Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

wątpliwości przy ładowaniu akumulatora


Sznajder

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wpadł mi w łapy taki prostownik:

http://allegro.pl/prostownik-bk1210-10a-polski-i1717900845.html

I teraz mam pytanie czy mogę go spokojnie podłączyć po ten akumulator:

http://allegro.pl/sm-akumulator-ytx12-bs-yuasa-cb-xx-vfr-zx-vn-vl-dl-i1706477953.html

bez obawy że go uszkodzę zbyt dużym napięciem czy amperażem

Czy mógłby mi ktoś objaśnić to łopatologicznie ;) byłbym wdzięczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Stary temat ale może komuś sie przyda.

Akumulator powinieneś ładować 1/10 wartości prądu znamionowego. Akumulator w linku ma pojemność 10Ah, czyli powinieneś go ładować prądem 1A. Wskazany prostownik ma najniższe ograniczenie prądowe do 4A, wieć trochę za dużo i dlatego nie bardzo sie nadaje. Oczywiście możesz ładować akumulator prądem 4A, proces ładowania będzie szybszy ale i żywonosc takiego akumulatora będzie krótsza.

pozdrawiam

tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie, nadaje się. Zresztą masz na tym prostowniku ikonę mopla. Poza tym, prąd ładowania (wyrównawczy, pomiędzy źródłem-prostownikiem i odbiornikiem-akumem) i tak (między innymi) zależy od stanu naładowania akumulatora (różnicy napięć obu urządzeń), więc w pierwszej fazie będzie większy, a później ustali się na niższym poziomie na długi czas. Tak, jak piszą koledzy powyżej jest najzdrowiej, ale pewnie chcesz to też do auta, a poza tym 10% nie ustawisz, bo nie ma regulacji, co nie zmienia faktu, że jest niepotrzebna. Do samego mopla wystarczy prymityw czteroamperowy za 40zł. 4A nie oznacza przy tym, że będzie "pompował" baterię taką wartością. O tym ile płynie "decyduje" akum. Tak samo w pojeździe: po rozruchu prąd ładowania może krótkotrwale osiągać wartości ~10A! Podobnie automatyczny prostownik, który się nie pieści z baterią, tylko podaje odpowiednie napięcie, a na resztę parametrów ma wpływ reakcja baterii. Tak, czy inaczej nadaje się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po przerzuceniu kilkudziesięciu tematów w gogle na temat ładowania aku nie idzie wyłuskać konkretów jedni radzą tak drudzy to bagatelizują

póki co kupiłem akumulator za 130zł bez obsługowy zalałem go kwasem tak jak w instrukcji i niby po godzinie miał być gotowy do użytku :) i była moto odpaliło do szczału

a lądować i tak muszę tym prostownikiem bo nie mam innego wyjścia skrócę ładowanie do 3 -4 godzin i może aku pożyje z 2 lata poprzedni pożył ponad 4 ale był za 200zł to jak ten za 130zł pożyje te 2 to i tak będę zadowolony :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59acf9e462f3fb9c6a390eee11e15910.jpg

Polecam, poniżej przykładowa cena:

http://www.marek-sklep.com.pl/pl/p/LADOWARKA-Optimate-IV/779

Dobry aku + dobra, używana zimą, ładowarka z modułem regeneracji i diagnostyki daje gwarancję braku porannych niespodzianek.

Ładowarka to zakup jednorazowy więc oszczędzanie nie ma sensu, a zakup najtańszego aku zwykle nie jest najtańszym rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

po przerzuceniu kilkudziesięciu tematów w gogle na temat ładowania aku nie idzie wyłuskać konkretów jedni radzą tak drudzy to bagatelizują

póki co kupiłem akumulator za 130zł bez obsługowy zalałem go kwasem tak jak w instrukcji i niby po godzinie miał być gotowy do użytku :) i była moto odpaliło do szczału

a lądować i tak muszę tym prostownikiem bo nie mam innego wyjścia skrócę ładowanie do 3 -4 godzin i może aku pożyje z 2 lata poprzedni pożył ponad 4 ale był za 200zł to jak ten za 130zł pożyje te 2 to i tak będę zadowolony :D

Nie jest ważne jaki maksymalny prąd może dać prostownik, ale jaki jest minimalny prą z jakim będzie pracował, tzn. minimalny prąd ładowania ( dot. prostowników bez regulacji manualnej). 

jeśli minimalny prąd ładowania wynosi powiedzmy 1-2 A to śmiało można go stosować do ładowania aku motonga. Nie ważne że jest w stanie dać 10 czy 25 amper. Aku i tak weźmie tylko tyle ile będzie mu trzeba. jak będzie fest rozładowany to na początku może brać nawet 4A a po kilku kilkunastu minutach pobór prądu spadnie do 1-2A. Ważne natomiast moim zdaniem jest by do aku żelowych stosować ładowarki impulsowe typowe do tego typu aku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest ważne jaki maksymalny prąd może dać prostownik, ale jaki jest minimalny prą z jakim będzie pracował, tzn. minimalny prąd ładowania ( dot. prostowników bez regulacji manualnej). 

jeśli minimalny prąd ładowania wynosi powiedzmy 1-2 A to śmiało można go stosować do ładowania aku motonga. Nie ważne że jest w stanie dać 10 czy 25 amper. Aku i tak weźmie tylko tyle ile będzie mu trzeba. jak będzie fest rozładowany to na początku może brać nawet 4A a po kilku kilkunastu minutach pobór prądu spadnie do 1-2A. Ważne natomiast moim zdaniem jest by do aku żelowych stosować ładowarki impulsowe typowe do tego typu aku.

pokaz mi kolego aku zelowy do motocykla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pokaz mi kolego aku zelowy do motocykla

A pokaż mi gdzie powiedziałem że żelowy do motocykla. - do silnika zaburtowego do łódki używałem i jako przykład tylko podałem. 

Znam jednak kilku takich  :) , którzy aby tylko dupsko powozić nawet 3 płaskie baterie 4,5V  by do moto wstawili xD. Niedawno znajomy tak starą MZ odpalał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.