Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Bo się Pani zapali!


Ola

Rekomendowane odpowiedzi

Temat ciągnie się od 2010r :D No shell strasznie pewnie zbiedniał od tego momentu bojkotując go :D Ja nie widzę problemu. Jadę, widzę że mi brakuje paliwka, wskakuję na shella, wiem że muszę zdjąc kask, postawić motocykl więc nie widzę problemu. A jak nie mam ochoty schodzić z motocykla to jadę na inną stację :) Ot sprawa załatwiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oloos podobne myślanie miałem do tych marketów, gdzie jakiś stary pryk z napisem Ochrona zaglądał mi do koszyka. Zmieniałem zdanie jak na własne oczy przekonałem się jak w Polsce się kradnie. O tym może nie usłyszysz, bo założę się, że Twoi znajomi tego nie robią, ale jakbyś zobaczył, że straty sklepu na alkoholu to czasem kilkadziesiąt tysięcy w ciągu miesiąca (!) to też być latał zaglądać ludziom do koszyka jakbyś tam pracował. Więc ja się nie dziwię, że akurat shell ma takie standardy. Im pewnie jeszcze na rękę byłoby jakby motocykliści nie wjeżdżali pod ich dystrybutory :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się ma okulary np. to uciążliwe non-stop ściągać okulary potem kask potem maskę, a na sam koniec powtórzyć procedurę tylko od końca.


 

 

myslisz ze jak zaglosujemy wszyscy portfelem to Shell domysli sie ze idzie nam o to kolo podbiegunowe?

HAHAHA :D

Swoją drogą to jeb*ć Shell. Kilka lat tankowałem głownie na jednej z ich stacji samochód, a oni mi oburzeni i zdenerwowani wyjeżdżają że mam zejść natychmiast z motocykla i tak nie tankować , pokazał mi tam pracujący dupe naklejkę na dystrybutorze że niby tak nie można u nich, ale już nie zaproponował że mi przytrzyma moto w pionie bym mógł zatankować do pełna.

Polecam BP tam nie robią takich problemów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ricky po co ten jad? Dupek? Tak teraz będziemy sie nawzajem nazywać? Ty dla niego później jesteś dawcą. Nie rozumiem w czym problem i skąd ten jad. Każdy z nas ma jakąś pracę i im bardziej odpowiadam za innych i za kasę w firmie tym bardziej szukamy metod dla oszczędzenia sobie problemów z kradzieżami, bezpieczeństwem itd. Dla mnie bezsprzeczne jest, że nalewanie paliwa siedząc na moto jest mniej bezpieczne niż stojąc obok. Ktoś może mieć krótkie nóżki, albo krótkie ręce i nie sięgać po węża, przez co można wyrżnąć orła na moto. Zdejmowanie kasku? W czym problem? Nie mam ochoty tego robić to jadę na BP, Orlen itd. ale nie wyzywam obsługi od dupków. Weź jeden z drugim zróbcie w swojej robocie coś co nie jest zgodne z etykietą pracowniczą, zasadami BHP itd. to dostaniesz po łbie od kierownika, czy szefa i na tym się sprawa kończy. Zaś sami wymagacie, żeby ktoś wam szedł na rękę mimo, że shell jako dupna korporacja ma takie, a nie inne zarządzenia od  przynajmniej 2010r. Co innego jakby dotyczyło to jednej stacji, ale tak jest na kazdym shellu więc jak myślicie, kto to u nich zażądał? Takie głupie, albo nie głupie przepisy są wszędzie i nikt nie robi z tego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez jadu, ale zajeżdżam wtedy na stacje i wybiega zdenerwowany "nalewacz paliwa" i mówi nie miłym tonem mi o jakiejś naklejce na dystrybutorze i że tak nie wolno, na koniec staje parę metrów dalej na wprost i się lampi myśląc chyba że nie zrozumiał co powiedział albo chciał z tym dystrybutorem na plecach odjechać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ricky niestety jest grupa buraków, która kradnie paliwo i później takie są efekty. Nie każdy rumun to złodziej czy żebrak, ale z założenia wychodzisz, że jak taki podchodzi do Ciebie to po kasę.. Czy mnie chwyta Policja, czy jest to "nalewacz paliwa", czy sprzątaczka, czy kto kolwiek inny to czasem wystarczy najzwyczajniej spokojnie pogadać, wyjaśnić i później jest ok. Skoro jest nalepka na dystrybutorze, która mówi jak trzeba tankować to chyba normalne, że tak trzeba robić. Nie chcesz tak robić to jedziesz dalej. A jeśli nie przeczytałeś, nie zauważyłeś nalepki to znaczy, że musisz bardziej zwracac uwagę na to co robisz :) Jak Cię chwyci policja i powiesz mu, że nie widziałeś ograniczenia do 50km/h to będzie Cię więcej kosztować niż zła mina "nalewacza paliwa" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam bym nie pomyślał że motocykliści kradną częściej wahe niż kierowcy samochodów bo ich setki razy więcej, więc statystycznie kradną częściej a nikt na nich tak nie lampi na dużych sieciowych stacjach (jak na shellu)...

