vagon Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 aaaa Scottoiler to inna bajka, nie wczytałem się w Twojego wcześniejszego posta. To faktycznie masz temat smarowania łańcucha z głowy Może jak kiedyś będę przy kasie to se to też sprawię.Albo musisz zrobic tak jak kolega LBG "Kolega kiedys do Bandita sam zrobił z butelki po kroplówce, zaworków akwariumowych na wężyki i elektrozaworu z jakiegoś auta - i też działało super, nawet na zwykłym oleju" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Może jak kiedyś będę przy kasie to se to też sprawię.http://www.louis.de/index.php?topic=artnr_gr&artnr_gr=10003248 - ceny spadaja, ja chyba płaciłem ze 150€. Jest to wykonane profesjonalnie, fakt, ale proste w działaniu jak budowa cepa. Mysle, ze kroplówka też załatwia tę sprawę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onkel pyjter Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 ceny może i spadają ale kurs € nie bardzo odkąd pamiętam to Scottoiler kosztował mniej więcej tyle co nowy zestaw napędowy. Zobaczę ile wytrzyma mi na tym oleju przekładniowym. Lubię sobie podłubać przy mopku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 ... pamiętam to Scottoiler kosztował mniej więcej tyle co nowy zestaw napędowy. Zobaczę ile wytrzyma mi na tym oleju przekładniowym. Lubię sobie podłubać przy mopku no mój zestaw kosztuje w Louisie 163€. Ja tez lubie podłubac, tak mi weszło w krew dłubanie (kto miał Syrenę, ten wie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onkel pyjter Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Syrenkę miał mój tata ale wtedy to mały byłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vagon Opublikowano 9 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 Wlasnie znalazlem nowosc w necie (przynajmniej ja pierwszy raz to widzialem) Mianowicie smarowanie lancucha bez smaru albo oleju. tylko na bazie grafitu. Z tego co zrozumialem to zdejmuje sie orginalna oslone lancucha i zaklada sie takie specjalne mocowanie z .......blokiem grafitu. Podobno lancuch pozostaje czysciutki a jego zywotnosc znacznie sie przedluza (0,17% zuzycia po 12 tys km) Nie wiem jakie jest zuzycie lancucha przy konwencjonalnych metodach smarowania. Dodam ze zalecana zmiana lancucha jest przy zuzyciu 2%Moze ktos z Was spotkal sie juz z tym systemem? http://www.carbonforbikes.com/index.php?XTCsid=c745e8713bdec2946cf66eef645d6601 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sorier Opublikowano 11 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2012 Tanie to to nie jest, mocowanie 150€, zapasowa kostka "smarująca" 35€ (bez przesyłki).Nie wiadomo ile wytrzyma ta kostka? Co przy jeździe autostradą, gdy łańcuch może nie mieć kontaktu z kostką przez kilkaset km? Albo dla odmiany... co w mieście, gdy łańcuch często uderza w kostkę?Jedno co jest pewne, to na bank zardzewiały łańcuch po jeździe w deszczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 12 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 1. No tanie nie jest, ale scottoiler tez kiedys tyle kosztował.2. Szyna wystarcza na co najmniej 6 000 km.3. Na autostradzie tankujesz co 150 km , to jakie kilkaset. "Wystarczy nieregularne dotykanie kostki, nie potrzeba żadnego docisku. wykorzystane jest zjawisko falowania łańcucha podczas nieobciążenia, ruchy zawieszenia i siła bezwładności łańcucha w ruchu obrotowym. Próbne jazdy wykazały, ze ten sposób smarowania jest znacznie mniej czuły na regularnośc smarowania niz konwencjonalne. Kontakt łańcucha z szyna smarujacą jest niezawodny, kierowca nie musi nic ustawiać lub korygowac."4. W czasie deszczu i długiego postoju pojawia sie tylko lekki nalot rdzy, który ustepuje podczas jazdy po 5 km. W czasie deszczu pył sie rozcieńcza z wodą, a po ustaniu opadów woda paruje, a pył zostaje.http://www.carbonforbikes.com/shop_content.php?coID=1212&XTCsid=c745e8713bdec2946cf66eef645d6601 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vagon Opublikowano 12 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 dosyc ciekawe rozwiazanie. Jedyny mankament to, to ze nie do wszystkich modeli jest ten system dostepny. Najwazniejsze jest ze nie swini felgi a zuzycie lancucha (wg producenta) tez jest na minimalnym poziomie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 12 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Jedyny mankament to, to ze nie do wszystkich modeli jest ten system dostepny.Pracuja nad modelami do innych marek; mozna napisac i zapytac, czy juz do Twojego robią . Kieruja sie ilością chetnych. Ale zastrzegaja, że nie do wszystkich motocykli bedą robić, bo mają ideę, żeby nic w moto nie przerabiac. Niektóre motocykle po prostu nie mogą miec tego zamontowanego ze wzgledów konstrukcyjnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANIELEKiol Opublikowano 7 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 Dobra to który kupić?http://allegro.pl/gd-motul-chain-lube-road-plus-smar-do-lancuchow-i3080057555.htmlhttp://allegro.pl/smar-bel-ray-smaruje-czysci-chroni-penetruje-400ml-i3021927538.htmlhttp://allegro.pl/valvoline-smar-do-lancucha-motocyklowego-400ml-i3069268692.