Chorwacja 2012

[syku]

do połowy marca to wyjdzie ekipa wielkości dakaru ;-)

[Ignacy99]

Też tak mi się wydaję. Pomysł mi się podoba i mocnoo go rozważam ale zainteresowanie chyba przerosło pomysłodawce bo zamilkł.

[Abstynent]

Nie chce krakać, ale już pare większych tras było organizowane na tym forum Zawsze tydzień przed wyjazdem już nikogo nie było do jazdy.

[Ignacy99]

Czy temat jest nadal aktualny, bo jakoś nagle umarł??

[rahli]

a o czym tu pisać w końcówce lutego........

[Ignacy99]

Pytam bo autor tematu ostatni raz był na forum miesiąc temu i dlatego zastanawiam się czy jest jeszcze szansa się dokleić czy raczej rekrutacja zamknięta. Przeglądam rownież ogłoszenia z kwaterami i w okolicach dlugiego weekendu robi się coraz ciaśniej. Myśle że o tym mozna pogadać.

[januszw]

Witam

No ja bym się chętnie wybrał z wami z żonką założyłem nawet taki post odnośnie wyjazdu.

Ale powiedz czy koniecznie musicie jechać w w maju może dali byście rade we wrześniu.

ja bym się chętnie podłączył. Byliśmy w Chorwacji 4 razy ale pierwszy raz lecieli byśmy na moto.

W tamtym roku byliśmy w okolicach Baski vody piękne okolice.

Daj znać coś odnośnie szczegółow trasy czy rozkładasz ją na 2 dni z noclegiem po drodze?

pozdrawiam

Jacek

Ja planuje wrzesień 5-7 do Grecji (prom z Wenecji) na 1,5 tygodnia.

[Andrzej Rzeszów]

Czy temat jest nadal aktualny, bo jakoś nagle umarł??

witam

dla mnie temat cały czas aktualny , mam nadzieje ,że jest więcej osób takich jak ja.

kolega Ignac99 poruszył temat noclegów , długi weekend , moim zdaniem nie ma czym się przejmować , na pewno coś znajdziemy, będzie wesoło

[syku]

autor się nie odzywa, przyznam się że ja też szykuję się na ten wyjazd (co prawda może się okazać, że bez plecaka).

urlop już zaklepany - więc czekam tylko na info od organizatora

[Ignacy99]

Nie chodzi mi o sianie paniki ale wyjazd już wcale nie tak daleko. Chciałbym wiedzieć czy to aktualne czy trzeba pomyśleć o innym scenariuszu na długi weekend. Autor tematu ostatni raz był na forum 4 lutego a w którymś tam poście pisał żeby sie deklarować do połowy marca. Co do noclegu to codziennie oglądam ogłoszenia i znikaja naprawde szybko. To tyle. Pzdr

[Andrzej Rzeszów]

autor się nie odzywa, przyznam się że ja też szykuję się na ten wyjazd (co prawda może się okazać, że bez plecaka).

urlop już zaklepany - więc czekam tylko na info od organizatora

jeśli pomysłodawca wyjazdu się wycofa zbierzemy ekipę mniejszą i pojedziemy , ja jadę bez żony , urlop też zaklepany , dla mnie wyjazd mógłby się rozpocząć nawet piątek 27.04.2012

[Andrzej Rzeszów]

Nie chodzi mi o sianie paniki ale wyjazd już wcale nie tak daleko. Chciałbym wiedzieć czy to aktualne czy trzeba pomyśleć o innym scenariuszu na długi weekend. Autor tematu ostatni raz był na forum 4 lutego a w którymś tam poście pisał żeby sie deklarować do połowy marca. Co do noclegu to codziennie oglądam ogłoszenia i znikaja naprawde szybko. To tyle. Pzdr

Co do noclegu to codziennie oglądam ogłoszenia i znikaja naprawde szybko >>> myślisz ,że bez wcześniejszej rezerwacji nic n miejscu nie znajdziemy ??

