Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Tory Wyścigowe


slusar_o2

Rekomendowane odpowiedzi

Poznań to już szybki tor jak wyfruniesz to groznie sprzeta potargasz osobiście na początek polecam ten tor jastrząb my w sierpniu będziemy tam lecieć jak coś to dam cynk

Nie trzeba Poznania co by solidnie "sprzęta potargać" ...

Mnie eRsix w Kisielinie solidnie się poturbował tylko dlatego że crashpad wbił się w trawę i moto podbiło w górę ...

Więc jak już pisałem nie ważne który tor :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne że warto zaliczyć każdy natomiast będę się upierał że początkowo start lepiej zacząć od małych wiesz jak to jest zaczynać przygodę z moto też można od litra 

 

na kisielinie nie byłem natomiast słyszałem od bardziej doświadczonych riderów :-)  że jest mega mały w porównaniu nawet do tego w Radomiu i że na moto nie specjalnie go polecają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma znaczenia "gdzie"

ma znaczenie "jak".

Ważne jest poznać nitkę toru żeby wiedzieć co będzie za kolejnym zakrętem

i tutaj krótkie tory mają przewagę, natomiast szybciej się nudzą i szybko stają się "za wolne".

Na Poznaniu obligatoryjnie jako nowicjusz idziesz do grupy "D"

zaczynasz z instruktorem i tak jeździsz 2 albo 3 sesje, potem idziesz samopas ale nie możesz wyprzedzać na większości zakrętów.

Jak masz wątpliwości bierzesz instruktora na sesje ale to już za kasę (można w kilku).

Potem bierzesz kostkę i porównujesz czasy przejazdów i to jest najlepsza wykładnia Twoich umiejętności.

Drugą wykładnią jest to że nie masz już kogo wyprzedzać w grupie "D" i przepisujesz się do grupy "C"

i z przykrością stwierdzasz że jednak są szybsi od Ciebie :D

Wtedy jedziesz następny raz, następny i ....... :lol:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na kisielinie nie byłem natomiast słyszałem od bardziej doświadczonych riderów :-) że jest mega mały w porównaniu nawet do tego w Radomiu i że na moto nie specjalnie go polecają

Ja natomiast nie byłem w Radomiu a słyszałem odwrotne głosy ...

Długość toru jest porównywalna ...

Natomiast w Kisielinie podobno asfalt dużo lepszy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma znaczenia "gdzie"

ma znaczenie "jak".

Ważne jest poznać nitkę toru żeby wiedzieć co będzie za kolejnym zakrętem

i tutaj krótkie tory mają przewagę, natomiast szybciej się nudzą i szybko stają się "za wolne".

Na Poznaniu obligatoryjnie jako nowicjusz idziesz do grupy "D"

zaczynasz z instruktorem i tak jeździsz 2 albo 3 sesje, potem idziesz samopas ale nie możesz wyprzedzać na większości zakrętów.

Jak masz wątpliwości bierzesz instruktora na sesje ale to już za kasę (można w kilku).

Potem bierzesz kostkę i porównujesz czasy przejazdów i to jest najlepsza wykładnia Twoich umiejętności.

Drugą wykładnią jest to że nie masz już kogo wyprzedzać w grupie "D" i przepisujesz się do grupy "C"

i z przykrością stwierdzasz że jednak są szybsi od Ciebie :D

Wtedy jedziesz następny raz, następny i ....... :lol:  

OK zgadza się ale mimo wszystko uważam że na początek na małym torze bardziej  technicznie przećwiczysz wszystko  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast nie byłem w Radomiu a słyszałem odwrotne głosy ...

Długość toru jest porównywalna ...

Natomiast w Kisielinie podobno asfalt dużo lepszy ...

Gdzie długość toru porównywalna wrzuć sobie zrzut z google map i tam już widać różnicę 

asfalt na Radomiu bajka kisielinia nie znam a dobre opinie podobno ciągną sie tylko od Duszana i jego znajomych 

 

może ktoś ci mówił o kiepskiej nawierzchni na tym torze w radomiu a nie o torze jastrząb 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie długość toru porównywalna wrzuć sobie zrzut z google map i tam już widać różnicę

asfalt na Radomiu bajka kisielinia nie znam a dobre opinie podobno ciągną sie tylko od Duszana i jego znajomych

może ktoś ci mówił o kiepskiej nawierzchni na tym torze w radomiu a nie o torze jastrząb

Jastrząb a Radom ... mała różnica :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radom jest w Radomiu a Jastrząb w pobliżu :)

Dla mnie Radom (w Radomiu) to nieporozumienie

4 zakręty w prawo i 2 w lewo albo odwrotnie, po dwóch godzinach znasz je na pamięć i wieje nudą.

Kisielin na pewno bardziej techniczny, niestety nie pojeździłem, awaria motocykla :(

Ale jak posmakujesz Poznania, Slovakia, Panonia albo jeszcze dalej to nawet nie pomyślisz żeby jechać na Radom, Jastrząb czy Kisielin

chociaż raz warto wszędzie jechać.

A jeszcze zaryzykuję twierdzenie że szybsze tory łatwiej wybaczają błędy (przy naszych umiejętnościach)

po prostu jest więcej miejsca żeby wyprostować maszynę i shamować się nawet do zera i powrócić na tor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja śmigając na Jastrząb nastawiam się na jazdę techniczną ale muszę się zgodzić większe tory więcej wybaczają jak robi się to z głową

Mam zamiar jeszcze w sierpniu zaliczyć Poznań i slovakia ale zobaczymy na co czas pozwoli straszna lipa że nic w pobliżu nie ma 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.