Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Big Dog Motorcycles


Thabel

Rekomendowane odpowiedzi

Do niedawna nie miałem pojęcia o istnieniu takiej marki, aż tu ostatnio trafiłem na parę egzemplarzy. Pięknie stylizowane, tylko tyle mogę powiedzieć po przyjrzeniu się z bliska. Ciekawi mnie natomiast jak jest z właściwościami jezdnymi, mechaniką itp. tych maszyn. Bo sam wygląd to oczywiście nie wszystko. Wie ktoś coś?

n43988398148_1350294_4238.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Tez zwróciłem ostatnio na to uwagę.

Z tego co się orientuje i widziałem jak składali, to tylne zawieszenie prawie w tych moto nie istnieje, nie wiem czy we wszystkich.

Jeśli chodzi o właściwości jezdne to sam "Bob Budowniczy" projektuje te motory do prostej jazdy:-)

Mechanika -proste wszystko jak budowa cepa.

Silniki zazwyczaj Ultima ,skrzynia też, elektroniki tyle ile potrzeba, hamulce zazwyczaj mocne, ale 300 cali felg nie dodaje komfortu w prowadzeniu

Moto zazwyczaj robione w Usa, przez west coast choopers, big dog motorcycle i kilka mniejszych "firemek"

Widziałem kilka takich customów, jeżdża zazwyczaj powoli i ostrożnie, w zakręty też opornie:-)

W PL niestety dość kosztowne, w usa można wyrwać fajne z dobrą cene

Prezętują się Super

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyglądem moto robi niesamowite wrażenie i pewnie każdy zwróci na niego uwagę:-)

W Usa gdzie jeździ się po prostej takie teleskopy i tylne koło(300 -330) nie przeszkadzają, a u nas trzeba było by się namęczyć:-)

Ale sprzęcik cud miód-), na discovery leci american chooper -podobne cuda składają, niezły program

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz już można mieć takie cacko w miarę rozsądnych pieniądzach.Z fajnym osprzętem mozna sie zmieścic w przedziale 40-50 tyś.

http://www.chopperexchange.com/

Moim zdaniem cały sens posiadania takiego moto pochodzi z tego ze można go samemu zbudować, z jego indywidualności, pasji i serca które włożyło się w budowę takiego potworka:-)

Czyż nie?

Ale oczywiście kupującym niczego nie umniejszam:-)boi tak 2 takich samych nie znajdziemy.

Sam bym pewnie na konstruowanie się nie porwał -wiadomo czas, miejsce, słaby dostęp do cześć u nas w kraju

Niemniej chylę czoła przed wszystkimi maniakami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Piszecie panowie o budowie motocykli, ale jak takie coś zarejestrować w tym chorym kraju? Do dziś mam w garażu Pontiacka Transsporta którego napęd wraz z silnikiem (V6 3.8l) chciałem wykorzystać do budowy trajki. Tylko kto mi to zarejestruje? Pytałem jakiś czas temu na tym forum jak tego dokonać i dowiedziałem się że koszt badań i rejestracji to kilkanaście tysięcy złotych. Czy coś się zmieniło w tej kwestii, albo lepiej dalej czekać z budową albo wywalić do rowu auto i traję kupić sprowadzoną bez roboty i kłopotów?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kolba napisał:

Dlatego ludzie kupują stare papiery na samorubki podpisują fikcyjną umowę i buduja dalej trajki "Tak Czytałem"

Tak, kaskaderów nie brakuje. Dla mnie jednak jest to kiepskie wyjście. Nie chcę ryzykować że utopię kasę i materiał w coś czego potem mogę nie dać rady zarejestrować lub ktoś się połapie i jeszcze mnie do kryminału wsadzą albo będą ciągać po sądach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainteresowałem się tematem na tyle, by przejść przez pierwszy spam google. i narazie zatrzymałem się na tym, że
można by zadzwonić tutaj http://www.pimot.eu/dopuszczenie-jednostkowe

i spytać się "ile za całość" i ewentualnie o czas realizacji, bo cennika chyba nie ma.  Zwłaszcza, ze od stycznia 2016 chyba znów coś zmienili.

Odpowiedź, pewnie będzie brzmieć "to zależy" no i tu przedstawisz co planujesz, a oni zaśpiewają $$. Możesz się potem pochwalić ceną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 1 rok później...
W dniu 4.01.2018 o 14:06, mazur05 napisał:

Mam takie cacko..Super motorek a do jazdy trzeba sie przyzwyczaic..pozdrawiam BIG DOG.ów.

Cześć . Ja też mam ? Klimat jest fajny. Zajefajnie wygląda ale jest bardzo awaryjny. Trzeba się nim umieć obchodzić. Np. Zbyt często nie odpalać np. Po mieście ponieważ łatwo można akumulator rozładować. Za prawie  każdym odpaleniem ssanie żeby nie zgasł. Świece można zalać na czestym ssaniu - najlepiej obroty zwiększać manetką gazu. Trzeba uważać i sprawdzać -śruby mocujące kable w akumulatorze- żeby się nie poluzowały bo będzie iskra i stopi końcówkę bieguna dodatniego.  Moto ma bardzo duże wibracje . Raz mi się poluzowały podnóżki kierowcy tzn. Śruby odkreciły.  Gaźnik trzeba regulować i przeglądy robić. Zamykać kurek paliwa żeby nie zalać gaźnika. Sporo zasad użytkowania. Ja uczyłem się na własnych doświadczeniach. Dwa razy mnie zaskoczył z awariami.

Big dog K9 to moto dla bardzo dużego i silnego gościa -  wysokiego .  Sprzegło baardzo ciężko wchodzi -klamka manetki. Po 1h gidz. jazdy po mieście dłoń bardzo się męczy. A na czerwonym świetle nie zawsze wchodzi bieg neutralny ?

Jeślu chodzi o prowadzenie to brak komfortu skrętu po mieście  . Mam softail zawieszenie więc całkiem ok. Ale nie ma porównania z każdym innym seryjnym moto. 

Jazdę na Big Dogu trzeba lubić. Fajny klimat. 

Gadżety do moto bardzo kosztowne . Na ebay u ze Stanów można zamówić ale cło i dodatkowe koszty przesyłki to cło na części  ok. 30% plus przesyłka międzynarodowa trzeba doliczyć.

 

Ten motocykl to kosztowna zabawka dla prawdziwych twardzieli. Jest to cudownie nieprakryczny moto ?

 

Mimo wszystkich wad nie sprzedaje gi bo lubię klimat  ale kupuje napewno drugie moto do jazdy w trasę na dłuższe wypady.

 

 

20190328_195948.jpg

20190328_195938.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.