Łysyy Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Niestety, ale nadszedł czas i na mnie... W dniu 21 lipca ok. godziny 12 wybrałem sie z moim ukochanym plecaczkiem na basen, jadąc ulicą Ks. Pojdy zauwazyłem na przeciwnym pasie ruchu roboty drogowe, znacznie zwalniając do prędkości ok. 50km/h i znajdując sie na wysokości samochodu specjalistycznego wykonujacego roboty drogowe nagle, wyskoczył mi na czołówke mężczyzna jadący Toyota. Nie mając drogi ucieczki zjechałem maksymalnie do prawej strony wjeżdzając na pobocze, lewą strona motocykla przetarłam cały jego bok, poczym wyrzuciło mnie w prawo i uderzyłem czołowo motocyklem, a następnie głowa w znak drogowy, Moj plecaczek na szczescie przeleciał góra i wpadł do rowu.W jej przypadku skończyło sie na licznych śiniakach, zadrapaniach i potluczenich. Ja miałem mniej szczęscie.. Wylądowałem w szpitalu w Orzepowicach ze złamanymi dwoma kręgami. Na moje szczescie rdzeń nie został uszkodzony. Z Orzepowic zostałem przewieziony do Piekar Śląskich na operacje, gdzie poskręcali mój kręgosłup szescioma śrubami. Aktualnie zaczynam powoli chodzic i wracac do zdrowia. Policja uznała ewidentnie wine kierowcy jadacego Toyotą, który wymusił pierszeństwo omijając przeszkode wjeżdzając na mój pas ruchu. Dziekówa za pomoc robotnikom i motocykliście, który zatrzymał się przejazdem! Szrokosci, lewa w górze, uważajcie na kierowców puszek! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pleban Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2010 jakie było tłumaczenie kierowcy Toyoty?życze szybkiego powrotu do zdrowia!:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łysyy Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2010 dzieki:]powiedzial "ze jezdzimy jak wariaty i to moja wina " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pleban Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2010 heh... czyli nic nowego, zawiniłeś że masz takie a nie inne hobby a na Twoim prawku widnieje dodatkowa kat."A"...Wracaj szybko do zdrowia! Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacza Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Wracaj do zdrowia i następnie na drogi. Jak maszyna wygląda? Będzie coś z niej jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nicol_35 Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Szybkiego powrotu do zdrowia dla Ciebie no i plecaczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łysyy Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Z maszyny juz raczej nic nie będzie.. podejrzewam ze rama jest minimalnie skrzywiona silnik pożegnał sie ze mną odpalajac dwa razy i zakonczył swój żywot;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.