06.10.2011 wypadek przy wyjezdzie z tunelu na korfantego... PODZIEKOWANIA...

[daro 74]

Takich ludzi nie brakuje przechodzą obojętnie koło ludzkiego nieszczęścia przykre ale tak jest

Szybkiego powrotu do zdrowia życzę

[jetboy]

P.S.

Żółwik a przesłali Ci przynajmniej te fotki na maila

haha,dupa,próbowałem szukać w guglach i też nic:P

[Bacik]

Starał bym się jeszcze zrozumieć, jeśli ktoś nie zatrzymał by się gdyby widział, że zwyczajnie stoisz na poboczu, itp. ale żeby nie pomóc, w sytuacji kiedy sprzęt leży rozpier.. a co najgorsze są 2 ranne osoby to jest nie do pojęcia

Rozumiem, że w naszym przepięknym kraju, w razie czego nie mam co liczyć na pierwszą pomoc, czy też choćby na to, że ktoś łaskawie wezwie karetkę ale za to nie mam się co obawiać, o brak powypadkowych fotek w necie.. masakra.. na drodze wszyscy LwG a jak przyjdzie co do czego to zostaje człowiek sam..

Wracajcie do zdrowia ! ! !

[liroy1979]

Witaj beeeeer ,przede wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia dla was ,a ci co was mijali to nie byli motocykliści,to tyły zwykłe k....y !!!!!!!!!!!!

[Anka]

szczęście w nieszczęsciu ze tylko tyle złego wam sie podziało Zdrowka! a tymi !@#$%^&*( nie ma sie co przejmować! byli są i będa.. :/ WRACAJCIE DO ZDROWIA!!!! LwG!

[Toomek]

Kiedyś jechałem Samochodem na A4 z rudy w kierunku katowic. Kulałem się letko prawym pasem i wyprzedził mnie jeden ziomek na motorze. Za jakiś czas widzę stoi na poboczu i złazi z moto. Stanąłem za nim i wychyliłem mordę, czy czegoś potrzebuje, powiedział, że nie, dzięki, spoko, cześć. Może potrzebował choćby głupiej benzyny. Pojechałem w siną dal .

Ja myślę, że pod tunelem zadziałała tak zwana "psychologia tłumu". Jeśli jechała grupa motocyklistów, a pierwszy przejechał, to kolejni byli w przeświadczeniu, że skoro on się nie zatrzymał, to " ja też nie muszę ". Bo pierwszy = kierownik i on rządzi. Jestem w stanie założyć się o piwo, że gdyby pierwszy stanął, inni tez by się zatrzymali. "Ja też będę potem bohaterem na forume".

Ale mogę się mylić. Swoją drogą często jadę tunelem i nie widziałem tam jakiejś studzienki, ale to przynajmniej przestroga. A w ogóle to nagła zmiana asfaltu na beton pod tunelowy chyba tez jest niebezpieczna, szczególnie w deszczu. Bo ten betonik tam gładziutki jest.

Wracajcie do zdrowia , co tam z tym łokciem ? będzie się ruszał ?

[Gość Mr.Cookie]

az sie czytac nie chce. znieczulica i tyle . wracaj kolego z dziewczyna dozdrowia .... jestesmy dla siebie obcy nie znamy sie ale powinna nas pasja laczyc . szkoda ze kazdy jest dla kazdego wilkiem, moze zmieni sie to kiedys chociaz watpie. Dobrze ze ja na zyczliwych kierowcow trafilem ;po slizgach . u mnie zastrzymal sie tir , kierowca wyskoczyl do mnie czy zyje czy wzywac karetke . zatrzymaly sie iinne osobowki w 5 osob moto wypchalismy , podziekowalem im odjechali.... mijalo mnie rano kilka motocykli zaden widzac rozwalone motonie zatrzymal sie rowniez LwG byly.... sam nie wiem a moze nie mamy prawa oczekiwac pomocy od motonitow? skoro tutaj wsrod swoich sie gryziemy a co dopieroobcy... odstawcie motongi to nie jest pogoda nie ten aasfalt....

[Olaff]

Święte słowa DANVIELD.. Nic więcej tylko powrotu do zdrowia życzyć.

[Grzesznica]

Masakra jakaś...Ja bym się zatrzymała, póki co tylko puszką.

