Michael Jackson Nie Żyje

[kosma]

Najobszerniejszy raport RMF FM o smierci MichaelaEh az uronilem łezke.Mowcie co chcecie ale byl kiedys moim idolem.Z cala pewnoscia wyjatkowy artysta jakiego juz nie bedzie.

[constantine]

Wielka strata dla muzyki. Przypominał mi lata dzieciństwa... pamiętam filmy z jego udziałem. Też kiedyś był moim idolem echh... 50 lat

[giemul]

Szacunek za dorobek muzyczny mu się należy i swoje miejsce w historii muzyki ma zapewnione , to bezdyskusyjne jest . Kariera go przerosła niestety , psychika siadła , co przyczyniło się do jego śmierci .Przykre , bo mógł jeszcze pożyć .

[Gezo]

Wielka strata dla muzyki. Przypominał mi lata dzieciństwa... pamiętam filmy z jego udziałem. Też kiedyś był moim idolem echh... 50 lat

W filmach to on raczej nie grywał ale rzeczywiście początki jego teledysków z lat 80 to prawie jak filmy fabularne były Pierwsza kaseta jaka dostałem na 5 albo 6 urodziny do kasprzaka mojej siostry to był Jackson własnie

[..JJ..]

W filmach to on raczej nie grywał ale rzeczywiście początki jego teledysków z lat 80 to prawie jak filmy fabularne były

Mylisz się kolego, grywał

[Koli]

Smutne, przez swoje życie odwalił dobry kawał roboty dla muzyki. A zaczynał bardzo wcześnie bo już od 7 roku życia

[mateusz1985]

W filmach to on raczej nie grywał ale rzeczywiście początki jego teledysków z lat 80 to prawie jak filmy fabularne były Pierwsza kaseta jaka dostałem na 5 albo 6 urodziny do kasprzaka mojej siostry to był Jackson własnie

na nawet pamietam półtoragodzinny film co zamieniał się w pantere , robota , auto i chyba motocykl. Ale to widziałem dobre +-15 lat temu wiec juz niewiele pamietam . za dziecko miałem jego kasete

[chlebdzik]

jak wszyscy sie udzielaja to wszyscy, ja dzisiaj w robocie od rana slucham sobie na wrzucie jego muzyczki stare czasy wracaja, a kasety jego mam do dzisiaj gdzies w piwnicy i legendarny "thiller" cos pieknego, jako czlowieka nie lubialem Go za bardzo ale Jego muzyke kochalem:]

[Gość]

w mój gust muzyczny nie trafił wiec dla mnie to zadna strata. zawsze uwazalem ze jego operacje doprowadzą do tego że bedzie pierwszym czarnym facetem,który umrze jako biała kobieta...

[kosma]

W filmach to on raczej nie grywał ale rzeczywiście początki jego teledysków z lat 80 to prawie jak filmy fabularne były Pierwsza kaseta jaka dostałem na 5 albo 6 urodziny do kasprzaka mojej siostry to był Jackson własnie

Grywal a sam zrobil 2

na nawet pamietam półtoragodzinny film co zamieniał się w pantere , robota , auto i chyba motocykl. Ale to widziałem dobre +-15 lat temu wiec juz niewiele pamietam . za dziecko miałem jego kasete

Pierwszy to Moonwalker musical z '88 roku z budzetem 50mln dolarow !!!Drugi to HISTORY w 2 czesciach HISTORY ON FILMTrzeci to CAPTAIN EO w tecvhnologii 3D !! Czwarty to MICHAEL JACKSON: THE LEGEND CONTINUESPiaty to GHOSTS nagrodzony w cannes w '96ze nie wspomne o wczesniejszych czyli:MOTOWN 25: YESTERDAY, TODAY, FOREVER ze Steve Wonderem, Diana Ross Lionelem Richiealbo:THE WIZ (Czarnoksieznik z OZ) takze z Diana Ross i innymiZagral kupe epizodow w filmach miedzy innymi w Faceci w Czerni 2

[Pkuczek]

Pewnie że był najlepszy w swojej klasię i będzie drugim Elwisem... Tak sobie myślę to chyba każde pokolenie ma swojgo wielkiego artyste nie?

[Boban]

a na Naszej Klasie juz pełno zdjec ze zniczami....

