Suzuki Marauder GZ 125 - OPINIE

[PiotreQ]

Witam, Jeśli ktoś jest szczęśliwym posiadaczem tego modelu Suzuki bardzo proszę o opinie. Najbardziej interesuje mnie czy ma on fabrycznie jakąś blokadę tłumik/gaźnik ?? Jest to moje pierwsze moto i pewnie w tym sezonie nie zmienię na nic mocniejszego ale zaskakuje mnie z dnia na dzień swoją wygodą jazdy ekonomiką przede wszystkim i w końcu fajnym zrywem z podmiejskich świateł

[becker]

Marauder 125 to jednocylindrowy czterosuw, ma blokadę (do 90 km/h) ściąganą elektronicznie, koszt ściągnięcia ok. 1000 zł w serwisie, chyba się nie opłaca ale każdy robi jak chce . Miałem kiedyś taki motorek, przyjemny sympatyczny wolny i ciężki do wywalenia, jak nie potrafisz za bardzo jeździć to na tym na pewno się douczysz, ale na dalekie trasy to sie za bardzo nie nadaje. Bez szaleństw i ekstrawagancji ale na sobotnie przejażdżki jak najbardziej.

2 lata eksploatacji u mnie i zero problemów, wymieniałem tylko olej co 5-6 tys., poręczny w mieście... aha, czasem zgrzyty w skrzyni szczególnie przy wrzucaniu '1', ale nie zepsuł się.

Zmieniłem tłumik na przelotowy, ale poprawy jakichkolwiek osiągów nie zauważyłem, poza tym, że z daleka było słychać że jadę

[PiotreQ]

... ja zrobiłem nim koło 1000km ma go od roku planuję się wybrać do chudowa i właśnie zastanawiam się czy się nie "zapali" 1000zł to duża przesada jeśli chodzi o ściągnięcie zabezpieczenia :/ sprawuje się idealnie. Jestem z niego zadowolony ale od przyszłego sezonu trzba celować w coś mocniejszego potwierdzam wszystkie Twoje uwagi PZDR

[becker]

nie no, nie zapali sie .

Na innym forum czytałem opis podróży chłopaka na Varadero 125 wybrał sie do Berlina, dojechał bez problemu tam i powrót, ja na swoim najwięcej zrobiłem 200 km za jednym zamachem.

A Chudów nie jest na końcu świata, jesli kręci cie taki wyjazd .

pozdr.

[PiotreQ]

Chudów odwiedzić muszę bo niektórzy mi żyć nie dają najdalej planuję 100km w jedną choć może 150km bo tyle mam do wisły co tam jest ryzyko jest zabawa. Cały czas mówię o podróżowaniu w duecie PZDR

[becker]

swego czasu miałem kumpli, którzy na MZ 150 jechali do Gdańska i dalej na wakacje

[PiotreQ]

A no wiem kiedyś były inne czasy np. lata 80-te i wczesne 90-te ludzie jeździli na moto po całej Polsce ale drogi były w niezłym stanie i ruch znacznie mniejszy tiry jeździły po torach, a teraz PKP i wszystko jasne Kiedyś kolega kierowca tira powiedział by jeździć dziś na motocyklu po Polsce trzeba mieć odwagę - święte słowa

[GregorR]

zapraszam i polecam wizytę w Chudowie. Motocykliście "wszelkiej maści" i w dużej liczbie, więc jest z kim porozmawiać, wymienić doświadczenia i wypić przyjemnie kawkę.

[PiotreQ]

zapraszam i polecam wizytę w Chudowie. Motocykliście "wszelkiej maści" i w dużej liczbie, więc jest z kim porozmawiać, wymienić doświadczenia i wypić przyjemnie kawkę.

[PiotreQ]

Odświeżam świeży temat... powiedz mi becker co sezon co wymieniałeś przy Suzi Olej, filtr oleju ? paliwa ? powietrza ?...jest tam w ogóle coś takiego ?

[becker]

co 6-7 tys olej. filtrów paliwa i powietrza nie wymienialem, paliwa nie było potrzeby bo moto w miare było nowe i bak niezardzewiały a powietrza to nawet nie pamiętam gdzie był

[PiotreQ]

Dziękuję Ci bardzo Kolego... myślę nad czymś większym ale na razie Suzi wystarcza jakby nie ta blokada, której ściągnięcie podobno 1000zł to ... bym zostawił ...tylko silniczek z 500cm3 i mi wystarczy. Szukam dobrego taniego lakiernika poprzedni właściciel nie za bardzo dbał o stan wizualny

[becker]

Zobaczymy z czasem, jak z tą pojemnością u ciebie będzie , bo każdy na początku mówi że wystarczy a potem po 2-3 latach szuka większego i mocniejszego. Inna sprawa że jak ciebie kręcą cruisery to przybytku mocy zbyt wielkiego nie ma w porównaniu do plastików nawet przy duzych pojemnościach silnika, 1400 ccm a mocy 70-80 KM. Tylko moment obrotowy jest spory, także te 80 KM pracuje od razu od dolnych obrotów, poza tym tymi silnikami się nie zarzyna asfaltu, po prostu to ma jechać i w razie potrzeby szybko i sprawnie wyprzedzić, a tak to 90-110 km/h predkość przelotowa, żeby było kiedy podziwiać widoki.

