MarcinMRC Opublikowano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2012 He he he dawno się tak nie ubawiłem Dobre wice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.o.c.k.M.a.N Opublikowano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2012 Żona była niezadowolona z pożycia, więc poszła do seksuologa, żeby jej coś doradził.No to ten opowiedział jej o seksie perwersyjnym.Żona wróciła do domu założyła najseksowniejszą bieliznę, miniówkę i czeka na męża.Kiedy ten wrócił z pracy ona już w przedpokoju stajeprzed nim i mówi:- Drzyj ze mnie szmaty !!!On popatrzył na nią jak na idiotkę i nic.Tylko zdejmuje płaszcz.Drzyj ze mnie łachy, powiedziałam!!!No to mąż zdarł z niej wszystko.Kiedy żona stała już naga mówi do męża:A teraz mnie wypierdol.Mąż otwiera drzwi i mówi:- Wypierdalaj!!! Pewien napalony facet poszedl do klubu ze striptizem.Siada w jednym z rzedow,wychodzi mloda panienka,zaczyna sie wykrecac na rurce... Facet krzyczy:-Jeee malenka dajesz!dajesz! sciagaj stanik!!Dziewczyna rozpina stanik,rzuca w publike i dalej tanczy, a facet dalej sie drze:-Ooo bejbe,teraz majtki!Sciagaj majtki!Dajesz,dajesz kotku!Laska sciaga skape stringi, ... i nagle cisza.Facet siedzacy przed napalencem odwraca sie do niego i mowi z drwiacym usmieszkiem:-Noo Panie,i gdziez sie podzial Panski entuzjazm?Na co napaleniec:-Na Panskich plecach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NIKI_1 Opublikowano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2012 Bardzo dobre Panowie Szczególnie ten z niezadowoloną żoną haha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vagon Opublikowano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2012 Zajebiaszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.o.c.k.M.a.N Opublikowano 24 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2012 Siedzą mężczyzna i kobieta w przedziale. Mężczyźnie rozpiął się rozporek, więc kobieta próbuje mu jakoś elegancko zwrócić uwagę:- Hmm... "sklep" się Panu otworzył...Pan od razu zorientował się o co chodzi i zapiął rozporek, ale chciał wiedzieć, czy nie widziała przypadkiem czegoś więcej:- A, hmm... "kierownik" był?- Nie, tylko jakiś magazynier leżał na worach... A to jest stare ale cały czas aktualne moze ktoś nie zna Szefów dzielimy na 5 grup:>> szefów pedałów>> szefów superpedałów>> szefów antypedałów>> szefów pedałów magików>> szefów pedałów pirotechników Dlaczego?? szef pedał mówi: Ja Cię kowalski Wypier...eszef super pedał mówi: Ja Was wszystkich wypier...eszef anty pedał mówi: Ja się z Tobą Kowalski pierd...ć nie będęszef pedał magik mówi: Ja Cię Kowalski wypier...e nawet nie będziesz wiedział kiedyszef pedał pirotechnik mówi: Ja Cie Kowalski wypier...e z hukiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vagon Opublikowano 24 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2012 R.o.c.k. M.a.N. a wiesz ze tego jeszcze nie znalem?............dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinMRC Opublikowano 24 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2012 heheheh dobre o szefach to ja też po raz pierwszy słyszałem/czytałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.o.c.k.M.a.N Opublikowano 24 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2012 Mój sie zalicza do 2 grupy Króliczek przybiega zdyszany do domu i krzyczy:- Mamo! Mamo! Ale wstyd, no wstyd !!!Mama zaniepokojona mówi:- Co takiego króliczku, o czym Ty mówisz?Króliczek znów:- Mamo no wstyd na całą okolicę, my już przez rok się na łące nie pokażemy!Mama po raz kolejny:- No ale powiedz w końcu co się stało....Króliczek w końcu wykrztusił:- No jak co, niedźwiedź się w knajpie zesrał!Mama:- No to dobrze, ale dlaczego to taki wstyd, że się na łące nie będziemy mogli pokazać?Króliczek:- No bo jak się ten niedźwiedź zesrał to sobie ojcem dupe wytarł.