cori Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 ''Wywiad z trupem ''http://motormania.com.pl/felietony/wywiady/wywiad-z-trupem-podkarpacki-sposob-na-wypadki-motocyklowe/Trudno coś powiedzieć po przeczytaniu poprostu porażające i poruszające ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MisterTwister Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 Daje wiele do myślenia... Mnie osobiście artykuł zmusił do refleksji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frozentom Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 Faktycznie daje do myślenia. Z drugiej strony dosyć jednostronnie sugeruje, że "udzielający wywiadu" zginęli, bo byli zbyt pewni siebie i przeceniali swoje umiejętności, i ogólnie trochę kozaczyli. Nie wiem czy w przypadku np. Gemma222, facet mógł zrobić cokolwiek, żeby uniknąć tragedii, gdy ślepak w VW zajechał mu drogę podczas wyprzedzania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radnow Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 mocne daje do myślenia ...każdemu z nas pokory życze i tylu ppowrotów co startów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CB1 Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 Nie wiem czy w przypadku np. Gemma222, facet mógł zrobić cokolwiek, żeby uniknąć tragedii, gdy ślepak w VW zajechał mu drogę podczas wyprzedzania.Mogl nie wyprzedzac, zasada ograniczonego zaufania.Nawet nie potrafie zliczyc ile razy mi ktos zajechal droge kiedy chcialem albo juz bylem w trakcie wyprzedzania, to jest norma.Ktos, kto chce wyprzedzac zaklada, ze jest szybszy od pozostalych i nawet nie patrzy w lusterko, to sie tyczy rowniez motocyklistow bo i tacy mi droge zajezdzali.Same wywiady daja do myslenia, ale skutek odniosa mizerny bo chec zapie.....alania u niektorych jest silniejsza od checi zycia chyba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rexio Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 x2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mr.Cookie Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 Czy daje do myslenia? Sam nie wiem.Niby tak, ale? Zapierdalam, bo lubie zapierdalac.Ryzykuje? bo lubie?kto ma zapierdalac ten bedzie i tyle, nie wazne jak kampania by byla, i tak to nie przyniesie skutku.Czlowiek nie po to kupuje litra, by 50tka leciec.Pewnie ktos mnie za chwile zlinczuje, ze jak tak mozna, ze to nieodpowiedzialne, szczeniackie?Ale kto z Was kto ma litra, lecial max 140? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemia Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 na pewno daje do myślenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frozentom Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 CB1Chodzi mi o to, że to trochę niesprawiedliwe sugerować, że ktoś zginął, bo kozaczył (a to właśnie poniekąd te wywiady sugerują), jeżeli tak nie było. Mam tylko nadzieję, że autorzy mają pewność, że tak było.Jeżeli tak nie było, to akcja trochę mija się z celem, bo ktoś jeżdżący przepisowo i spokojnie może wyciągnąć wnioski, że ryzyko wypadku go nie dotyczy a giną wyłącznie "szybcy i wściekli". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Futrzak Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 Zapierdalam, bo lubie zapierdalac.Ryzykuje? bo lubie?kto ma zapierdalac ten bedzie i tyle, nie wazne jak kampania by byla, i tak to nie przyniesie skutku.Czlowiek nie po to kupuje litra, by 50tka leciec.Ślepy los upomina się o takich co tak myślą jak Ty. Ktoś złośliwy by dodał, że to naturalna selekcja. Ona nie toleruje głupoty i braku rozumu, więcej pokory człowieku. Szkoda jedynie tylko tych, co są ofiarami takiej brawury. Bo jak kozak przypierdoli w drzewo i obedrze je z kory to pół biedy. Postawią mu najwyżej przy drzewie krzyżyk, a w rocznicę tego zdarzenia może ktoś z rodziny zapali znicz. Coraz więcej spotyka się przy drogach takich krzyży. Statystyki policyjne pokazują w jakim wieku i na jakich maszynach gówniarstwo rozpierdala się na drogach. Sam jestem młody, ale z kolegów przykładu brać nie zamierzam, za bardzo kocham życie, chcę coś w życiu osiągnąć a nie tylko żyć chwilą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mr.Cookie Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 a Ty latasz zawsze tak jak przepis przykazal ? Piszesz bo jak kozak przypierdoli w drzewo, czy ofiary brawury, ale ta brawura przewaznie zawsze konczy sie wymuszeniem przez kogos pierwszenstwa, rzadko kiedy z winy prowadzacego. Pokore mam do tej maszyny, ale biorac ja, wiedzialem ze bedzie latala po 2 paczkiNaturalna selekcja? no tutaj to mi juz ublizyles, i nie uwazam ze w zyciu niczego nie osiagnalem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Futrzak Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 Te może i mocne słowa nie były skierowane konkretnie do Ciebie. Nie znam Cię, nie podejmę się oceny Twojej jazdy. Każdy ma swój rozsądek, czasami większy, czasami mniejszy. Ale fakty są takie jak widać. Zachowanie NIEKTÓRYCH motocyklistów zasługuje na potępienie, tak samo jak kierowców samochodów. Ja co prawda jestem świeżo upieczonym motocyklistom, ale jak już pewnie wielu zauważyło, nie sugeruje się poradami bardziej doświadczonych kolegów z tego forum i na swoje pierwsze moto zdecydowałem się kupić maszynę o pojemności 125cm3. Zapewne wielu z Was parsknie śmiechem jak to przeczyta, ale ja na początku swojej przygody z motocyklem, zdaje sobie sprawę ze skutków brawurowej jazdy. Wiem, że nadeszła by taka chwila, że odkręcił bym manetkę gazu na maksa... Każdy chyba prędzej czy później tak robi. Dlatego motorek o pojemności 125cm3 na początek mi wystarczy. Sam nie wiem na jak długo, oby jak najdłużej. Wszystkich, których uraził mój wcześniejszy wpis - szczerze przepraszam. Moją intencją nie było obrażanie kogokolwiek. