marta2100 Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Cześć, mam na imie Magda Niestety rok temu miałam wypadek na moto i od tego czasu panicznie boje sie motorów.\siedzi mi gdzies to w psychice i nie chce wyjsc Mam nadzieje, że kiedyś sie to zmieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ozzy39 Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Witaj . Warto sie przełamać . Powodzenia zycze i szerokości . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
steven Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Witam, radzę jak najszybciej wsiąść na motor i jeździć jak najwięcej innej rady nie widzę, im dłużej będziesz zwlekała tym bardziej będziesz się bała. Jeśli można wiedzieć, to jak wyglądał ten twój wypadek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manka Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Witam Szkoda że przygoda została..hmm.. mam nadzieje zawieszona tylko.Niestety, czasem sie tak dzieje że albo sie ktos przełamuje i śmiga albo nie.Są jeszcze psychopaci, którzy jak tylko zaczęli funkcjonować bez prochów,morfin i innych..marzyli tylko o motocyklu http://www.motogen.pl/artykuly/na-kazdy-temat/media-dawcy-stereotypow-cz-3,art7.htmlPoczytaj...nie wiem jak pozostała dwójka, ale ta pierwsza już śmiga od dwóch sezonów, choc dalej się leczy... i składa do kupy.A nawet sobie nie wyobrazasz jak bardzo się cieszy z tego, ale ona grupa psychopatów.Postaraj się, na spokojnie... na poczatek moze spacerki obok motocykli..drobne przymiarki... jak sie skusisz i wrócisz...to nawet na pierwszą wyprawe mozemy pojechać razem, ja jako asekurancja A jak sie to stało i co sie stało?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
victoryMP Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 witaj Magdo z katowic.moja szwagierka jakies 20 lat temu miala kolizje samochodemi do dzisiaj juz nie usiadla za kierownica.tak wiec to tylko zalezy od twojej psychiki.nigdy sie nie poddawaj i wiem z wlasnego doswiadczenia ze nastepnego dnia trzeba jechac i tyle.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemysław Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 witam cię magdo mam nadzieję że jeszcze powrócisz na stalowego rumaka tego się nie zapomina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mongo Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Cześć Magda.Przełam to banie się motocykla, nawet jakbyś już jeździć na moto nie miała.Takie fobie to nic dobrego, lepiej jak najszybciej skopać im dupsko i wywalić za drzwi.Zacznij od zbliżania się, potem dotknij i eskaluj. Powodzenia.A casusem Manki się nie przejmuj - to wielki świr choć mizernej postury. Ja gdybym miał proporcjonalnie do swoich gabarytów taki procent ikry jak ona, to chybabym się porwał na obu Kliczków naraz. Kusiło mnie nawet by sprawdzić czy Manka niema jajek ale okoliczności przyrody wybitnie nie sprzyjały wyjaśnianiu tej tajemnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
victoryMP Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 a motorek jest sprawny?i stoi w garazu?no to jutro jedziemy razem.napisz o ktorej wstajesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.:BadMan:. Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2011 a motorek jest sprawny?i stoi w garazu?no to jutro jedziemy razem.napisz o ktorej wstajeszMyślę, że Magda miała wypadek jako pasażer witajViktory wiem, że wiosna przyszła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manka Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2011 A casusem Manki się nie przejmuj - to wielki świr choć mizernej postury. [..]Kusiło mnie nawet by sprawdzić czy Manka niema jajek ale okoliczności przyrody wybitnie nie sprzyjały wyjaśnianiu tej tajemnicy A tam, zdawało Ci sie.. mizerna phii.. nie wiedziałeś jak stoje yno zech leżała Mało że jajka, to i siusioka ma podobno Dobrze, witajmy dalej Madzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