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NIKI_1 Opublikowano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2013 Dawno mnie tu nie było...długie ale warto przeczytać do końca Klient w burdelu nie był zadowolony z usług jednej z pracownic i wzbraniał się zapłacić pełną należność. Jako że nie najmłodsza już panienka nalegała i nie była skłonna do ugody, spór znalazł swój finał przed sądem.Prowadzący sprawę sędzia już na wstępie stwierdził lekko strapiony:- Szanowni Państwo, mamy pewien problem. Dzisiaj mamy u nas w sądzie "Dzień otwartych drzwi" i za chwilę pojawi się tu na sali wycieczka z gimnazjum. W związku z tym proszę, ze względu na młodzież, o założenie, że dzisiejsza sprawa ma charakter nie obyczajowy a mieszkaniowy. Czyli, mówiąc krótko, chodzi o lokal do wynajęcia...Stronom procesu nie pozostaje nic innego jak zgodzić się z sugestią sędziego i już po chwili, w obecności młodzieży, zaczyna się przesłuchanie stron. Zagaja sędzia:- Oskarżony, proszę nam wyjaśnić, dlaczego nie uiścił pan opłaty za wynajęty lokal?- Proszę Wysokiego Sądu - tłumaczy klient - wbrew zapewnieniom wynajmującej okazało się, że chodzi tu o zaniedbany lokal w starym budownictwie, o typowo dużym metrażu i nadmiernej wilgoci.- To są znaczące zarzuty - posumował sędzia - co druga strona na to?- Proszę sądu - zaczęła prostytutka - to, że mój lokal to żadna "nówka" to widział lokator jeszcze przed wprowadzeniem. Ale wypraszam sobie mówić tu o jakiejś ruinie! Wilgoć pojawiła się już po tym jak lokator się wprowadził, a zarzut, że lokal zbyt obszerny to czysta kpina. Widział, kto za duże mieszkanie?! Meble, po prostu, za małe ze sobą przytaszczył!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinMRC Opublikowano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2013 Śmiech to zdrowie Misiu z Zajączkiem złapali złotą rybkę, a rybka do nich ze starym tekstem, że 3 życzenia i w ogóle, tylko żeby ją wypuścili. Na to Misiu:- Chciałbym, żeby w naszym lesie były same niedźwiedzice i tylko ja sam jeden niedźwiedź. Rybka myk-bzyk i w lesie same niedźwiedzice i żadnego samca prócz Misia.Teraz kolej Zajączka:- A ja chciałbym motorek.Miś na niego gały wywalił, rybka mało orła nie wywinęła, ale cóż. Myk-bzyk i Zajączek już ma motorek. Misiu podjarany ciągnie dalej:- Ja to bym chciał, żeby w całej Polsce były same niedźwiedzice, tylko ja sam jeden niedźwiedź. Rybka myk-bzyk i w Polsce same niedźwiedzice i żadnego samca prócz Misia.Zajączek skromnie poprosił o kask. Myk-bzyk Zajączek w kasku. Misiu podjarany wali:- Rybka, ja to bym chciał, żeby na całym świecie były same niedźwiedzice, tylko ja sam jeden niedźwiedź.Rybka myk-bzyk i na całym świecie same niedźwiedzice i żadnego samca prócz Misia.Misiu cały happy i napalony jak buhaj po urlopie, leje z Zajączka. Zajączek, wsiadając na motorek, rzuca na odchodnym:- A ja bym chciał, żeby ... Misiu był gejem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
victoryMP Opublikowano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2013 fajne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NIKI_1 Opublikowano 19 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2013 Chociaż tutaj można pożartować, bo jak spróbowałam tutaj: http://www.motocykle.slask.pl/topic/125934-odpalanie-na-mrozie/ to temat zamknęli, ale cóż.... oczywiście żart, żeby i tego tematu nie zamknęli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinMRC Opublikowano 20 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2013 korzystając z okazji wrzucę jeszcze jeden wic Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotyka zajączka. Pyta się:- Ty, zając, chcesz się przejechać?