[Ignacy99]

Wiesz co, ja zarezerwowałem dwie miejscówki przez booking.pl, napisali że można odwołać rezerwacje do 27 kwietnia więc żadne ryzyko a nie zostanie się na lodzie. Aktualnie czytam na temat promu bo na niektórych forach piszą że prom z Dvernika był zamknięty więc rozważam zaokrętowanie się w Splicie. No i czy mieszkać w samej Korczuli czy w innej miejscowości które są podobno tak samo przyjemne a tańsze. Do Korczuli można zawsze dojechać. Co do samej jazdy też mam wątpliwości bo duże towarzystwo na miejscu jest fajne ale jazda w takiej dużej grupie dla mnie to męka. No ale zobaczymy co się rozwinie

[Andrzej Rzeszów]

z tekstu wnioskuję ,że jesteś raczej "pewniakiem" na wyjazd ,termin wyjazdu jaki planujesz 27-28.04 do 5-6.05 ?? ja jadę na 100% i w zasadzie jest mi obojętne gdzie dojadę dostosuje się .Co do noclegów , wydaje mi się ,że nie ma co rezerwować , ponieważ droga cię może wynieść w miejsca zupełnie nieplanowane , jak pewnie wiesz , najlepsze imprezy są nieplanowane

odpalmy silniki , pojedźmy tam gdzie nie pada deszcz , prześpijmy się tam gdzie będziemy mieli ochotę za cenę na jaką nas będzie stać a będziemy mieli naprawdę frajdę i może fajne wspomnienia

[jetboy]

Panowie w tamtym roku byłem w Trogirze,bardzo fajna miejscówka,8 minut z buta do centrum,a co za tym idzie do jedzenia 25 metrów do morza,bardzo fajna i spokojna okolica,powiem szczerze,że mógłbym tam pojechać jeszcze raz.Do Splitu jest 20km.Jak będziecie chcieli,to mam jeszcze wizytówkę od tej babki,także mogę Wam zapodać numer.Za apartament 2-osobowy płaciłem 34 EU w lipcu.Udanej podróży,aż Wam zazdroszczę

[Unfamiliar]

Uważajcie na ten prom ze Splitu. Nie będzie tanio, a kursuje chyba tylko raz rano i raz wieczorem....

[Andrzej Rzeszów]

Panowie w tamtym roku byłem w Trogirze,bardzo fajna miejscówka,8 minut z buta do centrum,a co za tym idzie do jedzenia 25 metrów do morza,bardzo fajna i spokojna okolica,powiem szczerze,że mógłbym tam pojechać jeszcze raz.Do Splitu jest 20km.Jak będziecie chcieli,to mam jeszcze wizytówkę od tej babki,także mogę Wam zapodać numer.Za apartament 2-osobowy płaciłem 34 EU w lipcu.Udanej podróży,aż Wam zazdroszczę

witaj

jeśli możesz podaj namiary na apartament , może się przyda

[jetboy]

098339206 to jest komórka

[email protected] mail

a Pani nazywa się Angela Maretić , gada po dojczowsku i angielskimu

[Andrzej Rzeszów]

dziękuję

[Ignacy99]

I jak? Nastawienie dalej mocne?

[Andrzej Rzeszów]

I jak? Nastawienie dalej mocne?

A kogo pytasz ? Jeśli o mnie chodzi to jak wyżej

[Andrzej Rzeszów]

panowie , odzywajcie się proszę , zaczynam się martwić o skład wycieczki , termin wyjazdu coraz bliżej a nikt otuchy nie daje wsparcia potrzebuję ! nadziei , że sam nie pojadę !

[rahli]

.......... coś nam założyciel tematu zamilkł od lutego

miało być jakieś spotkanko organizacyjne na jurze cy cuś...

czyżby rzeczywiście przestraszył się liczby uczestników ?

... bo ta liczba jakby troszke zmalała......

[Andrzej Rzeszów]

temat trzeba ciągnąć i nową ekipę próbować zebrać , już nie tak liczną !

[Andrzej Rzeszów]

czas nagli