farow Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Witam serdecznie! A jak pasja jest to strach jeszcze przelamiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cider30 Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Madziu, nie przejmuj się. Do odważnych świat należy. Osobiście trzymam za ciebie kciuki ale zrozumiem każdą twoją decyzję. Ps. jak coś to do zobaczenia na trasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
constantine Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Witaj Kochaneczko, Miłego spędzania czasu na forum, wskakuj na motocykl ! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zaren Opublikowano 3 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2011 witam i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marta2100 Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Przepraszam Was bardzo ale nie wiem czemu nie umiałam sie zalogowac A więc tak: wypadek faktycznie miałam jako paseż ale jeździłam na motorze jako kierowca. Obecnie nie jeżdze w żaden sposób Wypadek wyglądał tak, że jechałam z chłopakiem wyprzedzaliśmy auto a facetowi przypomniało się, że też by chiał wyprzedzic i w Nas wjechał . Chłopakowi nic sie nie stało a ja wylądowałam ze złamanym obojczykiem i biodrem w szpitalu. Już teraz jest w miare ok choć ból niekiedy sie dalej pojawia. Motor chłopaka już sprzedany na części a mój w całości Blokada psychiczna jest bo to co przeżyłam po wypadku dało mojej psychice popalić dziękuję za słowa otuchy i pozdrawiam wszystkich.Mam nadzieję, że może kiedyś sie spotakmy na szosie.Na razie zapisanie sie na to forum jest dla mnie pierwszym krokiem do powrotu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abaddon Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Spokojnie- czas leczy rany i z każdym dniem będzie lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghostwill Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Witam, też miałem glebę nie tak poważną ale jednak. Przez tydzień chodziłem do garażu, siadałem na motor a potem robiłem w gacie a jak go dodatkowo odpaliłem (a miałem jeszcze wtedy wygar z harica) to jeszcze sikałem ze strachu . Ale pomału, codziennie chwila przy motorku, potem kilka rundek w koło bloku i takie tam. No i potem jeszcze kurs w miejsce gdzie było przyziemienie i jakoś poszło.Pozdrawiam i trzymam kciuki. Najważniejsze nie myśleć o tym cały czas, tylko reagować (chodzić do garażu, odpalać motora, może coś tam przy nim pogrzebać, przepchnąć, usiąść, zrobić kilka małych kółek koło garażu), przecież nikt nas nie zmusza do niczego, sami chcemy.Trzymaj się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mongo Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Jak Ci się sprzęty kojarzą tak traumatycznie, to może zacznij od podotykania motocyklisty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manka Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Mongo chętny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IwOnKa Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Witaj! PS.Ja również miałam wypadek w 2007r. podobnie jak ty byłam pasażerką i również wjechał w nas samochód. Zabrali mnie do szpitala i tam zostałam przez parę dni (oczywiście sama sie wypisałam po 3 dniach mimo że ledwo chodziłam)miałam problem z kręgosłupem (jeździłam przez 2 lata na naciąganie)i ogólne potłuczenia.Jak tylko wypisałam sie ze szpitala to pierwsze co zrobiłam to poszłam zobaczyć motor!Znajomi myśleli ze juz nie wejdę na moto, ze będę sie bała jeździć. wtedy nie miałam prawka ani na samochód ani na moto. Jednak wypadek nie zmienił mojego zapału i nie zraziłam sie, wsiadłam na moto jak tylko został naprawiony, w dodatku zrobiłam łączone prawo jazdy kat. A i B i oczywiście zdane za 1 razem WIEC NIEŁAM SIE,A PRZEŁAM SIĘ! JA TO ZROBIŁAM ODRAZU, A TY POSTARAJ SIE MAŁYMI KROCZKAMI. (jeśli oczywiscie chcesz i masz na tyle siły aby pokonać strach.)pozdrawiam i powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daro 74 Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Witam super dziewczyna jesteś Iwonko i tak ma być ja osobiście nie wyobrażam sobie życia bez mojego cacka - ZAWSZE WOLNI ps. Madziu przełam się na prawdę warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.