W Marudzie wkurzało mnie to, że za cholerę TIR-a nie szło wyprzedzić i trzeba było się tłuc w piasku albo kamyczkach za budą, ogólnie kłopot z wyprzedzaniem, dlatego też nie za bardzo sie nadawał na trasy. A wydać 1000 zł po to, żeby ci ten silniczek poszedł do 110, ale na obrotach że mało tłoka nie wyrwało to moim zdaniem nie miało sensu - o cene odblokowania pytałem w serwisie w Tychach, nie wiem może ma ktoś oprogramowanie i za 500 by zrobił 'po godzinach'? nie dowiadywałem się, szkoda było męczyć ten silnik, wolałem sprzedać i kupić wtedy w tych samych pieniądzach starszą Hondę cb450, potem jeżdziłem trochę na VT500 Shadow, trochę na Intruderze 800, a teraz wróciłem od 3 lat do klasyki SR500.

Zobaczymy jak długo swoją Marudą pojeździsz

[PiotreQ]

Od przyszłego roku zacznę oglądać się za jakąś minimum 500-setą teraz weselicho się szykuje to i funduszy nie ma. Doświadczyłem już niemożności wyprzedzania tira i jazdy za nim także znam ból i wyprzedzam tylko jak mam prostą 2km nic z przeciwka to takiego konia z bryczką mogę sobie wziąć . Pooglądam te Twoje motocyklowe eksperymenty może jak jesteśmy imiennikami to i gusta mamy podobne

[meme]

witam

Od jakiegos czasu posiadam suzuki marauder 125 gz k3 2002r . Wszystko było dobrze maszyna fajna bezproblemowa do czasu .

Teraz maxymalna predkosc to 80-90 km/h na 5tym biegu , wczesniej była 110 km/h . Dowiedzialem sie ze moze to byc wina brudnego filtra i wymienilem bez rezultatu , gaznik tez jest ok poniewaz na nizszych biegach ma przyspieszenie . Motor ma ponad 7tys mil przebiegu .

Pytanie czy jezeli bateria byla wyciągnieta z motoru na zime to jest możliwość ze w jakis sposób powróciła blokada predkosci ?

z góry dzieki

[PiotreQ]

Nie znam się Kolego bo sam od niedawna posiadam ten model, ale jak na zimę wyciągałem baterię to nic się nie zmieniło. Muszę go zawieść gdzieś na serwis wyregulować zapłon o bardzo wolno schodzi z obrotów

[PiotreQ]

Drodzy Forumowicze zwracam się do Was z prośbą o pomoc mianowicie szukam jakiegoś dobrego sklepu może być i internetowy. Byle w jednym miejscu zakupić wszystko do Suzuki GZ 125. Głównie chodzi o części wymieniane co rok. Ale i kilka innych pierdółek PZDR

[Baartt2]

PiotreQ na twojej maszynce bez problemu pojedziesz gdzie tylko chcesz wpisz na youtube "w trase na skuterze" czy jakos tak i znajdziesz tam chlopaka ktory na kiblu 50ccm pojechal nad morze z za łomży moze nie daleko ale pojeździł i pozwiedzał hel, trójmiasto itp w sumie zrobil 1200 albo 1600 km nie pamietam teraz i jego maszynka chlodzona powietrzem dala rade bez problemu jego predkosc przelotowa nie byla duzo wieksza od 45km/h objechal wszystko i wrocil w 7dni z noclegami bardzo fajnie sie oglada i zacheca to do podróży

[PiotreQ]

i dlatego przed sprzedażą zaliczę taką trasę dla czystego sumienia bo na pewno nie powrócę do mniejszej pojemności. W dalszym ciągu proszę o jakiś sprawdzony sklep z częściami do Suzi internetowy bądź nie internetowy

[becker]

W dalszym ciągu proszę o jakiś sprawdzony sklep z częściami do Suzi internetowy bądź nie internetowy

Kolego a po co ci to? Praktyka wygląda tak, że każda część ma swój numer katalogowy i jak ci coś padnie to dzwonisz albo jedziesz do 3-4 sklepów motocyklowych i tam zamawiasz gdzie taniej lub lepsza obsługa według ciebie. Druga sprawa to taka, że każdy warsztat ma swojego dostawcę części albo sami prowadzą sklep, więc jak przywieziesz wiadro części do wymiany do warsztatu z prośbą, żeby robili na twoich to nie znam kogoś, kto na to pójdzie a jeśli nawet to tak ci policzą za robociznę, że w sumie dopłacisz.

