leymann Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Witam.Przymierzam się do wymiany łożyska główki ramy i wymiany oleju w lagach w związku z tym mam kilka pytań:1. Czy do wymiany łożyska, będzie mi potrzebny jakichś z kluczy, które honda daje w zestawie z motocyklem? Pytam, bo takowego nie posiadam, a słyszałem, ze podobno jest potrzebny, dlatego pytam.2. Czy są tam może jakieś inne klucze "specjalne"?3. Jakieś porady, na co uważać, żeby mi nie wypadło, nie zepsuło się, przy wyciąganiu starego, zakłądaniu nowego łożyska?4. Chcę wymienić olej w lagach. Uszczelniacze mam dobre, nic nie cieknie. Gdzie spuścić owy olej, a którędy go wlać?5. Olej o jakim oznaczeniu powinien być wlany i jaka ilość?Pozdrawiam i dzieki z góry za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brojler Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Żaden z kluczy się nie przyda ze zestawu.Trzeba mieć- ściągacz łożysk, albo młot i przecinak (jeśli "na kowala")- należy mieć prasę do złożenia łożyska, albo rurę i młot (jeśli na kowala)- trzeba nabijać symetrycznie, bo łożyska będą do kosza się nadawać- potrzebna jest nasadka do nakrętki sztycy, albo młot i przecinak-...długo by tak pisać jeszce, ale jeśli takich podstaw się nie zna jakie narzędzia mieć, to nie wspominam o tym na co uważać, aby nie zepsuć i ostatecznie wyjdzie drożej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leymann Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2012 akurat wszystkie mam narzędzia, a pytam, bo niektórych rzeczy, nie ma nawet w serwisówce, ostatnio się o tym przekonałem, wymieniając tarcze sprzęgła a gdzieś czytałem, że do odkręcenia, jest potrzebny ten klucz pazurkowaty, taki dziwny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thrillco Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Witam.Przymierzam się do wymiany łożyska główki ramy i wymiany oleju w lagach w związku z tym mam kilka pytań:1. Czy do wymiany łożyska, będzie mi potrzebny jakichś z kluczy, które honda daje w zestawie z motocyklem? Pytam, bo takowego nie posiadam, a słyszałem, ze podobno jest potrzebny, dlatego pytam.2. Czy są tam może jakieś inne klucze "specjalne"?3. Jakieś porady, na co uważać, żeby mi nie wypadło, nie zepsuło się, przy wyciąganiu starego, zakłądaniu nowego łożyska?4. Chcę wymienić olej w lagach. Uszczelniacze mam dobre, nic nie cieknie. Gdzie spuścić owy olej, a którędy go wlać?5. Olej o jakim oznaczeniu powinien być wlany i jaka ilość?Pozdrawiam i dzieki z góry za pomockolego nie siej herezji, w dobrej serwisówce znajdziesz wszystkie rzeczy, jak wymienic lozysko tez.1. jest specjalny klucz nasadowy (hakowy) którym skreca sie nakrętke na sztycy. w ostateczności mlotek i pobijak.2. oprocz tego wyzej to normalne klucze do rozkrecenia polek, lag itp3, zmierz sobie ile wystaja rury lag z połek by włożyć tak samo, dobrze podstawic motocykl, bo przy uderzeniach w lagi łatwo przewrocic.4. w hondzie wyciagasz oske koła i od spodu powinna byc sruba na imbus, wlewasz korkami od góry. 5. lepskosc i ilosc podaje serwisówka, najczesciej leje sie 10w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dragon Opublikowano 24 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2012 4. w hondzie wyciagasz oske koła i od spodu powinna byc sruba na imbus, wlewasz korkami od góry.Jak nie chcesz sobie narobić dodatkowej roboty to proponuję zostawić tą śrubę w spokoju, a olej wylać przez górny korek.Do wymiany łożyska i tak rozbierasz cały przód, więc wyjęcie lag z półek to nie problem.Ta śruba skręca cały amortyzator.Do jego ponownego skręcenia stosuje się dwie metody:1. Albo potrzebujesz specjalny długi klucz którym przytrzymujesz bebechy od środka.2. Albo potrzebujesz pneumatyczny klucz udarowy. Przy jego pomocy możliwe jest skręcenie amortyzatora bez klucza z pierwszej metody.Więc jeśli wymieniasz tylko olej bez uszczelniaczy, to najszybsza i najłatwiejsza metoda to wyjęcie lag i wylanie oleju przez górny korek.Niewiele jest motocykli, które mają w amortyzatorach korek służący tylko do spuszczenia oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 