Ale oleć juz ten Shell

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hehe... Ja w zeszłym tygodniu we Wrocławiu na Lotosie miałam podobną sytuację jak założycielka tematu. Tankuję jak zawsze, z motocykla, podchodzi do mnie facet z obsługi i mówi:

"Nie wolno tak tankować! Czy chce się Pani spalić?!! Rozleje Pani paliwo na silnik i się zapali, a potem od tego Pani spodnie!! ... Bo ja miałem wczoraj szkolenie z BHP i nam to wczoraj mówili. " Itd Itp :lol: Także Panie i Panowie, skoro ich tak szkolili, to będzie tych przypadków więcej. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa widzisz, czyli to jakaś zorganizowana akcja. Przez osiem lat jak jeżdże na moto nigdy do tankowania z niego nie zsiadam. Pod koniec sobie nim bujam żeby więcej wlazło. Te parę kropel więcej potrafi zrobić różnice w trasie :)

I tez mi ostatnio na Shellu obok Expo Silesia w Sosnowcu zablokowali i poinformowali że należy zejść z motocykla.

Pojechałem na Orlen kilometr dalej.

Gdybym był w trasie i na oparach to pewnie bym musiał zejść, ale dopuki mam wybór to z Shella rezygnuje w takim układzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi w niedziele brakło paliwa,i na samych oparach,pożniej to już na zgaszonym silniku i na luzie dojechałem pod koniec się już trochę odpychając centralnie pod sam dystrybutor,a że akurat trafiłem na Sheela już nie wybrzydzałem i zsiadłem z moto :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga Ty bandytą ? :D :D :D W sumie podobno kobiety mają jakąś tajną broń, ale żeby używać jej an stacji ? :D

Hehe, kiedyś byłam kuratorem. Kiedy podjeżdżałam w skórze na motórze, rispekt był. :D Zwłaszcza wśród nieletnich przestępców i alkoholików. :lol: No to nie wiem, może jednak jestem groźna. :lol: :lol: Może jednak zacznę zdejmować kibel na stacjach. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, kiedyś byłam kuratorem. Kiedy podjeżdżałam w skórze na motórze, rispekt był. :D Zwłaszcza wśród nieletnich przestępców i alkoholików. :lol: No to nie wiem, może jednak jestem groźna. :lol: :lol: Może jednak zacznę zdejmować kibel na stacjach. :D

No i teraz wszystko jasne skąd ten rispect był przed Tobą :D Ale jak wpadałaś w skórze na motórze to może u nieletnich był respekt, ale u tych letnich możliwe, że ślinotok i brak dopływu krwi do mózgu, stąd te ich chwilowe otępienie :D Bad girl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jest faktycznie problem na stacjach z tankowaniem moto. Mi się często zdarza zablokowanie dystrybutora ale zawsze ktoś grzecznie wyjaśnia o co chodzi. Pracownikom stacji się nie dziwię bo jak ktoś buchnie paliwo ze stacji to firma każe to pokrywać pracownikom. Chyba nikt z nas nie chciałby komuś fundować paliwa. Natomiast nie rozumiem jak ktoś krzyczy bo można to samo powiedzieć. Przydałoby się trochę wyrozumiałości z jednej i drugiej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.