diobol Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 apropo tego żwiru to oczywiście podzielam wasze zdanie, ale jak wyobrażacie sobie naprawę drogi, która ze względów ekonomiczno-technologicznych nie mogła być zbudowana w najwyższym standardzie?. Oczywiście kwestia przetargów i najniższej ceny jest bez sensu bo taniej zawsze wiąże się z gorszą jakością. Ale w Polsce niewiele jest ludzi wizjonerów, którzy naprawdę chcą lepszej Polski. Polacy patrzą tylko na czubek własnego nosa, gdzie zaoszczędzić i zarobić. I nie ma się co dziwić skoro tak ciężko w Polsce o godziwy byt. Dziury będą się pojawiały i będą łatane bo nikt przecież nie wymieni nawierzchni po 3-4 latach. Po drugie sama kwestia łatania to sprawa indywidualna zarządcy danej drogi. Trzeba przywyknąć i tyle. W sezonie jeszcze nie jest tak źle ale w zimę i na wiosnę to istna tragedia. Ja prędzej bym się zastanawiał dlaczego tak wolno reagują z tym łataniem. Nieraz dziury są takie że aż przerażają, gdyby w takie wpaść to poł koła zanurkuje i moim zdaniem na tym poziomie rozwoju należy się tylko i wyłącznie zastanawiać czemu takich dziur nie łata się od razu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
becker Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 Dziury będą się pojawiały i będą łatane bo nikt przecież nie wymieni nawierzchni po 3-4 latach. Asfalt (wierchnia warstwa, tzw ścieralna) z założenia technologicznego wymienia się po 6-7 latach, w przypadku naszych dróg prawie wszystko jest kwestią źle zrobionej podbudowy oraz użytych do tego celu materiałów (ilość, nie jakość) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiloszRR Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 Asfalt (wierchnia warstwa, tzw ścieralna) z założenia technologicznego wymienia się po 6-7 latach, w przypadku naszych dróg prawie wszystko jest kwestią źle zrobionej podbudowy oraz użytych do tego celu materiałów (ilość, nie jakość)Zgadzam się w 100%, dlatego frezuje się drogę do warstwy wiążącej, i kładzie nowy "dywanik" (ścieralke).A podbudowy nie spełniają wymogów, bo każdy szuka jak najtańszego kruszywa do podbudów, dolomit niestety to ok 40zł/t, a jak się kupi jakieś gówno to nawet po 3zł/t. Teraz łątwo można policzyć ile tego kruszywa jest potrzebnego do budowy/odbudowy drogi ( w zależności od kategorii (KR) ) to oszczędności robią się naprawdę spore. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abaddon Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 Co się dziwić, skoro takie jajca odchodzą Śląskie: Kradli kruszywo z budowy autostrady A1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiloszRR Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Co się dziwić, skoro takie jajca odchodzą Śląskie: Kradli kruszywo z budowy autostrady A1 To akurat była gówno prawda, nagłośnili sprawę bez dowodów, śledztwo wykazało co innego. W gazetach napisali później, że nie kradli tego dolomitu, ale malutki artykulik gdzieś w środku gazety, ciężko się do błędu przyznać . Oskarżyli firmę DRAGADOS budującą odcinek Piekary śląskie - Sośnica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pietras Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Sytuacja się nie poprawi dopóki władze nie zrozumieją, że:Jak chce się coś zrobić najtańszym kosztem, wychodzi później cała impreza drożejSami odpowiedzcie sobie na to pytanie - czy lepiej zerwać całą nawierzchnię i zbudować drogę od podstaw na kilkadziesiąt lat, czy walnąć nakładkę 5cm i mieć spokój na (niecały) rok?A inna sprawa, że zrobią jedną drogę, to jest nasyfione wszędzie dookoła. Sam miałbym w sobotę glebę przez żwir na skrzyżowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abaddon Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 To akurat była gówno prawda, nagłośnili sprawę bez dowodów, śledztwo wykazało co innego.Aaaa no widzisz... tego już nie doczytałem... ale to i tak nie wpłynęło znacząco na poprawę jakości naszych dróg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiloszRR Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 Sytuacja się nie poprawi dopóki władze nie zrozumieją, że:Jak chce się coś zrobić najtańszym kosztem, wychodzi później cała impreza drożejSami odpowiedzcie sobie na to pytanie - czy lepiej zerwać całą nawierzchnię i zbudować drogę od podstaw na kilkadziesiąt lat, czy walnąć nakładkę 5cm i mieć spokój na (niecały) rok?A inna sprawa, że zrobią jedną drogę, to jest nasyfione wszędzie dookoła. Sam miałbym w sobotę glebę przez żwir na skrzyżowaniu.Lepiej by było zmienić kategorię drogi. Klasyfikacja dróg wg kategorii ruchukategoria ruchuliczba osi obliczeniowych100 kN/pas/dobęKR1 od 0 do 12KR2 od 13 do 70KR3 od 71 do 335KR4 od 336 do 1000KR5 od 1001 do 2000KR6 powyżej 2000Zamiast np. przyjmować kategorię KR3 zmienić na KR5 i wtedy inna podbudowa, inne grubości warstwy wiążącej, inne ścieralnej, inne wymagania nośności i zagęszczenia. Lepiej przyjąć większy ruch do obliczeń niż iść po najmniejszej linii oporu. Ale niestety to są koszta, a