kosma Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 http://www.tvn24.pl/-1,1657982,0,1,jak-on-to-przezyl,wiadomosc.htmlW dosc ciekawy sposob zareagowal motocyklista a jednak udalo mu sie. Zyje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greenmack Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Jak by ten transit jechał troszke szybciej to by było po zawodach kompletnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfs Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Ja bym tego kierowce dał na jakieś badania co on ślepy? w dupie oczy?Co za kretyn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cathykgb Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 ...myślał/a że zdąży - jak zawsze... no comment Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greenmack Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 autko na stacje wjezdzalo-moze paliwa zabraklo;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi67 Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Szczęście w nieszczęściu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Standard . Ślepy samochodziarz + Za szybka jazda bikera . Czy można było tego uniknąć , oto jest pytanie . Ano można było , i to na dwa sposoby . Albo samochodziarze będą na nas bardziej uważać , na co bym nie liczył za bardzo . Albo sami trochę odpuścimy w mieście i będziemy bardziej uważać ( albo też umiejętności trochę zabrakło żeby te auto jednak objechać , albo chopak trafił na jakiś maras że mu motonga przewróciło , bo hamował jednak przodem ,czyli prawidłowy odruch ) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba_Rozpruwacz Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Ojj... jak się jedzie samochodem też takich debili jest od groma i ciut ciut. Główną różnicą jest to że puszką się jedzie wolniej. Chociaż nie powiem, bo są takie dni zazwyczaj pierwszy słoneczny dzień po deszczowym czasie kiedy połowa cymbałów nie zapala świateł a druga połowa osiąga prędkości startowe Boeinga 737 jadąc slalomem a później nagle hamują np. tuż przed zwężką. Bo w pierwszy słoneczny dzień wszyscy są lepszymi kierowcami, którzy mogą myśleć o wszystkim tylko nie o jeździe. Zwróćcie na to uwagę w pierwszy bezchmurny dzień, a taki mam nadzieję co raz bliżej. Ludzie będą jeździć jak w Carmageddonie, byle do przodu ale jak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burst Opublikowano 26 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2010 Typowy lewoskręt wykonywany w ślimaczym tempie i bez upewnienia się czy coś z naprzeciwka nie jedzie. Przykry "standard" polskich dróg. Poza tym na filmie wyraźnie widać, że kierowca obejrzał/a się w prawo dopiero jak usłyszała owiewki szlifujące asfalt..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szyba Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 giemul @ 26.05.2010 22:28Standard . Ślepy samochodziarz + Za szybka jazda bikeraZ tego co widze, to biker wcale nie jechał szybko, myślę, że nawet przepisowo, względem tego uno które praktycznie stało porusza się normalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 ja też zaliczyłem identycznego "dzwonka" kiedyś , tyle że na ruchliwej drodze i nie miałem możliwości objechania gostka bo przywalił bym centrale w autobus ( nie miałem tyle szczęścia co ten pan , bo połamałem łapsko w kilku miejscach , bańka mi pękła no i rozwaliłem doszczętnie motocykl ) . Gostek NA PEWNO nie jechał 50 . Pokusiłbym się o 80-90 wedle jego lotu tak patrząc ( ale to moje subiektywne odczucia ) . A już na pewno mógł walić mocniej na lewo , ( tym bardziej że miał obniżony krawężnik na chodnik ) ,a ten dostawczak też był dość daleko jeszcze jak przydzwonił , nawet bez wjeżdzania na chodnik by się może dało . Synek mocno heblował , więc widział że ten baran jednak będzie skręcał w lewo , a nie zareagował odpowiednio . Żeby nie było , wina puszkarza jest tu bezdyskusyjna . Chcę tylko naświetlić temat z punktu osoby która czegoś tam się nauczyła po takim wypadku . Cza bardziej uważać i myśleć do końca co się robi , blokowanie hebli i jazda na wprost to najgorsze ( i najczęściej niestety wybierane ) rozwiązanie . Hamować skutecznie i przy tym skręcać trzeba się nauczyć !! Ja to sobie potrenowałem dość mocno po moim wypadku i wszystkim taką lekcje polecam . Ćwiczenie jest proste . Stawiasz pachołka . Dojeżdzasz do niego ( coraz szybciej za każdym razem ) . Kolega stoi z czymś widocznym w ręce i dopiero jak dajesz mocno w heble pokazuje ci czy masz objechać z lewej czy z prawej tego pachołka . Durnie niby proste a znakomite ćwiczenie , które pomaga potem omijać takich baranów w autach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfs Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 W dodatku to auto ma z przodu inny zderzak więc chyba drugi raz oczy w dupie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 Ty to sie jednak nie znosz sgregor , to sie nazywa tjunink fury ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greenmack Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 ale tez dziwne ze koleś czy tam Pani w katamaranie po dzwonie dalej siedzi w aucie i czeka Bog wie na co, tez mialem dzwona w puszce z inna puszka ale reakcja byla duzo szybsza zeby poleciec i sprawdzic jak sie akcja potoczyla z kierowca drugiego auta. A w tym wypadku nic kierowca nie robi mimo tego ze ucierpial motocyklista.Strach z domu wychodzic jak sie takie cos widzi........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ola Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 Przy takim uderzeniu jest dość spory huk, widocznie był/a w szoku. Niektórzy boją się widoku krwi i mimo,że powinni czym prędzej udać się do ofiary żeby pomóc,nie robią tego bo panikują.... ważne,że koleś przeżył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kosma Opublikowano 27 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 Fakt wazne ze koles zyje :PAczkolwiek wydaje mi sie ze mozna by go ominac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hanssx Opublikowano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 Zgodzę się z Giemulem, motonita zapylał napewno więcej niż 50. Po hamowaniu i szlifie a potem przywaleniu w samochód całego go podniosło i lekko obróciło. Motonita ma szczęście że położył się na lewo. Ciekawe czy gdyby nie było monitoringu wina puszkarza była by tak oczywista. "Kierowca dostał maksymalny mandat 500 zeta i 6 punktów" !!! Za przekroczenie prędkoszci można dostać 10 pkt !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 Nie zmienia to jednak faktu że motonicie pozostało już tylko 8 zyć : ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sekstus Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 w tym przerażający jest fakt że takie błędy nie eliminują takich kierowców, ciekawe czemu nie zauważył, jak ślepy, niedowidzący, lub zajęty konwersacją o bysnesach gadając do ręki to mamy prawo do dupy a potencjalni mordercy jednak za narażenie na utratę życia lub kalectwo zasilają budżet urzędników równowartością 25 flaszek wódki oraz 5 punktami , to są jaja. Innymi słowy na tyle jest wycenione życie. To że motonita nie wącha kwiatków od spodu lub nie jest kaleką to spory fart. Tak nieuważnych driverów prawo powinno eliminować bardzo radykalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.