[Marhefka]

szkoda słów dla ludzi którzy patrzą się na ciebie jak leżysz na ulicy i przejeżdżają jak by nigdy nic się nie stało...

zadziwiające jest to że więcej zatrzymuje się kierowców osobówek ,tirów niż samych motocyklistów i tak jak powiedział jeden z forumowiczów że faktycznie nie znamy się ale dzieli nas wspólne hobby i każdy z nas może znaleźć się w takiej sytuacji i potrzebować pomocy .

Szybkiego powrotu do zdrowia

Pozdr

[beeeeer]

Odświeże bo dostałem wyrok w sprawie wypadku.

Umożyli warunkowo postępowanie wobec mnie na chwile obecną i zawiesili na okres próby jednego roku.

oraz 760zł mandatu za spowodowanie wypadku

500pln na jakas tam instytucję pomocy coś tam

i 260zł koszty sądowe.

Temat zamknięty - jesli chodzi o przygode z moto - zamierzam kontynuować i szlifować umiejetności a nie maszyne:)

[becker]

Się podepnę :

Ja w swoim starociu mam zepsuty kranik i rezerwa nie działa, w zeszłym roku pare razy, może ze 4-5, zdarzyło mi sie, ze brakło paliwa po drodze, mam mały bak i tak jakoś wyszło. Nie w tym rzecz jednak, tylko w tym, że za każdym razem do stacji dochodziłem na piechote, 1 raz nawet z 10 km drałowałem zostawiając zapakowany motocykl gdzieś na poboczu. Żaden ku*wa "brat motocyklista" nie zatrzymał się, żeby pomóc, podwieźć albo nawet przywieźć baniak czy już nawet 1,5 litrową butelke wachy.

Samo zycie.

[d1abol]

Się podepnę :

Ja w swoim starociu mam zepsuty kranik i rezerwa nie działa, w zeszłym roku pare razy, może ze 4-5, zdarzyło mi sie, ze brakło paliwa po drodze, mam mały bak i tak jakoś wyszło. Nie w tym rzecz jednak, tylko w tym, że za każdym razem do stacji dochodziłem na piechote, 1 raz nawet z 10 km drałowałem zostawiając zapakowany motocykl gdzieś na poboczu. Żaden ku*wa "brat motocyklista" nie zatrzymał się, żeby pomóc, podwieźć albo nawet przywieźć baniak czy już nawet 1,5 litrową butelke wachy.

Samo zycie.

W zeszlym roku na poczatku sezonu w centrum miasta(!!!) zglaslo mi moto bo dalem za malo sprzegla. Niestety juz nie zapalil bo aku wykonczylem a nie podladowalem przed wyjazdem.

Moto na popych nie dawalo rady.. a do domu mialem 9 km. Kolo mnie przejezdzalo kilku "braci", a nawet policaja jak pchalem moto po chodniku... nikt sie nie zatrzymal, a jeden koles na moto mijal sie ze mna ze 3 razy.. nie mowiac juz o jakiejkolwiek pomocy ze strony puszkarzy. Wiadomo jaki byl final... 95% ludzi ma wyjebane na to co sie dzieje pod ich nosem. Czasami sie kurwa boje, ze jak przez jakiegos debila sie rozpieprze to bede zdychal w meczarniach a ludzie tylko wystawia swoje zajebiste komory przez okno samochodu zeby pokrecic zdychajacego dawce.

[becker]

Czasami sie kurwa boje, ze jak przez jakiegos debila sie rozpieprze to bede zdychal w meczarniach a ludzie tylko wystawia swoje zajebiste komory przez okno samochodu zeby pokrecic zdychajacego dawce.

Bedziesz miał szczęście jak ciekawskiemu ciulikowi palec sie omsknie i wybije przypadkiem 112.

A narzekają ludzie na komune, że było źle. Może i było, ale ludzie się wspierali i znali po gębie przynajmniej na osiedlu. A dziś nie wiesz kto mieszka za ścianą.

To wszystko wina tuska.

[beeeeer]

zgadzam się z wami chłopaki! teraz jest straszne skurwysyństwo na drogach (sorry za język ale kurcze inaczej się tego nazwać nie da...)

[jetboy]

jak jak się wypieprzyłem na moto,to się czułem jak jakiś celebryta,bo tyle w koło kamer było,jednak znalazł się jeden poczciwy koleś,który moto na chodnik z dziadkiem odprowadził i zapytał,czy na pogotowie zadzwonić