Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

BMW GS miłośnicy ADV


BeEmKa

Rekomendowane odpowiedzi

Motocykl boski, jednakże nie widziałem w Polsce użytkowników, którym służyłby inaczej niż do lansowania ;) Przypadki "znajome" utwierdzają mnie w przekonaniu, że bardziej niż podróże liczy się czystość maszyn.

Odnośnie "longwayround": wyprawa komercyjna, para przeciętnych jeźdźców z potężnym wspaciem technicznym (wozy z częściami zapasowymi, mechanikami, lekarz itp.) i finansowym, pomijanymi w relacjach telewizyjnych. Myślę, że każdy dysponując takimi zasobami dokonałby podobnego "wyczynu".

Na szczęście istnieją przypadki stanowiące dowód, że wystarczy pasja i odrobina pomysłowości, aby dokonywam z pozoru niemożliwego. Polecam Wam opis Kolegi Yeuop, którego wyprawa do Mongolii powaliła mnie na kolana:

http://advrider.com/...ad.php?t=615699

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Motocykl boski, jednakże nie widziałem w Polsce użytkowników, którym służyłby inaczej niż do lansowania ;) Przypadki "znajome" utwierdzają mnie w przekonaniu, że bardziej niż podróże liczy się czystość maszyn.

Odnośnie "longwayround": wyprawa komercyjna, para przeciętnych jeźdźców z potężnym wspaciem technicznym (wozy z częściami zapasowymi, mechanikami, lekarz itp.) i finansowym, pomijanymi w relacjach telewizyjnych. Myślę, że każdy dysponując takimi zasobami dokonałby podobnego "wyczynu".

Na szczęście istnieją przypadki stanowiące dowód, że wystarczy pasja i odrobina pomysłowości, aby dokonywam z pozoru niemożliwego. Polecam Wam opis Kolegi Yeuop, którego wyprawa do Mongolii powaliła mnie na kolana:

http://advrider.com/...ad.php?t=615699

Troszkę się nie zgodzę z Tobą. Fakt mieli wsparcie i kasę, ale trasę na siodełkach pokonali sami. I nie uważam, że są przeciętnymi motocyklistami, znam dużo ludzi uznających siebie za "doskonałych motocyklistów" ale wystarczy żeby trochę popadało i już moto zostaje w garażu,a oni codziennie musieli zmagać się z inną nawierzchnią i innymi warunkami atmosferycznymi. Dla mnie Long Way Round oraz Long Way Down są pasjonujące (widziałem zarówno film jak również czytałem książki) i szczerze podziwiam ich dokonania. To tak troszkę ode mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martix35: Polecam Ci nowość książkową "Mój chłopiec, motor i ja", będący pamiętnikiem z podróży Polska - Chiny odbytej przez parę narzeczonych w latach 1934-36. Po tej lekturze Zmienisz zdanie o "LWR", a słowo wyczyn nabierze nowego wymiaru. P.s. mogę pożyczyć. Pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madnes, ja nie neguję dokonań ludzi, którzy bez wsparcia przejeżdżają pół świata na moto, ale i tak jestem pełen uznania dla Charleya i Ewana. Ale to jest moja opinia i nie musisz się z nią zgadzać. Książkę, o której piszesz widziałem i zastanawiałem się nad kupnem, może sprawie sobie prezent na święta :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

madness

czas płynie i idą następni.... inaczej.... szybciej... lepiej... po prostu inaczej i .....

po nich znów będą następni którzy znów jak ci poprzedni pójdą ... inaczej.... szybciej... lepiej... po prostu inaczej i ..... tak w kółko :)

czas spojrzeć nie tylko w tył ale również w przód :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madness

czas płynie i idą następni.... inaczej.... szybciej... lepiej... po prostu inaczej i .....

po nich znów będą następni którzy znów jak ci poprzedni pójdą ... inaczej.... szybciej... lepiej... po prostu inaczej i ..... tak w kółko :)

czas spojrzeć nie tylko w tył ale również w przód :)

Nie spoglądam wstecz, zwyczajnie podziwiam - autorzy pamiętnika w dużej części wyprawy nie jechali drogami, wytyczali je sami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko wygram w totka, pierwsze co zrobię, to kupię sobie 2 takie motóry. Jeden będę polerował, a drugim będę jeździł. Na Chudów tyż. :)

Tom, po zakupie poproszę Cię o pożyczenie jednego. Spotkamy się w Chudowie, oczywiście z kuframi "alu" i halogenami ;) P.s. słyszałem, że na rynku jest już błoto w spray'u, którym można wysmarować ładnego suv'a, tudzież gs'a. Uwiarygodnimy nasze opowieści o wyprawach do Afryki i na koło podbiegunowe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.