- No pewnie.- Wsiadaj.Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro.Pyta się: - Ty, zając, zlałeś się ze strachu?Na to zajączek ze spuszczona głową.- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szczęśliwy znalazł i pyta:- Ty, niedźwiedź, chcesz się przejechać?- No pewnie.Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro.Szczęśliwy pyta się niedźwiadka:- Ty, niedźwiedź, zlałeś się ze strachu?Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową:- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.Zając szczęśliwy odpowiada:- No to się zaraz zesrasz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.o.c.k.M.a.N Opublikowano 20 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2013 Nowy ksiądz był spięty, bo miał prowadzić swoją pierwszą mszę w parafii. Postanowił dodać do świętej wody kilka kropelek wódki, żeby się rozluźnić. l tak się stało. Czuł się wspaniale. Gdy po mszy wrócił do pokoju znalazł list:"Drogi Bracie, następnym razem dodaj kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki. A teraz słuchaj i zapamiętaj:- Msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut.- Jest 10 przykazań, a nie 12.- Jest 12 apostołów, a nie 10.- Krzyż trzeba nazwać po imieniu, a nie to "duże T".- Na krzyżu jest Jezus, a nie Che Guevara.- Jezusa ukrzyżowali, a nie zaj**ali i to Żydzi, a nie Indianie.- Nie wolno na Judasza mówić "ten sk**wysyn".- Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu.- Inicjatywa, aby ludzie klaskali była imponująca, ale tańczyć makarenę i robić pociąg to przesada.- Opłatki są dla wiernych, a nie jako deser do wina.- Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą, a nie k**wą.- Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla.- Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony", a nie "k**wa mać".- A na koniec mówi się "Bóg zapłać", a nie "ciao".- Po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy.- Ten obok w "czerwonej sukni", to nie był transwestyta. To byłem ja, Biskup.Amen!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NIKI_1 Opublikowano 30 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2013 W supermarkecie mąż z żoną przechodzą obok stoiska z bielizną. Żona do męża widząc "stringi": - Kochanie, może kupiłbyś mi taką bieliznę? - Ależ skąd! d*pę masz jak kombajn i nie będzie to ładnie wyglądać! Wieczorem leżą razem w łóżku i mąż delikatnie sugeruje żonie, o co mu chodzi: - Może się troszkę popieścimy? No wiesz...? Żona: - Dla takiego jednego, małego kłosika nie będę kombajnu uruchamiać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
swirekk Opublikowano 30 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2013 I NIESŁYSZĄCY I GUMKA:Niesłyszący nie wie jak pokazać w aptece że chce kupić gumkiPo namyśle wyciągną swoje przyrodzenie i położył obok 10 złAptekarz ze zdziwieniem patrzy, myśli... po chwili wyciąga swoje przyrodzenie i kładzie drugie 10 zł obok pierwszegopo chwili chowa Swojego i zabiera oba banknotyNa to niesłyszący gwałtownie gestykuluje rękoma ze złościaptekarz patrzy i mówiJak nie umiesz przegrywać to po ch.... się zakładasz !II Polak....:Polak Niemiec i Rusek trafili do piekłaDiabeł postanowił dać im szanse i ich wypuścić jeżeli wykonają 3 zadania:1. przejść po linie nad przepaścią2. zabić wielkiego groźnego niedźwiedzia3. wyruch.... starą brzydką indiankęZaczyna Niemiec:Idzie po linie i... SpadłIdzie Rusek:udało mu się przejść po linie, wchodzi do jaskini ale wybiega po 10 sekundach krzycząc że ten niedźwiedź jest ogromny i nie ma szans go zabićOstatni idzie PolakOczywiście po linie przeszedł bez