Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Piwo


keyti

Rekomendowane odpowiedzi

wygląda na to że dla pewnej grupy osób, za " niejechaniempoczymśtam" przemawia tylko argument utraty papierów. nie wątpią w swoje możliwości i ich osłabienie po spożyciu, nie biorą pod uwage ze organizm może jednak jakoś zareagowac na procenty.pogratulowac wiary w swoje boskie ciało i jego niezawodnośc.osobiscie uważam ze jazda bez prawka to pryszcz w porównaniu z jazdą nawet po "tylko" jednym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

wygląda na to że dla pewnej grupy osób, za " niejechaniempoczymśtam" przemawia tylko argument utraty papierów. nie wątpią w swoje możliwości i ich osłabienie po spożyciu, nie biorą pod uwage ze organizm może jednak jakoś zareagowac na procenty.pogratulowac wiary w swoje boskie ciało i jego niezawodnośc.osobiscie uważam ze jazda bez prawka to pryszcz w porównaniu z jazdą nawet po "tylko" jednym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedziec polakom ze dozwolone 0.6 promila ? rzeź na ulicach.. tu juz sie pije - potem jeszcze wieksze przyzwolenie na picie... Z tego co byłem za granicą w holandi ( pół roku ) to wiem jak piją holendrzy a jak polacy ( kiedy wiedza ze mozna 2 piwa wypic... ) ! ;/ I też mi o tym holenderski policjant troszke opowiedzial, wiec jak tutaj podnieść próg ? Polecam artykuł o fakcie ile polaków w angli jest zatrzymywanych za jazdę pod wpływem. Taki jest efekt przyzwolenia na większą dawkę alkoholu... co do Motocykliści, a alkohol w UKNie ma litości moim zdaniem dla alkoholu za kierownicą. Kończąc sprawę koleżanki - musiała przebić 0.5 promila, czyli była po prostu wypita, no ale jak to zwalić winę na siebie ? zawsze musi być ktoś inny winny - "Głupi śnieg, głupie narty ! "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