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BASTEK Opublikowano 7 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 Ja polecam ze swojej strony Bel-Reya. Troche przetestowałem tego i z niego jestem najbardziej zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfs Opublikowano 7 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 Ja posłuchałem Daro i zobaczymy co są warte te niemieckie testy i s100. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arktan Opublikowano 7 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 ja natomiast moge polecić motula, uzywam go od około 2 lat i super się sprawuje, swietnie smaruje łańcuch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANIELEKiol Opublikowano 13 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2013 zawsze używałem bel-raya i w końcu zakupiłem S100 zobaczymy jak się sprawiale jaki s100?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abstynent Opublikowano 13 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2013 ale jaki s100?? O ten S100 chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro ZX Opublikowano 13 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2013 normalny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateo CBR Opublikowano 20 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2013 W tym sezonie używam S100 i na razie wydaje się być ok, nawet po szybszej jeździe nie widzę, żeby wachacz był zmazany, ciuchy też czyste. Poprzednio miałem Motula i to była masakra. Smar wszędzie tylko nie na łańcuchu. Z tch dwóch brałbym S100, innych nie używałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dembis Opublikowano 20 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2013 Mam teraz Belray'a Blue Tec ( po naniesieniu na łańcuch jest niebieski nie biały ) i także polecam. Trochę chlapie po wachaczu i feldze ale w porównaniu np do Castrola, niebo a ziemia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Poszukiwacz_500 Opublikowano 20 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2013 ja używam Wurtha HHS dry lube - takiego: http://www.wurth.co.uk/technical-chemicals1/lubricants-and-rust-removers/lubricating-grease/hhs-dry-lube-400ml 400ml pojemnik kosztuje ok. 43zł na allegro (w nielicznych sklepach z Trikke 80 dych ). Jest to suchy smar i bez ściemy nie syfi felgi wcale. Po wyschnięciu na łańcuchu zostawia biały nalot (bazą jest syntetyczny wosk). Od siebie mogę polecić, z tym że szybko "schodzi" z łańcucha - po ok. 200km łańcuch już świeci, ja smaruje co ~300km + po zawsze po deszczu i jak do tej pory się to sprawdza . Raz w serwisie mi psiknęli jakimś Fuchsem "mokrym" i połowa tego po pierwszej przejażdżce była na feldze i zadupku i gdzie się jeszcze dało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LosKurczakos Opublikowano 21 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2013 No to fajnie a ja kupiłem trzy opakowania na zapas Fakt. Castrol sporo brudzi i szybko schodzi.O wiele lepszy jest Belray, trzyma się dużo dłużej, no i swego czasu był dużo tańszy od Castrola.Ostatnio testuje transparentny smar z Carramby i nawet daje rade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczi137 Opublikowano 21 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2013 S100Uzywałem jeden sezon był dobry - tylko nie było mozna zapomniec o umyciu od czasu do czasu kety bo wygladała jak oblepiona plastelina. W sumie dalej bym go uzywał gdyby był u mnie w sklepie bo z aledrogo kupowac po jednej puszce mało sie kalkuluje, Najgorszym dla mnie był :Panolin Jakiś biały z duża ilościa substancji stałych.Trzeba było mieszac z 10 minut zeby sie dysza nie zatkała. Chlapał podczas jazdy niemiłosiernie nawet kufer był ze smaru:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
electric Opublikowano 21 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2013 Ja w zeszlym sezonie zrezygnowalem ze smarowania łańcucha motulami i innymi wynalazkami na rzecz oleju przekładniowego.Zamontowałem na motocyklu automatyczną olejarkę(samoróbkę ale w pełni zaumatyzowaną) i teraz praktycznie nic przy łańcuchu nie robię.Łańcuch czysty niczym nie oblepiony,felga i opona na początku testów były trochę zalane olejem ale po małych regulacjach jest już w miarę czysta.Teraz wystarczy mokra szmatka i felga czysta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
unearth Opublikowano 21 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2013 S100Uzywałem jeden sezon był dobry - tylko nie było mozna zapomniec o umyciu od czasu do czasu kety bo wygladała jak oblepiona plastelina. W sumie dalej bym go uzywał gdyby był u mnie w sklepie bo z aledrogo kupowac po jednej puszce mało sie kalkuluje, Można kupić w sklepie 4biker w Katowicach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
richad72 Opublikowano 23 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2013 Ja w zeszlym sezonie zrezygnowalem ze smarowania łańcucha motulami i innymi wynalazkami na rzecz oleju przekładniowego.Zamontowałem na motocyklu automatyczną olejarkę(samoróbkę ale w pełni zaumatyzowaną) i teraz praktycznie nic przy łańcuchu nie robię.Łańcuch czysty niczym nie oblepiony,felga i opona na początku testów były trochę zalane olejem ale po małych regulacjach jest już w miarę czysta.Teraz wystarczy mokra szmatka i felga czysta.Hej , pawell jak możesz to napisz jak zrobiłeś taką olejarkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.