Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

rozgrzany gasnie i nie odpala F3


Zick

Rekomendowane odpowiedzi

witanko mam nastepujacy problem Po przejechaniu jakis 10km kiedy moto jest juz rozgrzane przy redukcji do 1 potrafi mi zgasnąć w momencie kiedy mam wcisniete sprzegło i juz nie chce pozniej odpalic ... Dodam ze aku mam ok i ładowanie takze jest ok ... rozrusznik daje czadu ale moto nie chce zaskoczyć Po pewnym czasie (2piwa) przychodze do garazu zobaczyc jak sie ma moja niunia I odpala od strzała Co mi poradzicie ? moje podejzenie padło na regulator napiecia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze malo sie znam ale moim zdaniem regler nie ma nic wspolnego z tymi objawami o ktorych piszesz. Mi w F2 regler nawalal i sie palil przez co nie bylo ladowania ale podobnych problemow nie mialem. Dlaczego podejrzewasz regler? kopci sie z nigo ? smierdzi? Ja mam modobny problem z gixem tyle ze nie gasnie tylko nie chce odpalac jak jest cieply.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mnie teraz niektórzy wyśmieją...no ale cóż.Miałem kiedyś MZ 150.Mialem tego typu problem że odpalałem i jeździłem jakiś czas.Po przejechaniu około 10-15km motocykl tracił moc i tracil i tracil aż w końcu zdechł. Po tym trzeba było tak samo odczekac z 10 minut i odpalał i znów historyjka od nowa. Później przez przydaek przełączyłem na długie światła jak się tak działo i moc powróciła po chili jak znów mocy brakowało wystarczyo kiernukowskaz włączyć czy jakiś odbiornik prądu i od razu moje poderzenie slusznie padlo na regler i sie nie myliłem.Wiem że porwnywanie MZ do CBR to jak porównanie malucha do ferrari ale elektryka w zasadzie jest identyczna tylko troszke bardziej rozbudowana- oczywiście w MZ:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to nie regulator to następnym punktem do sprawdzenia wg mnie powinno być odpowietrzanie baku. Przerabiałem taki problem w F2. Zagięty wężyk czy po prostu zapchany syfem z ulicy i dzieją się cuda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem obejżyj swiece jaki mają kolor, najczesciej za objawy o których mówisz odpowiada za bogata mieszanka, to tak jakbys na zagrzanym silniku właczyłssanie, tez Ci zgaśnie, takze gaźniki do regulacji. Druga sprawa to zawory które wymagaja regulacji. Po zagrzaniu traca sie luzy zaworowe, zawory zostaja podparte i silnik gąsnie, po ostygnięciu ponownie silnik daje sie uruchomic.Jezeli ciepły silnik nie daje sie uruchomic, natomiast pracuje poprawnie, może byc kwestia regulacji poziomu paliwa.Jakby to był regler, to sam pomiar łądowania juz by cos dał, po za tym napewno rozładowywałoby Ci akumulator.(bo ładowanie jest wtedy do kitu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mniej optymistyczną wizję. Przegrzałeś silnik i na ciepłym silniku tłoki zwyczajnie puchną.Jeśli łudzisz się, że to regulator, to proponuję wziąść woltomierz w łapkę i sprawdzić jakie napięcie wychodzi z regulatora, prawdopodobnie najwięcej powie żółty (?) kabel ( nie pamiętam teraz koloru, na pewno na forach hondy powiedzą)Co do składu mieszanki/zaworów/rozrządu to jest sprawa do obgadania. Przede wszystkim powiedz, kiedy zaczęły się te problemy ? Po glebie ? Nagle ? To jest istotne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem wystapil nagle Z 2tyg temu zredukowalem zeby sie zatrzymac na swiatlach i zgasł Nie krecil wogole rozrusznik Pomyslalem aku ... faktycznie byl dosyc padniety Po naladowaniu i sprawdzeniu ładowania wyjechałem ponownie i dopadl mnie problem ktory opisalem na poczatku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli akumulator pada i w dodatku po jeździe nie ma tych 12/13v napięcia to już spisać na straty pozostało. Tak więc wymień akumulator, ale tak jak pisałem, sprawdź jeszcze dobrze ten regulator. W F3 regulatory lubią sobie czasem strzelić od tak. Sprawa może wyglądać jeszcze tak, że przez regulator uszkodzony został akumulator i to nie koniecznie ze zbyt małego ładowania. Jeśli masz możliwość to poprzekładaj i akumulator i regulator z innej F3, bo nie zapewnię Cię, że to jest na 100% przyczyna problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojezdzilem w tym tyg praktycznie codziennie po 20km i nic sie nie dzialo .....wczoraj jednak zrobilem z 80km sprawdzam aku i jest 11.5 wiec lipa maxymalna Kupie nowy aku i zobaczymy co sie bedzie dziac aha noi jeszcze musze zawsze odpalac z lekkim gazem----------zaporzyczylem nowke aku i dzieje sie to samo Przejechalem 100km padlo do 11,8 na drugi dzien krotszy dystans spadlo do 11.5 itd Skad taki powolne wyniszczanie aku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam. Moim skromnym zdaniem ( doświadczenie z serwisów samochodowych ) problem może leżeć w oporności impulsatorów które zmieniają swoje wartości po rozgrzaniu. Musisz sprawdzić w serwisówkach ile powinny mieć oporności i zmieżyć na zimnym i w momencie kiedy nie odpala. Duże różnice mogą prowadzić do niezgodności w odczycie impulsów przez moduł zapłonowy. Tak się dzieje w samochodach dość często to i naszych maszynkach może się zdażyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.