modrosci to nie ma co zyczyc skoro pija i jada, raczej szczescia zeby dojechali cali do domu, albo lepiej niech ich kontrola skroi i prawka (o ile je maja) zabierze. co zrobic...?tez jestem ZA zaostrzeniem przepisow odnosnie jazdy pod wplywem, ale i jednoczesnie zwiekszeniem dopuszczalnej zawartosci alkoholu, z 0.2 na 0.4, bo jasnym jest ze 0.4 nikogo nie zabije, a tych 'przypadkowych' pod wplywem bedzie mniej, bo ktos zje cukierka z likierem i od razu mu wykryje w wydychanym 0.3 i po prawku. to jest bezsensem.kumpela ze studiow tak wlasnie stracila prawko, w aucie jechala z kolezankami i wszystkie 4 jadly cukierki z likierem, no i pech chcial ze zatrzymali ja do kontroli... po prawku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedziec polakom ze dozwolone 0.6 promila ? rzeź na ulicach.. tu juz sie pije - potem jeszcze wieksze przyzwolenie na picie... Z tego co byłem za granicą w holandi ( pół roku ) to wiem jak piją holendrzy a jak polacy ( kiedy wiedza ze mozna 2 piwa wypic... ) ! ;/ I też mi o tym holenderski policjant troszke opowiedzial, wiec jak tutaj podnieść próg ? Polecam artykuł o fakcie ile polaków w angli jest zatrzymywanych za jazdę pod wpływem. Taki jest efekt przyzwolenia na większą dawkę alkoholu... co do Motocykliści, a alkohol w UK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tak jak paru innych dla Ciebie powodem, żeby nie jeździć po alkoholu jest fakt, że można stracić prawo jazdy. Dla mnie możliwość utracenia prawa jazdy to żaden powód.Powodem, dla którego nie prowadzę po alkoholu jest to, że jeśli spowoduję wypadek, albo nawet będę tylko uczestnikiem wypadku, w którymś ktoś poważnie ucierpi, może zginie, to do końca życia sobie tego nie wybaczę i będę zadawał sobie pytanie, czy stałoby się tak, gdybym był trzeźwy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vanhelsing nie pisz takich tekstów, bo jeszcze ktoś się zacznie do nich stosować, a tak jak napisałeś wszystko zależy od organizmu. Ja nie kieruję żadnym pojazdem wcześniej, niż 4h po 1 piwie.Jak ktoś chce sprawdzić po jakim czasie teoretycznie może jechać, to polecam tą stronę: http://alkomaty.biz/testery/wirtualny.html . Lub po prostu wpisać w Google "wirtualny alkomat".Gorzej jak jedziesz z jakąś grupą ludzi i nagle okazuje się, że w knajpie do obiadu biorą sobie po piwku... Co właściwie w takiej sytuacji zrobić? Jeszcze jak takim panom motocyklistom w okolicach 40-stki zwrócę uwagę, to mnie tylko wyśmieją, że się szczyl młody wtrąca, no i kto mnie w ogóle zaprosił? ;)
Stary podjedz do Chudowa w upalny czwartek i zobacz ilu pije ilu nie.Ale jedno piwko w większosci to góra.
(Ar2rM @ Jun 7 2009, 12:38 AM) http://forum.motocykle.slask.pl/style_images/1/post_snapback.gifja zadzwonie. debili trzeba eliminowac tak zeby oni nie eliminowali niewinnych ludzi.Tak - bede kapusiem. Trzeba miec cywilna odwage, przeciwstawic sie czemus, czego sie nie toleruje.
Jeżeli masz telefon na kartę to ją solidnie doładuj.Jak już wczesniej powiedziałem nie jestem zwolennikiem jazdy po pijaku,ale nie róbmy tutaj jakiegoś kółka różańcowego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vanhelsing wiem jak to wygląda i nawet bym w Chudowie nie próbował nikogo "nawracać". Chodziło mi o dwie rzeczy: dla niektórych jedno piwko to już zdecydowanie za dużo, żeby po nim kierować; po drugie uwagę warto zwracać, ale czasem jest to po prostu trudne, niezależnie od cywilnej odwagi. Wchodząc w daną społeczność akceptujesz panujące w niej warunki, więc skoro nikomu nie przeszkadza spożywanie alkoholu przez kierowców, a np. mnie tak, to znaczy że do tej grupy nie pasuję. Nie jest tak? Określiłbym to "między młotem a kowadłem".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vanhelsing wiem jak to wygląda i nawet bym w Chudowie nie próbował nikogo "nawracać". Chodziło mi o dwie rzeczy: dla niektórych jedno piwko to już zdecydowanie za dużo, żeby po nim kierować; po drugie uwagę warto zwracać, ale czasem jest to po prostu trudne, niezależnie od cywilnej odwagi. Wchodząc w daną społeczność akceptujesz panujące w niej warunki, więc skoro nikomu nie przeszkadza spożywanie alkoholu przez kierowców, a np. mnie tak, to znaczy że do tej grupy nie pasuję. Nie jest tak? Określiłbym to "między młotem a kowadłem".