Natomiast jeśli dalej jesteś uparty, żeby robić na oryginalnych to chyba tylko serwis suzuki cię ratuje, ale wtedy po 2-3 naprawach możesz zostawić tam wartość swojego motocykla. Wszystko zależy od zasobności portfela, niemniej jednak Marauder 125 to nie jest szczyt techniki ani zaawansowania, a co za tym idzie jego cena jest niska. Dlatego pytam po co ci to? Po co oryginalne drogie części wkładać do motocykla, który po prostu jest tani sam w sobie? Przy sprzedaży nikt ci potem za to nie zapłaci, że wszystkie naprawy przeprowadzałeś tylko na oryginalnych częściach, możesz liczyć na klepnięcie w plecy i słowo "dzięki" jak ktoś jest uprzejmy.

To jest moje subiektywne zdanie, znam ludzi co kładą do swoich nawet tanich maszyn wszystko co najlepsze i najdroższe, (klocki hamulcowe sprowadzane z Japonii albo linka hamulca tylko ze

Stanów), bo lubią mieć wrażenie, że mają najlepsze albo po prostu mają większe zaufanie do czegoś co kupią w serwisie zamiast w zwykłym sklepie. Ja uważam, że się po prostu nie opłaca, zamiennik nie znaczy od razu dziadostwo.

Jak sam naprawiasz wszystko w swoim motocyklu to moge podać ci ze 3-4 sklepy z częściami, jak naprawia ci mechanik to on napewno wie lepiej gdzie i co kupić. Albo pozostaje serwis fabryczny.

[PiotreQ]

becker jak zwykle wyczerpująco wyczerpałeś niewyczerpujące pytanie, w którym chodziło mi tylko o jakiś sklepik gdzie np. w jednym miejscu mógłbym zakupić komplet filtrów, świecę, napęd, lusterko, lampa . . . itd Nie wspomniałem o tym, że muszą to być części oryginalne bo leje na to. Z resztą zgadzam się z Tobą nie ma co ładować kasy w coś co samo w sobie nie ma dużej wartości. Wiem również, że jeśli oddaje maszynę do serwisu to mam do chłopaków trochę zaufania i powierzam im Motocykl w celu szczęśliwego odbioru a tym czasem lubię sam pogrzebać choć ciągle się uczę... bo to przecież sama przyjemność nieprawdaż ? w takim razie podaj proszę te 3-4 sklepy. THX

[becker]

1. Katowice ul.Roździeńskiego 170 Olek-Motocykle, przed Castoramą, tam gdzie był dawny Polmozbyt, teraz serwis Fiata

2. Będzin, ul.Zwycięstwa 12 , Martin Motocykle

3. Katowice, ul.Hetmańśka 2, AP-Moto - nie korzystałem

4. Serwis Suzuki najbliższy w Tychach przy trasie z Katowic po prawej stronie

To te co znam, poza tym np. Pit-Stop w Sosnowcu mają sklep i serwis motocykli, w Mikołowie "Ratka" to samo, przejrzyj internet dokładniej albo nawet tylko inne fora motocyklowe a znajdziesz co cie interesuje.

[PiotreQ]

Dzięki serdeczne Kolego. Jeśli chodzi o forum to jestem wierny jednemu i na więcej nie mam czasu. W internecie zaś ciężko kupić wszystko co potrzeba w jednym miejscu a doliczając koszty wysyłki czasem wychodzi drożej niż w sklepie. A pamiętasz zasadę nie wydawaj więcej niż "TO" jest warte Dzięki jeszcze raz.

[PiotreQ]

Wiem, że to nie miejsce na tego posta ale liczę, iż ktoś wpadnie i co nieco napisze.

W najbliższym czasie planuję zamienić Suzuki GZ 125 na GS 500 lub CB 500

Tym razem chciałbym przeznaczyć skromny fundusz w wysokości 5000zł +/- 500zł.

Czy w tej cenie zdołam kupić coś konkretnego ? i standardowe pytanie co wybrać z tej dwójeczki ...

Niebawem wrzucę fotki Suzi może ktoś się skusi dlatego post w tym dziale

Liczę na owocną współpracę.

[becker]

Kur*a Przyjacielu Drogi, to jest na dzień dobry co wypluł wujek google przy haśle "porównanie GS500 CB500", 1 strona i bodajże sześć tematów pierwszych z góry.

Wszystkich stron wywaliło 14 a na każdej stronie po 10 tematów co daje w sumie 140 tematów, które jak przejrzysz to na bank wyrobisz sobie opinię, bez czytania tego co ci tu napocą się różni domorośli "wyjadacze" tacy jak między innymi ja :

http://forum.gs500.p...?t=1169&start=0

http://www.motocykl-...Suzuki_GS_500_F

http://peb.pl/opinie...-er5-gs500.html

http://spruszek.neth...ic.php?f=2&t=26

http://forum.scigacz...html&highlight=

http://cb500.pl/view...56f46d6186c9448

i tak dalej....

co więcej dodać? bier sie za czytanie, jak przeczytasz to pojeździj i poszukaj obu modeli, przymierz sie do obu a potem kup co ci pasuje.

pozdr.