jak wszyscy wiemy, inwestor chce zaoszczędzić trochę kasy i jak nie musi, to nie wykłada.A od tego żeby wszystko przebiegało zgodnie z technologią (przyjętą normą) jest Inspektor Nadzoru. Ale to już temat na zupełnie inną bajkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lpt Opublikowano 23 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2011 A jak przewidujesz obciążenie do przeprojektowania drogi to z tego co mi wiadomo w zależności od badań ruchowych i innej "inzynierii ruchu", droga jest projektowana na ileś tam osi obliczeniowych (100/115) w ciągu swej eksploatacji ( nakładki wzmacniające na ruch występujący w połowie czasu eksploatacyjnego ). Nie wiem czy można sobie przyjąć kategorię ruchu jaką chcesz ( skok z KR3 na KR5 to minimum 300%, a o prawie 4 potęgi nie wspominam, które niestety tutaj ma znaczenie ), więc raczej szukałbym problemów po stronie wykonawczej a nie projektowej, chociaż różnie to w życiu bywa... Ból jest wg. mnie bardziej złożony - najbardziej podoba mi się kwestia zastosowań np. geosyntetyków w Polsce a z tego co mi wiadomo są stosowane na podstawach empirystycznych, w przeciwieństwie do naszych zachodnich sąsiadów Częściowo technologię mamy - nie mamy po prostu na to kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stefan888 Opublikowano 12 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2011 eh straszne rzeczy się dzieję na tych naszych drogach.. aż strach wyjeżdżać gdziekolwiek... bo nie jest pewne że powrócimy w całości.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zolo1011 Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 to jest wlasnie Polska w budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thabel Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 To akurat była gówno prawda, nagłośnili sprawę bez dowodów, śledztwo wykazało co innego. W gazetach napisali później, że nie kradli tego dolomitu, ale malutki artykulik gdzieś w środku gazety, ciężko się do błędu przyznać . Oskarżyli firmę DRAGADOS budującą odcinek Piekary śląskie - Sośnica.No a Maver przez jakiś czas miał ciepło na swojej budowie Częściowo technologię mamy - nie mamy po prostu na to kasy.Mogę się zgodzić, ale kto mi wyjaśni, czemu u nas kilometr autostrady jest kilkukrotnie droższy niż gdzie indziej? Dlaczego u nas NIE DA się dotrzymać terminów, a w innych krajach się da? To jest przekręt, który trwa już 20 lat i zamieszani są w niego wszyscy tam z góry... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesznica Opublikowano 1 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2011 No ostatnio w Sosnowcu widziała jak tym sposobem zalepiano drogę - jeden robotnik biegał z jakąś "konewką" (bardzo profesjonalnie to wyglądało), a drugi szedł na nim i czymś to posypywał. Chodzili tak między samochodami i tylko patrzałam aż w końcu ktoś ich rozjedzie. ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wichun Opublikowano 20 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2011 i tak nic nie pobije smołowania dziur do nie dawna stosowana zasada w deszczu celuj w czarne już się nie sprawdza teraz porostu jest inna CELUJ W OCALAŁA DROGĘ.I MODLE SIĘ ZE MOŻE W KOŃCU JAKIŚ DEBIL WPADNIE NA TO ZE TRZEBA TO JESZCZE JAKIMŚ ŻWIREM POSYPAĆ ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
becker Opublikowano 20 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2011 Mogę się zgodzić, ale kto mi wyjaśni, czemu u nas kilometr autostrady jest kilkukrotnie droższy niż gdzie indziej? Dlaczego u nas NIE DA się dotrzymać terminów, a w innych krajach się da? Jakieś liczby byś podał, porównania, tabele jak to jest u nas a jak w tych innych krajach. Wtedy możemy pogadać, bo narzekać że u nas pada a w Chorwacji słonce to potrafi kadży.Ostatnio czytałem gdzieś o rewelacjach Pana Janka T. na temat budowy stadionów w Polsce i wielkich przekrętach. Chyba w swoich rachunkach walnął się o jedno zero... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aspdar Opublikowano 20 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2011 Ostatnio czytałem gdzieś o rewelacjach Pana Janka T. na temat budowy stadionów w Polsce i wielkich przekrętach. Chyba w swoich rachunkach walnął się o jedno zero...Szacunek dla Pana Janka T. Za mecz na Wembley, ale po zakończeniu kariery powinni go zamknąć w gablotce muzeum . Może wtedy nie pchałby się do polityki ....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayday77 Opublikowano 7 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 A wracając do dróg.Jakiś czas temu (2 może 3lata temu) przejeżdżałem remontowaną drogą z Siewierza do Myszkowa i to co zobaczyłem wk...iło mnie.Drogowcy ledwo wysypali i ubili kamienie pod drogę a tubylcy już je wydrapywali z drogi. Porobili spore dziury. Rano drogowcy tylko to wyrównali i dalej robili. Czasem za stan dróg odpowiada nasze społeczeństwo które ma zakorzenione kombinowanie.Teraz ci co kradli te kamienie narzekają że im droga się nie podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.