[slane]

ilu jeszcze...[*]

[tomektychy]

ilu jeszcze...[*]

haahahah rozbroiłeś mnie tym postem:D haha w swoim zwyczaju jak w Ku przestrodze wyczcie ten off

[Ajantis]

W takich chwilach to zawsze jest przykro . Każdy z nas chyba ma jakieś wspomnienia z tym ziomkiem z czasów zanim były te afery z pedofilią i odpadającym nosem. Gostek zrobił kawał dobrej muzyki i taka jest prawda, a potem mu się życie pokomplikowało i tyle...RIP Michał...

[matik82r]

Pierwsze moje kasety kupione za zaoszczędzone pieniądze to włąśnie wydania Michaela Jacksona album BAD, DANGEROUS i jakiaś skłądanka najlepszych hitów.To były czasy, piękny i młody teraz zostało tylko "i". [*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]

[JACA]

Pierwsze moje kasety kupione za zaoszczędzone pieniądze to włąśnie wydania Michaela Jacksona album BAD, DANGEROUS i jakiaś skłądanka najlepszych hitów.[*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]

Dokladnie to samo u mnie! Kieszonkowe pooszczedzalo sie, kupowalo kasety i sluchalo godzinami zapodajac kocie ruchy... Ehhh Szkoda faceta Z jednej strony kompletnie mu odpier*olilo przez kase i slawe ale z drugiej strony nikt w zyciu juz nie stworzy tak pieknych utworow!! Nawet jak dzis sie slucha jego muzy to czuc klimat tamtych czasow. A tak pare dni temu mnie natchnelo zeby przesluchac jego swietne utwory jak "They Don't Care About Us" "Smooth criminal" "Black or White" i wiele wiele wiele innych... To co teraz leci w radiu to jest poprostu syf, zenujace covery, przerobki starych za*ebistych utworow na jakis chlam, zero oryginalnosci... dobrze ze sie ciagle trzyma stare plyty i kasety...

[Gezo]

Grywal a sam zrobil 2 Pierwszy to Moonwalker musical z '88 roku z budzetem 50mln dolarow !!!Drugi to HISTORY w 2 czesciach HISTORY ON FILMTrzeci to CAPTAIN EO w tecvhnologii 3D !! Czwarty to MICHAEL JACKSON: THE LEGEND CONTINUESPiaty to GHOSTS nagrodzony w cannes w '96ze nie wspomne o wczesniejszych czyli:MOTOWN 25: YESTERDAY, TODAY, FOREVER ze Steve Wonderem, Diana Ross Lionelem Richiealbo:THE WIZ (Czarnoksieznik z OZ) takze z Diana Ross i innymiZagral kupe epizodow w filmach miedzy innymi w Faceci w Czerni 2

Zwracam honor

[hanssx]

Szkoda gościa...żadna dyskoteka w pedałówie nie nie mogła się odbyć bez jego przebojów.Choć to nie moje klimaty to wielki szacun dla gościa bo odwalił za życia kawał dobrej roboty.Widać potrzebowali w niebie kogoś kto to toważycho rozrusza. Spoczywaj w pokoju.

[keyti]

ilu jeszcze...[*]

masakra. popłakałam sieze śmiechu

[luna666]

ilu jeszcze...[*]

Cóż.... Chyba wszyscy

[Koli]

pewnie myślał że to jakiś motocyklista

[mariusz8180]

[*]

[Gość]

W takich chwilach to zawsze jest przykro . Każdy z nas chyba ma jakieś wspomnienia z tym ziomkiem z czasów zanim były te afery z pedofilią i odpadającym nosem. Gostek zrobił kawał dobrej muzyki i taka jest prawda, a potem mu się życie pokomplikowało i tyle...RIP Michał...

To, że zrobił kawał dobrej roboty w branży muzycznej i nie tylko, nie podlega żadnej dyskusji. Nikt mu tego nie odbierze. Wystarczy sam fakt, że sprzedał 750 mln płyt. Zauważ, że muzyka POP'owa zawsze ocierała się i ociera nadal o kicz, a jego działalność jakby temu zaprzecza, za co należy mu się szacunek.Z pewnością jego śmierć jest wydarzeniem porównywalnym(a może i większym) z odejściem Elvisa.

[Gość]

wiem ze byl gwiadorem, krolem popu - czy czegos tam.Ale najbardziew wqrwi4 mnie jak na portalach internetowych piersze kilka wiadomosci jest o "Majkelu" a dopiero potem wzianka o wypadku polskiego autobusu w niemczech czy 4 ofiarach smiertelnych w czechach. A powodz na poludniu to juz kompletna nuda. Troche umiaru.