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tak jak paru innych dla Ciebie powodem, żeby nie jeździć po alkoholu jest fakt, że można stracić prawo jazdy. Dla mnie możliwość utracenia prawa jazdy to żaden powód.Powodem, dla którego nie prowadzę po alkoholu jest to, że jeśli spowoduję wypadek, albo nawet będę tylko uczestnikiem wypadku, w którymś ktoś poważnie ucierpi, może zginie, to do końca życia sobie tego nie wybaczę i będę zadawał sobie pytanie, czy stałoby się tak, gdybym był trzeźwy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIE!!! - poprostu uważam, że 1 piwko lub kieliszek wina do obiadu dla doświadczonego kierowcy ( a za takiego się uważam w puszce ) nie stanowi zagrożenia dla ruchu drogowego. Idąc twoim tokiem myślenia rozumię, że stosujesz się do wszelkich zasad, zakazów, nakazów i ograniczeń jakie wytycza nam Kodeks Drogowy... Bo jesli złamiesz którykolwiek z przepisów a dojdzie do nieszczęścia... to nigdy sobie tego nie wybaczysz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czepiacie się, wiadomo dobry je tyn co po % nie spowoduje wypadku ale nie w tym rzecz, u nas to je tak że jak jeszcze trochę % dopuszczalnych nam zostanie to już uwazani jesteśmy za pijaków, itp. na niemcowni kierowcom ciężarówek za postuj na parkingu dokładają gratis piwo albo kuponik do knajpy, i mało kto nie wisada tam za kółko po jednym, czy to niemiec czy rusek, czy polak nie ważne, wszystko zalezy od organizumu i tego się powinno trzymać no i tego żeby nie przekroczyć iluś tam %, ale jedno piwo na chudowie czy coś wypić się nic nei stanie, wypijesz pogadzasz 1-2godz i jedziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyznam ze temat ciekawie sie rozwinal. Zobaczylem to o czym trabia media, policja i psychologowie przy kazdym tragicznym wypadku z udzialem nietrzezwych.Ogolne przyzwolenie na jazde po spozyciu. Potem slyszy sie teksty ze "ja to moge tyle wypic i nic mi nie ma". Nie sadzicie ze to subiektywne odczucia?Uwielbiam piwo. Praktycznie nie pije zadnego innego alkoholu. Ale miejmy umiar. Mozna napic sie po skonczonej jezdzie. Chudow? bardzo dobry przyklad doskonale odzwierciedlajacy glosy uczestnikow tego tematu. Wielu jest takich ktorzy pija. To mnie wlasnie powalilo na tej "cyklicznej imprezie".Pamietajcie ze organizm roznie reaguje na alkohol. Bywa tak ze zalewajac pusty zoladek piwem (jednym) czujemy sie tak jak po wypiciu trzech po sowitym tlustym jedzieniu.Dlatego bajki o podwyzszaniu norm spozycia bo ... cukierki i jablka .... nie przekonuje mnie to.Ja mam kilka zasad w zyciu - jedna z nich jest : zadnego alkoholu za kierownica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przyszło Wam do głowy... Wam "prawdziwym motocyklistom", że Ci, którzy piją sobie browarka na Chudowie nie przyjechali tam pokazać się, posłuchać dwóch może trzech wydechów, zjeść pociski i wracać przed dobranocką do domu, żeby popier***ić jeszcze na forum.Jeśli ktoś ok 17 przyjeżdża na Chudów, piwko sączy do 18 i siedzi na Chudowie do 20-21 to moim zdaniem nie robi nic złego.Do naszego logo trzeba dorzucić jakieś paciorki, żeby lepiej oddawało klimat na forum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przyszło Wam do głowy... Wam "prawdziwym motocyklistom", że Ci, którzy piją sobie browarka na Chudowie nie przyjechali tam pokazać się, posłuchać dwóch może trzech wydechów, zjeść pociski i wracać przed dobranocką do domu, żeby popier***ić jeszcze na forum.Jeśli ktoś ok 17 przyjeżdża na Chudów, piwko sączy do 18 i siedzi na Chudowie do 20-21 to moim zdaniem nie robi nic złego.Do naszego logo trzeba dorzucić jakieś paciorki, żeby lepiej oddawało klimat na forum...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przyszło Wam do głowy... Wam "prawdziwym motocyklistom", że Ci, którzy piją sobie browarka na Chudowie nie przyjechali tam pokazać się, posłuchać dwóch może trzech wydechów, zjeść pociski i wracać przed dobranocką do domu, żeby popier***ić jeszcze na forum.Jeśli ktoś ok 17 przyjeżdża na Chudów, piwko sączy do 18 i siedzi na Chudowie do 20-21 to moim zdaniem nie robi nic złego.Do naszego logo trzeba dorzucić jakieś paciorki, żeby lepiej oddawało klimat na forum...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przyszło Wam do głowy... Wam "prawdziwym motocyklistom", że Ci, którzy piją sobie browarka na Chudowie nie przyjechali tam pokazać się, posłuchać dwóch może trzech wydechów, zjeść pociski i wracać przed dobranocką do domu, żeby popier***ić jeszcze na forum.Jeśli ktoś ok 17 przyjeżdża na Chudów, piwko sączy do 18 i siedzi na Chudowie do 20-21 to moim zdaniem nie robi nic złego.Do naszego logo trzeba dorzucić jakieś paciorki, żeby lepiej oddawało klimat na forum...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.