Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Sląskie Kawały! (ślunskie Kawały)


DANVIELD

Rekomendowane odpowiedzi

z racji ze to forum śląskich motocyklistów zakładam temat do którego wrzucamy tylko kawały po "naszemu"!zaczynam! przychodzi stary do haupy i patrzy a tam luj w wyrze-Kaj je moja baba?-w haźlu -luju schowia sie w szranku ino mnie nie wydoj bo wos zabija!Wyłazi Jadzia rozanielona i mówi:-Ireczku, zrób mi tak dobrze abym sie pojscała!- to łotfryj szrank to sie posrosz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dziadek trefioł na drodze swojego kumpla i sie go pyto:-Kaj to tak drap lecis chopie?!-A do aptyki po tabletka viagry-Na co to jes ta viagra?-To jest na jeba*ie-To jo ida z Tobom i sie wezna zaro 3 bo mie jebi*m krziże, nogi i gowa!Prziłazi baba do dochtora i pado:-Panie dochtorze juz lod tydnia dziennie mom sracka!Dochtor coby sie pozbyć wartko baby przepisoł ji Relanium i pado:-Niech Pani bierze te tabletki i przyjdzie za tydzień do kontroliPo tydniu prziłazi baba i pado dochtorowi:-Panie dochtorze srom jak zech srała ale sie tym juz niy nerwuja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi sprzątaczka na skargę do dyrektora kopalni i mówi:- Wiycie dyrektorze, jak żech wczoraj myła schody to na samiuśkim końcu, przy ostatnim schodku, jak byłach tak schylono, przilecioł jakiś górnik i tak mnie skrzywdził od zadku że szkoda godać!Na to dyrektor:- To czemu żeście nie uciekali?!A na to ona:- Kaj, na te pomyte?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przylazi baba do giekologa na badanko, legła sie ..no a tyn zaczyno i grzebie i grzebie a durs ino mlasko i coc do siebie godo. w koncu baba nie strzymala i pado - dohtur to chyba jakis raczysko pra ?, na to on pado - kaj tam........... ino niy myte dwa tydnie piśdziskop/s keby kogoś to fest snerwowalo to wos przepraszom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Masztalski miał wypadek w kopalni i leży w szpitalu, podłączony do różnych urządzeń. Wpada Maryjka i siadając na brzegu łóżka, lamentuje:

- Co ci to chłopeczku? Takiś ty bidok! Cierpisz, ja?

Masztalski rusza kilka razy ustami i pokazuje coś ręką.

- Co to - lamentuje baba dalej - napisać mi coś chcesz? Mosz tu kartka i ołówek. Masztalski pisze coś i zamyka oczy.

- Tak żech bez chłopa została! - lamentuje baba i wzrok jej zatrzymuje się na zapisanej kartce: „Maryjko, pieronie, bier ta swoja rzyć z tej rury, bo dychać nie moga".

Śląskie kawały :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.