Złapałem kapcia...

[c002c]

Witam. Czy jest w Sosnowcu zakład wulkanizacyjny gdzie zajmują się oponami motocyklowymi? Potrzebuje zalepić dziurę a nie wiem gdzie. Jeśli ktoś już miał taki problem i zna zakład gdzie pracują profesjonaliści to dajcie proszę namiar.

[Piwowarek]

Pit Stop Ola - 609 768 691Kuba - 607 490 814

[BASS1]

Witam nie polecam łatać opony motocyklowe.pozdrawiam

[#Firestorm#]

BASS1 @ 19.10.2010 15:25Witam nie polecam łatać opony motocyklowe.pozdrawiam

Powiedział co wiedział...

[BASS1]

dokładnie sam kiedyś pokleiłem oponę w hondzie deauvill i opona się rozerwała jak papier a była nowa kolego!szkoda Tomciu ze tylko tyle masz do napisaniapozdrawiam

[#Firestorm#]

A ja Sebastianku złapałem kiedyś gwoździa na wylot do nowej opony i po zakołkowaniu zrobiłem na niej jeszcze 2 sezony aż się skończyła więc wszystko zależy od tego w jaki sposób opona jest uszkodzona. Czasem warto naprawiać czasem nie, a że tobie opona się rozerwała jak papier to nie będę wnikał jak to naprawiałeś... kolego!

[BASS1]

a czy ty wiesz jak koleś rozwalił oponę?co do mojej opony to naprawiana była u Ratki.Chodzi mi o to ze czasami nie warto oszczędzać a ze ty zrobiłeś na niej 2 sezony to ok ale co byś napisał gdyby ta kołkowana opona pękła ?

[#Firestorm#]

BASS1 @ 19.10.2010 18:14a czy ty wiesz jak koleś rozwalił oponę?co do mojej opony to naprawiana była u Ratki.Chodzi mi o to ze czasami nie warto oszczędzać a ze ty zrobiłeś na niej 2 sezony to ok ale co byś napisał gdyby ta kołkowana opona pękła ?

A CZY TY WIESZ JAK ON JĄ ROZWALIŁ ? ,ze od razu mu odradzasz naprawę? Oczywiście ,że idealnie było by po każdym nawet najmniejszym kapciu wymienić gumę na nową ale już widzę jak w nowej oponie za 900 zł po tygodniu łapiesz gwoździa i on razu lecisz do sklepu po następną , bez próby naprawy. Na pewno bezpieczniej będę czuł się na nowej dobrze naprawionej oponie niż na starej wyłysiałej piździe a jak czasem widzę na jakich gumach ludzie jeżdżą to włos się kurwa jeży.

[BASS1]

nie odradzam tylko przestrzegam nie wiem jak ty ale mnie sie prawie nie zdaza lapac kapcia jak do tej pory ale nie mowimy o nas prawda? kazdy zrobi jak chce jego zycie opisalem swoie doswiadczenie i tyle powiem ze jeśli złapie kapcia w mojej oponie to na 100% ją zmieniam .

[ozzy39]

Jeśli to przód to ja też bym nie rydzykował . Ale kazdy robi jak uważa ...

[turbo88]

Myślę że normalny zakład wulkanizacyjny poklei Ci tę oponkę. W okolicy jest ich napewno dużo

[I/JG53_Pogo]

turbo88 @ 19.10.2010 21:28Myślę że normalny zakład wulkanizacyjny poklei Ci tę oponkę. W okolicy jest ich napewno dużo

Bez problemu chyba każda lepsza wulkanizacja zgrzeje opone no chyba że aż tak jest rozjebana .Mi do opony wlazł 15 cm pręt o grubości 2cm i też porobił niezły bajzel ale dali radę.

[BASS1]

Panowie wszystko jakoś się da zrobić tylko pamiętajcie ze na oponę sportowa działają duże obciążenia np.prędkość a potem równie szybko hamowanie.

[c002c]

Ja mam maleńką dziurkę. Powietrze mi schodzi dosłownie w minimalnym stopniu. Jak o kapciu sie dowiedzialem w szopienicach to po dopompowaniu do normalnego stanu jeszcze spokojnie 2h jezdzilem. w garazu po umyciu oponki znalazlem dziurke. jest tak mala ze nawet jej nie wiedac. gdyby nie banki powietrza to pewnie bym ja przeoczyl. Wiec mysle ze latka powinna dac rade.

[miazga]

Zaklejaj i smigaj dalej. Ja tez mialem na tyle klejona gume i widziala v-maxa, mocne przyspieszenia, i nic jej nie bylo.

[c002c]

Pitstop załatwił sprawę szybko i sprawnie.