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frozentom Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 Ja co prawda jestem świeżo upieczonym motocyklistom, ale jak już pewnie wielu zauważyło, nie sugeruje się poradami bardziej doświadczonych kolegów z tego forum i na swoje pierwsze moto zdecydowałem się kupić maszynę o pojemności 125cm3. Zapewne wielu z Was parsknie śmiechem jak to przeczyta, ale ja na początku swojej przygody z motocyklem, zdaje sobie sprawę ze skutków brawurowej jazdy. Wiem, że nadeszła by taka chwila, że odkręcił bym manetkę gazu na maksa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smok79 Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 To kierownik decyduje co zrobi jego maszyna i na ile pozwoli jej się rozbujać... Ja zaczynam od litra... Nie bawię się w półśrodki. A, że mam dwie półkule mózgowe to z nich korzystam.Co do artykułów to do mnie nie przemawiają, niby tytuł drastyczny itp. Jak człowiek nie przekona się na własnej skórze to nie uwierzy. Można mu mówić co się chce - on będzie twierdził, że to jego nie dotyczy. Jak będzie miał szczęście to nie zginie zepchnięty z drogi. A Ci co twierdzą, że ich te artykuły czegoś uczą, to niech przypomną sobie o nich za kierownicą w piękny dzień, gdy pogoda i moto sprawi uśmiech na ich twarzach... Do zobaczenia w trasie. LwG. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 Mysle ze co do moralnosci to nie ma co dyskutowac bo po pierwsze człowiek uzalezniony jest od 'wychowania" z domu, dwa od przykładu(chocby koledzy etc) a po 3 mysle że człowiek z czasem dochodzi do pewnych wniosków czy ocen.Pisze to chocby na swoim przykładzie że nie zawsze jeździłem przepisowo, poprostu z czasem wszystko samo poszło ku dobremu.pojawiły sie przemyslenia oceny sytuacji plus głebsza mozliwośc 'nastepstw" (przewidywania zdarzen) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADAMS86MCE Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 Jak dla mnie nie pomoże a raczej zaszkodzi. Bo poruszając tak dogłębnie temat śmierci, wbijają go ludziom do głowy. A o czym myślisz to przyciągasz! Z tym prawem nikt nie wygra... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mr.Cookie Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 http://www.youtube.com/watch?v=LHdrZpto4-c Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADAMS86MCE Opublikowano 5 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2012 http://www.youtube.com/watch?v=LHdrZpto4-cGdzie takich sprzedają, lub skąd ich łapią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CB1 Opublikowano 6 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2012 CB1Chodzi mi o to, że to trochę niesprawiedliwe sugerować, że ktoś zginął, bo kozaczył (a to właśnie poniekąd te wywiady sugerują), jeżeli tak nie było. Mam tylko nadzieję, że autorzy mają pewność, że tak było.Moim zdaniem to raczej chodzi o brak doswiadczenia i przewidywania.Jak sie takich czy innych sytuacji przezylo dziesiatki czy nawet setki to juz czlowiek w podswiadomosci sobie to koduje i stara sie ich unikac.Natomiast jesli przytrafi sie tylko pare razy to czlowiek nadal mysli, ze to zdarzenia marginalne i nawet o nich nie mysli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
genekyamaha Opublikowano 6 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2012 KURCZE DAJE DO MYŚLENIA... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rexio Opublikowano 6 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2012 CB1 -> po raz kolejny masz racje i uwazam tak jak Ty. Doswiadczenie, przewidywanie, x sytuacji na drodze i jadac teraz, glownie na moto mysle do przodu piec razy i skrecam manetke.Wiadomo, ze mozesz wszystko przewidywac a spadnie ci na łeb konar i polegniesz. Ja natomiast twierdze, ze ogromna wiekszosc wypadkow na moto to wina motocyklistow, ktora czesto jest za duza predkosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CB1 Opublikowano 6 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2012 Wiadomo, ze mozesz wszystko przewidywac a spadnie ci na łeb konar i polegniesz. Ja natomiast twierdze, ze ogromna wiekszosc wypadkow na moto to wina motocyklistow, ktora czesto jest za duza predkosc.Dlatego twierdzę, ze w zyciu potrzebna jest jeszcze odrobina szczescia.A predkosc to fakt, ale malo kto potrafi sie do tego przyznac.Ja w 2000roku dosc powaznie sie rozpackalem i przyznaje otwarcie, ze glownym powodem byla nadmierna predkosc w stosunku do panujacych na drodze warunkow i calej owczesnej sytuacji drogowej.Moze gdyby bylo wtedy sucho to przy tej predkosci bym sytuacje ogarnol, ale nie zmienia to faktu ze zdecydowanie bylo za szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.