Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Śmiertelny wypadek w Gliwicach


Apocal76

Rekomendowane odpowiedzi

Pracuje w terenie (jestem listonoszem) i niestety miałem nieprzyjemność być tego świadkiem, akurat gdy obsługiwałem tamte klatki (Pszczyńska 112A,B,C,D) słyszałem śmignięcie motocykla i nagle trzask, gdy dotarłem po jakiejś chwili na miejsce widziałem niestety....człowieka w plastikowym worku i obok kask motocyklisty, przebiegło przeze mnie okropne uczucie, nie do opisania, niestety faktycznie motocyklista ciągnął ponad normę ale kierowca po prostu myślał, że wjedzie na osiedle na cwaniaka przecinając mu drogę a przynajmniej tak zajście wyglądało. Niestety ten widok dręczy mnie do teraz, nie znałem go nawet ale jest mi bardzo bardzo szkoda. Uczciwie reasumując wina po obu stronach, nie przyczyniajmy się do takich sytuacji pilnujmy tej głupiej wskazówki w mieście i tyle

pozdrawiam serdecznie wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tapmal miej dalej ta nadzieję .

Zapierdalamy po mieście i nikt mi nie wmówi, że jechał przepisowo, bo przy przepisowej jeździe naciskając hamulce stajemy w miejscu.

Jego nie ma, za to rodzina będzie opłakiwać całe swoje życie i to jest bardzo przykre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, szkoda chłopa, facet go chyba naprawdę nie widział, ale ewidentnie jego wina, najlepsze że z tego co wiem a niestety znam tą sprawę od strony winnego z drugiej ręki. Prawdopodobnie motocyklista się ratował i próbował uniknąć stłuczki kładąc maszynę która poleciała dalej, niestety spadając poleciał pod nadjeżdżający z przeciwka samochód, kierowca jadący z przeciwka z początku się nawet nie zatrzymał bo uderzenie było słabe, dla motocyklisty jednak śmiertelne, w zajeżdżającym drogę samochodzie nie ma nawet rysy,

Baran ma teraz traumę ale co to zmieni życia człowiekowi nie uratuję, policja bada sprawę.

Uważajcie w mieście, niestety wielu z nas korzysta z mocy motongów znacznie za często a debile w puszkach nie patrzą, temperatura też robi swoje, stoją w korkach wkur.... i potem zaczyna się cwaniakowanie niestety często nie patrzą przy tym w lusterka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[*]

Może i jechał za szybko w mieście.. ale to nie zmienia faktu, że puszkarze są k**wa ślepi, przed wczoraj jechałem nie więcej jak przepisowe 50, przez swoją dzielnice i o mało co by mnie babka w jakieś nowszej becie nie stuknęła z prawej, a widoczność miała idealną, zero drzew, krzaków czy zaparkowanych pojazdów ;/ Trzeba na siebie uważać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierd... Dziś jechałem motocyklem dokładnie przez to miejsce gdzie był ten wypadek... , skojarzenie od razu - było jakieś "bum". Przez myśl mi nie przyszło, że miał tam miejsce taki wypadek...

BTW, bardzo nie lubię tamtego miejsca ( pod względem komunikacyjnym)...

Szkoda ;/

[*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.