problemuwchodzi do jaskini, nie ma go minute, 3 minuty słychać tylko krzyki i jęki z jaskini, po dziesięciu minutach wychodzi polak i mówi:gdzie jest ta indianka którą mam zabić?III I TROCHĘ PRAWDY O NAS: teraz w piekle mamy Polaka, francuza, Niemca i Anglikadiabeł wymyślił dla nich karę za to że byli źli na ziemi, mieli skocz w przepaść-skaczNiemiec: Nie nie skocze-skacz to rozkazo jak rozkaz, skoczył-skaczFrancuz: nie nie skocze-to rozkaznie skocze-taka modao jak moda, skoczył-skaczAnglik: nie skocze-to rozkaznie skocze-taka modao nie nie-ale tak robią dżentelmeni-o jak dżentelmeni, skoczył-skaczPolak: nie skocze-to rozkaznie skocze-taka modaja mam modę w d...-ale tak robią dżentelmeni-facet to świnia-kurcze ktoś Ty?Polak-a to Ty nie skoczyszCo Ja nie skocze!? i skoczył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinMRC Opublikowano 31 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2013 Stoi Jasiu na holu i powtarza: "To bez sensu, bez sensu!"Podchodzi sprzątaczka i pyta:- O co ci chodzi, Jasiu?Jasiu na to:- Jak byłem w klasie, puściłem bąka i pani kazała mi wyjść z klasy.Teraz ja mam wolne, a oni siedzą w tym smrodzie. To bez sensu! Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki.Szarpie się, męczy, ciągnie...- No, weszły!Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:- Ale mam buciki odwrotnie...Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią...Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść.....Uuuf, weszły!Pani siedzi, dyszy, a dziecko mówi:- Ale to nie moje buciki...Pani niebezpiecznie zwęziły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami...Zeszły!Na to dziecko:- ...bo to są buciki mojego brata, ale mama kazała mi je nosić.Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść,i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają... weszły!- No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?- W bucikach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syku Opublikowano 31 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2013 Zachodzi facet do restauracji. Ubrany schludnie, ale widać, że ubranie znoszone. Siada przy stoliku i woła kelnera. Ten podchodzi, a facet go pyta:- Przepraszam, a ryba u was jest?- Oczywiście. Łosoś, tuńczyk, pstrąg...- Nie, nie... Ja poproszę jakiegoś mintaja, albo coś takiego... Jak najgorszego i nieświeżego...Kelner odrobinę się wzdrygnął, ale niewzruszenie mówi:- W porządku, zaraz ktoś skoczy do marketu. Nie ma sprawy.Facet kontynuuje:- I proszę ją przygotować w specjalny sposób.- Słucham?- Proszę jej nie myć, nie rozmrażać, nie czyścić...- Ale...- Dużo soli! - ciągnął dalej facet - Ale tylko z jednej strony! Za to z drugiej strony pieprzu od serca! I Smażyć ją proszę bez oleju! Tak po prostu rzucić na patelnię i przypalić z jednej strony. Za to druga strona ma być kompletnie surowa...Kelner osłupiały próbuje się wycofać, ale facet go zatrzymuje:- I jak będzie mi pan rybę podawał, to proszę bez żadnych kurtuazyjnych "smacznego", "proszę bardzo" czy innych. Proszę rzucić talerz na stół i warknąć: "Żryj k*rwa!"Kelner odwraca się, po czym wypełnia co do joty polecenia klienta. Facet ze łzami w oczach wciska mu do kieszeni banknot 200-złotowy i mówi:- Rozumiesz, kochany, trzeci miesiąc w delegacji... Tak mi się do żony tęskni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R.o.c.k.M.a.N Opublikowano 31 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2013 Gość posuwa nowo wyrwaną panienkę. Zrobił co do niego należało, a dziewczyna:- Słuchaj Misiaczku, mógłbyś jeszcze raz?