1. albo masz scisk do sciskania amortyzatorów i 'tak" scisniety amortyzator dopiero rozkrecasz w przeciwnym razie sruba obraca sie razem z 'bebechami" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leymann Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 I właśnie o takie porady praktyczne mi chodziło, także wiem, żeby wylać olej przez góre i też tamtędy go wlać, dzięki wielkie za takie rady jakby były jeszcze jakieś pomocne knify to byłbym wdzięczny, za wymiane dopiero zabiore sie po majówce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brojler Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 3, zmierz sobie ile wystaja rury lag z połek by włożyć tak samo, dobrze podstawic motocykl, bo przy uderzeniach w lagi łatwo przewrocic.To już dzwonnik musi być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thrillco Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 To już dzwonnik musi być.moze nie jasno sie wyraziłem podczas wybijania/wbijania nowych bieżni łożysk łatwo wywrotke moto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leymann Opublikowano 28 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 witam.odświeżam temat, żeby nie zakładac nowego, ze wszystkim sobie poradziłem, wystarczył młotek i długi śrubokręt do wyciągnięcia łożysk i bieżni, ale mam inny problem, a w sumie pytanie. Jestem na etapie zakładania łożyska do głowki ramy, mam kupione nowe łożyska stożkowe/rolkowe jak kto woli. Powiedzcie mi jakim smarem mam je posmarować, dysponuje smarem do łożysk i smarem grafitowym. Logicznie rzecz biorąc, główka ramy, będize mi się troszke nagrzewać od silnika i nie wiem, czy tego smaru do łożysk nie wytopi się, bo ten grafitowy jest odporny na wyższe temperatury, ale zkolei grafitowy ma w sobie grafit, który jest co prawda bardzo miękki i nic nie powinno się stać, ale czytałem opinie na internecie, że może uszkodzieć łożysko, prowadząc do powstania nierówności na bieżni i samych łożyskach.Ma ktoś pomysł jak ściągnąc tą bieżnie starego łożyska, ze sztycy? bo coś mi to nie idzie ale mam pomysł, żeby zagrzać to palnikiem do lutowania/opalarką w ostateczności kątówka i trochę ją naciąć, a raczej poszlifować, tym sposobem się nagrzeje i mam nadzieję puści Zakładakąc nowe łożysko mogę je podgrzać? Bo gdzieś czytałem w jakimś poradniku, że rolkowych łożysk, nie należy podgrzewać wkładające je na sztyce.Więc sam już nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mroowa Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 nie czytaj tylko działaj, spier.... możesz tytlko raz albo nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leymann Opublikowano 28 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 bieżnia ze sztycy ściągnięta palnik do lutowania pomógł teraz pytanie jaki smar hmmm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 29 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2012 palnikiem trzeba uwazac. najlepsza metoda jest nacięcie kontówka tylko samej bierzni do odpowiedniego momentu i szeroki srubokret który wchodzi tylko czubkiem,lekkie stukniecie młotkiem i bierznia sama peknie i zejdzie.Smar daj ŁT4S lub jak Cie 'stać" to polecam smar Mobilgrease XHP 220 Castrol Molub alloy 777 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leymann Opublikowano 29 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2012 Mam jeszcze jedno pytanie. Zlewałem olej z lag i jak na moje oko jest go troch mało, mniej więcej 0,75l a powinno być 1l w sumie z jednej i z drugiej lagi. Motocykl kupiłem rok temu i przy zakupie jak i w trakcie użytkowania motocykla nie zauważyłem nigdy, żeby uszczelniacze sie pociły, albo tryskał z nich olej, więc mam pytanie, czy mozliwe jest, żę poprzedniemu właścicielowi olej wyciekł do pewnego poziomu i lagi były suche? Czy też jeśli uszczelniacze byłyby nieszczelne, to olej cały czas by wyciekał z lag, aż do wyczerpania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonasz Opublikowano 29 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2012 Wszystko jest możliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.