadku nie było szans, żeby ubezpieczyciel koniec końców wyłożył większą kasę, niż wartość rynkowa pojazdu wg eurotax. Może trzeba było się sądzić, nie wiem.

Prawda jest taka że musza ci doprowadzic pojazd do uzywalnosci! Od tego jest OC, nikt nie ma prawa zagrabic ani niszczyc twojego mienia, to jest karalne:-)

A że im sie to nie opłaca i zeruja na ludziach którzy nie maja czasu na bieganie po urzedach to inna kwestia

Pamietaj że Ubezpieczalnia to biznes i musi sie firmie opłacac, a chodzi o naprawde wielkie pieniądze,im mniej wypłacą tym wiecej im zostaje.

Papier jest cierpliwy, procedury też -ludzie niestety nie, dlatego wiekszośc rezygnuje ze swoich roszczeń

Ja nie zrezygnowałem i auto mi naprawili, mimo iż szkoda przekraczała wartosc

Szkoda całkowita to nie kasacja i o tym nalezy pamietać

To poprostu sprytny zapis w ustawie który pozwala w miarę szybko załatwic kolejnego petenta, bez zbednych formalności

Mam dobrego radce prawnego w kwestii ubezpieczeń jakby ktos chciał, moge polecic

Ale idąc tym tokiem, jak skasujesz auto totalnie, to możesz sobie zażyczyć klepania u polskich mechaników - czarodziejów za górę forsy z OC (przekraczającą wartość pojazdu), żeby wyglądało jak nowe a później je sprzedać za kolejną górę forsy. To by nie miało sensu. Fakt, że ubezpieczalnie nadzwyczaj łatwo orzekają szkodę całkowitą, ale jeżeli nie decydujesz się na naprawę, to z Twojego punktu widzenia wygląda to tak samo jak kasacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, w takim razie się nie sprzeczam, bo może o czymś nie wiem. Podobną sytuację widziałem dwukrotnie i w żadnym przypadku nie było szans, żeby ubezpieczyciel koniec końców wyłożył większą kasę, niż wartość rynkowa pojazdu wg eurotax. Może trzeba było się sądzić, nie wiem.

Ale idąc tym tokiem, jak skasujesz auto totalnie, to możesz sobie zażyczyć klepania u polskich mechaników - czarodziejów za górę forsy z OC (przekraczającą wartość pojazdu), żeby wyglądało jak nowe a później je sprzedać za kolejną górę forsy. To by nie miało sensu. Fakt, że ubezpieczalnie nadzwyczaj łatwo orzekają szkodę całkowitą, ale jeżeli nie decydujesz się na naprawę, to z Twojego punktu widzenia wygląda to tak samo jak kasacja.

Napisałem własnie że pojecie szkody całkowitej to nie to samo co kasacja...

Jeśli auto jest przeznaczone do złomowania i kasacji nic nie poradzisz.

To jest temat na szersza dyskusie, z wykładnia prawa, i bładzeniem po kodeksach

ale sprawy sa do wygrania.

Wiem bo znam to z autopsji, niech kazdy zagłebi się choć troche w to co dostaje od ubezpieczyciela

szkoda całkowita to tylko propozycja rozwiązania sytuacji

np taki zapis musi sie znalexć w piśmie od ubezpieczyciela i daje ci on (o ile chcesz i masz na to siły) pole do dalszego manewru

Z uwagi na ekonomiczną nieopłacalność naprawy, szkoda została zakwalifikowana jako całkowita,

a wysokość odszkodowania ustalona jako różnica pomiędzy wartością rynkową pojazdu w dniu wypadku

(wyliczoną w oparciu o program Info-Ekspert), a wartością pozostałości:....

W przypadku podjęcia decyzji o naprawie pojazdu, zmiana sposobu rozliczenia szkody będzie możliwa,

W takiej sytuacji prosimy

o dostarczenie nam pełnego kosztorysu przed naprawą pojazdu, do której można będzie przystąpić po weryfikacji

kosztorysu przez naszych ekspertów.

Po naprawie prosimy dostarczyć szczegółowe faktury lub rachunki za naprawę, obejmujące robociznę,

części zamienne oraz materiały (w tym lakiernicze). Jako Ubezpieczyciel zastrzegamy możliwość sprawdzenia

dokonanej naprawy z zakresem udokumentowanym rachunkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papier jest cierpliwy, procedury też...

Podpisuję się pod tym, bo dawno temu miałem podobną sytuację ze starym samochodem. Że to było leciwe Audi 80 B2 to rzeczoznawca określił wartość pojazdu przed szkodą na 900 zł. Spytałem się go czy on jest normalny to nie nawet nie odezwał. Napisałem jedno pismo do TU: "Zobowiązuję TU do usunięcia szkody, w ramach której pomoże mi nabyć taki sam pojazd za zaproponowane pieniądze ze szkody. Stary samochód mogą sobie zabrać". Z uwagi na wyposażenie w LPG itp, nie było oczywiście szans. W Eurotaxie tego modelu już nie było. Po tygodniu od wysłania pisma (do centrali w Warszawie) zadzwonił mi jakiś dyrektor lokalny i spytał się jaka kwota mnie by interesowała. Po kilku minutach udało mi się uzyskać +2600 zł więcej niż na początku. Szkoda w 100% a samochodu z oczywistych przyczyn nie chcieli.