- Dobra, ale potrzebuję się zdrzemnąć 15 minut, a Ty w tym czasie trzymaj mnie za jaja.Dziewczyna lekko zdziwiła się, ale złapała za wór i trzyma. Po 15 minutach facet obudził się i znowu dokonał aktu kopulacji. Dziewczyna zadowolona, ale naszła ją chęć na jeszcze, więc pyta:- Nie dałoby rady jeszcze raz?- Okej, tylko muszę się znowu zdrzemnąć 15 minut, a Ty w tym czasie trzymaj mnie za jaja.Jak sobie zażyczył, tak zrobiła. Minęło 15 minut, gość się obudził i znowu zrobił swoje. Tym razem w pełni zadowolił dziewczynę. Ona zbiera się już do wyjścia, ale postanowiła coś niecoś wyjaśnić:- Powiedz mi Misiu jak to jest, że trzymanie za jaja tak szybko cię regeneruje?- Eee, ja już tak mam, że się szybko regeneruję, a trzymanie za jaja akurat nic mi nie daje.- To po co mi kazałeś trzymać?- Chciałem się zdrzemnąć, ale Cię nie znam, więc bałem się żebyś mi mieszkania nie obrobiła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinMRC Opublikowano 31 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2013 Jasio przychodzi do taty i pyta:- Tato, co to jest polityka?- Polityka, synku, to kapitalizm. Ja jestem kapitalizm, bo ja zarabiam.Twoja mama to rząd, bo rządzi pieniędzmi. Dziadek to związki zawodowe,bo nic nie robi. Pokojówka to klasa robocza, bo sprząta i pracuje.Ty synku jesteś ludem, bo tworzysz społeczeństwo, a twój mały braciszek to przyszłość.- Tato, ja się z tym prześpię i może zrozumiem.Jasio poszedł spać. W nocy budzi go płacz małego brata, który zrobił w pieluszkę.Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki.Wchodzi, a pokojówka zajęta z tatą, tymczasem przez okno zagląda dziadek.Jasia nikt nie zauważył, bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju, uspokoił braciszka i poszedł spać.Rano Jasio wstał i zszedł na dół.Tato mówi do niego:- No i co, Jasiu, już wiesz, co to jest polityka?- Tak, tatusiu, wiem. Kapitalizm wykorzystuje klasę roboczą, związkizawodowe się temu przyglądają, podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany,a przyszłość leży w gównie. To jest polityka, tatusiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinMRC Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 Facet domyślał się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu,po czym wskoczył do taksówki i nakazał kierowcy ją śledzić.Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej!Zszokowany facet mówi do taksówkarza:- Chcesz pan zarobić stówę?- Jasne! Co mam robić?- Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieść nas oboje do domu.Taksówkarz zabrał się do pracy. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiemi pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu,wrzucił ją do środka i powiedział:- Trzymaj pan ją!A facet krzyknął do taksówkarza:- To nie jest moja żona!- Wiem, to moja! Teraz idę po pańską! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz85 Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 http://ujarani.com/103837 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcinMRC Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 http://ujarani.com/103837 O wow ale trzeba mieć zryty beret Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz85 Opublikowano 13 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2013 O wow ale trzeba mieć zryty beret Też tak sądze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NIKI_1 Opublikowano 14 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2013 Z racji tego, że większość tutaj Panów, umieszczam dla przestrogi: nie dajcie się nabrać ...ale z drugiej strony i dla Pań-wypróbujcie Co zrobić, żeby Twój facet wrócił z balangi z kolegami jak najszybciej? Wysyłamy mu sms-a: Kup dobre wino i wpadaj. Mamy dla siebie co najmniej dwie godziny. Mój "stary" ma "wychodne"...po czym wyłączamy telefon... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.