Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Co kupić ?


Maciekk1

Rekomendowane odpowiedzi

Dej se chopie spokój z tymi chiniolami. Szukej czegoś porzondnego. Aprillia, Derbi, Motorhispania, Rjeju, mają bardzo dobry silnik AM6, najlepszy w klasie 50 tek. Ja przejechałem bez remontu 30 tys km. Nie było żadnych problemów. Silnik chłodzony cieczą. Tuningować możesz, tyle części masz na rynku, że zrobisz sobie wszystko co chcesz. Wg mnie lepiej kupić takie moto niż pakować kase w chińskie gówno!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.skuterowo.com/ - załóż sobie tam konto, pogadaj z chłopakami, na pewno Ci coś doradzą. Skuterowo robi rzetelne testy skuterów i motorowerów. Na pewno coś Ci doradzą. Ja po wielu miesiącach zastanawiania się, po radach kolegów ze skuterowo kupiłem Kymco - ani przez minutę nie żałowałem tej decyzji. http://kymco.pl/index.php/skutery/dink-50-4t-detail - ja bym Ci ten skuter polecał, ewentualnie ten motorower http://kymco.pl/index.php/skutery/nexxon-50-4t-detail Na tych motorkach pośmigasz kilkaset km. Poczytaj trochę o tej marce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Kolego, jeżeli podobają Ci sie ścigacze i chcesz od nich zaczynać to moim zdaniem najlepsza by była aprilia rs 50. Motorek ładny, jeżeli kupisz zadbaną i dość młodą to pojeździsz długo bez wkładania w nią ani grosza, oczywiście jak będziesz dbał, nie jeździł cały czas na odkręconej manetce. Pomijając oczywiście napęd oleje itd. Chyba że byś chciał Tzr, to był mój pierwszy motor i szczerze mówiąc mi sie psuła, nawet bardzo na same remąty włożyłem w nią ok 4 000zł. Może dlatego, że mi w niej brakowało mocy i cały czas miałem manetke odkręconą ; D

Chinole Sobie odpuść, nie będziesz zadowolony jeżeli to kupisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto tak na prawdę jeździł z was na chinskim gównie urzytkował itp. że się tak wypowiada na temat tych motorków??

Ja miałem przez 2 lata natłukłem na tym 9000km i co mogę powiedzieć. Jeśli cię stać to kup japońca jeśli nie chinczyka, co do japońców 2T ustaw się na długie szukanie Aprila RS 50, Yamaha TZR 50, to motorki które są u nas w kraju zakatowane, jak prawie wszystkie 2T, mało ludzi potrafi tym jeździć mało zrobić dobrą mieszankę, a jak kupisz tanio, to na bank bedzie zakatowana, a zakatowany japonczyk to spore koszty, aby wyprowadzić go na prostą.

Jesteś pewien że chcesz 4T bierz chinczyka z poziomym tłokiem zipp pro jak najbardziej może być, silnik taki jak każdy sprawdzona replika hondy, jest słaby mułowaty, ale ma 4 biegi, oraz spalanie na poziomie 2.5 litrów/100 km. Dostępność części, w każdym serwisie z chinskimi motorkami, cena nowych części w 100-200 zł robisz remont silnika. Zrobie ci krótkie podsumowanie na temat chinczyków:

Zalety:

-małe spalanie

-tanie części

-są możliwości tuningu

Wady:

-duperele się psują choć poprawiaja to co roku w nowych modelach

-jest głośny brzęczy dzwoni, ale jechać się da

-psuje się, ale tak naprawdę zależy to jak go traktujesz.

Jak dobrze dotrzesz chinczyka i bedziesz ostrożnie go używał to go posłuży jak go zaczniesz katować to go szybko szlak trafi.

Ja miałem silnik 110 ccm chinski, masakra ciagle cieknał nie dało się go załatać od nowości z nim miałem problemy, wiec ten silnik odradzam, chyba że jakiś markowy, uda ci się ściagnać za granicy. Obowiązkowo do każdego silnika trzeba kupić chłodnice olejową, da się ja dostać na allegro 100 zł kosztuje, a poprawie sporo chłodzenie. (O chłodnicy rzaden sprzedawca ci nie powiem ja to wszystko testowałem i przechodziłem na sobie).

Co do silnika 50 ccm poziomy tłok to sprawiał się dobrze, ale był słaby nie cieknął nie było z nim problemu, z tego co języka zasięgnąłem jak się go zmodyfiklowało na 72 ccm to również dobrze się sprawiał, dopiero 110 ccm na tym silniku sprawiało problemy( również jeżeli kupiło się całe 110 ccm ), silnik 72 ccm mozna tylko zrobić przez wymianę cylindru tłoka i głowicy.

Tyle w tym zakresie chinskie gówno którego też miałem dość ze, wzgledu na silnik 110 ccm, mimo wszystko sprawiło mi dużo frajdy dużo przeżyć i w zasadzie nigdy mnie nie zawiodło jeździłem w trasy po 300-400 km na raz i zawsze wracałem do domu.

Co do pękających ram oczywiście że pękają jak sięna tym motowytworze uprawia stund staje na tylnym kole jeździ po terenie to te ramy nie wytrzymują, przy normalnym urzytkowaniu nie znam przypadku, aby rama komuś pękła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zrobisz jak chcesz, ale ja i tak wybrałbym 2T. Remont zrobiłem dopiero przy 30tys km. A jak chcesz odjeżdzać ostatni ze świateł, to bierz chiniola w 4T. Kolega mial gb street i straszne wibracje mial, przy dluzszej jeździe czuł się, jakby jechał kosiarką. Często też na plastikach polanych benzyną, pojawiają sie żółte nacieki, których nie da sie umyć. Bierz 2T. Takie moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.