Jedno pismo, trochę cierpliwości i po sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat rzeka....:-)

Generalnie wiekszosc wycen jest na kozysc poszkodowanego, bo troche kasy zostaje:-)

Pozostali niestety muszą dochodzić swoich praw, a wiecie jak to w naszym kraju wyglada...

Niejeden rezygnuje...

ale to o czym pisałem, to z własnego doświadczenia, ubezpieczyciel Hestia

,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

witam. własnie dostałem wycenę mojego gsxr. i wycenili go na 11 tys. ceny rynkowe to (12do 16 tys zł) średnio 14 tys zł, mój gixxer był w wersji 20 th anniversary co znacznie podkreśla jego wartość, dodam ze na allegro jak i innych portalach nie znalazłem motocykla w tej wersji i malowaniu abym mógł rzucić tutaj kwotą. prosze pomóżcie, doradźcie co zrobić aby ta kwota nie była tak skopa i abym mógł poszukać chociaż czegoś takiego samego?? dodam ze kasa trafiła na moje konto dziś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. własnie dostałem wycenę mojego gsxr. i wycenili go na 11 tys. ceny rynkowe to (12do 16 tys zł) średnio 14 tys zł, mój gixxer był w wersji 20 th anniversary co znacznie podkreśla jego wartość, dodam ze na allegro jak i innych portalach nie znalazłem motocykla w tej wersji i malowaniu abym mógł rzucić tutaj kwotą. prosze pomóżcie, doradźcie co zrobić aby ta kwota nie była tak skopa i abym mógł poszukać chociaż czegoś takiego samego?? dodam ze kasa trafiła na moje konto dziś.

Jak dostałes kase to już cieżko bedzie....

Skoro wypłacili kesz to musiałes się zgoddzic na wycene:-(

podeslij dokumenty od ubezpieczyciela na meila, zobaczymy co da sie zrobic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie allianz wycenił w sposób następujący:

wystawił go na aukcję i podał mi ze wartość to tyle i tyle bo pan z włocławka za tyle go kupuje (jego oferta jest ważna 3 tygodnie).

ubezpieczyciel dopłacał do ceny rynkowej (w moim przypadku była to cena ubezpieczenia). Odwołałem się od decyzji bo na aukcję wystawili go z akcesoriami które były moją własnością, nie podlegały ubezpieczeniu i pozostawały w mojej dyspozycji.

Ponownie wystawili go na aukcję (znaleźli się ludzie którzy zaoferowali więcej). Zysk dla ubezpieczyciela bo wypłacił mniej niż by wynikało z pierwszej aukcji, kasę dostałem w gotówce od osoby wskazanej przez allianza. Mogłem wybrać czy za tę kasę którą miałem dostać z aukcji chcę sobie sprzęcik zostawić.

Dla ubezpieczyciela zawsze szkoda całkowita jest bardziej opłacalna niż naprawa bardziej rozwalonego sprzętu - bo tak naprawdę to nie odpowiadają do wartości ubezpieczenia. Chyba że wrak nie da się sprzedać.

W moim przypadku kwota ubezpieczenia to ok 27 tys, aukcja była na 14 400 (kwota alianza około 13 tys). wartość naprawy to ok 26 tys.

Wskazali ci osobę która che go kupić za tę cenę czy też wyssali ją z palca. Jeżeli nie podali to się odwołuj. Jak wskazali to sam wybrałeś że jest więcej warty, z tego co pamiętam to też wysyłali mi ubezpieczenie na raty (bo pisałem odwołania)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. własnie dostałem wycenę mojego gsxr. i wycenili go na 11 tys. ceny rynkowe to (12do 16 tys zł) średnio 14 tys zł, mój gixxer był w wersji 20 th anniversary co znacznie podkreśla jego wartość, dodam ze na allegro jak i innych portalach nie znalazłem motocykla w tej wersji i malowaniu abym mógł rzucić tutaj kwotą. prosze pomóżcie, doradźcie co zrobić aby ta kwota nie była tak skopa i abym mógł poszukać chociaż czegoś takiego samego?? dodam ze kasa trafiła na moje konto dziś.

To zależy, co chcesz zrobić. Musisz znależć ogłoszenia w necie (mobile.de, motoscout, e-bay), gdzie cena Twojego modelu jest wyższa, i zwrócić sie z podaniem o podniesienie ceny rynkowej do tej wartości. pozostałości motocykla sobie zostawiasz i naprawiasz, lub piszesz podanie do TU o przejecie pozostałości i wtedy jak w powyzszym poscie. To szkoda z OC czy AC? bo jak z OC to masz prawo naprawiać do 100% wartości rynkowej pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.