karolmoto Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Zgodnie z zapowiedziami w tym tygodniu mieliśmy dowiedzieć się jak będzie wyglądała przyszłość Jorge Lorenzo. Kuszony przez inne zespoły, rewelacyjny Hiszpan postawił na dalszą współpracę z Yamahą.LINK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crazyforfun Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 No i super nie pozbywa się kury znoszącej złote jaja, a M1 jest dla niego stworzona... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dżymol Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 wydaje mi sie ze było by ciekawiej gdyby przeszedł do hondy bardziej było by ciekawiej 3 zespoly yamaha honda ducati ciasno by było w czołowce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolmoto Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 wydaje mi sie ze było by ciekawiej gdyby przeszedł do hondy bardziej było by ciekawiej 3 zespoly yamaha honda ducati ciasno by było w czołowceale tylko na Yamasze ma szansę zdobyć tytuł!honda jest blisko tego poziomu,a ducati trudne dla kazde ridera.rossi w następnym sezonie ogłosi co robi dalej...ford czeka!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tazzman Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 a ja spalem w Brnie w tym samym hotelu co ekipa Lorenza... ich komentarze w poniedzialek rano przy sniadaniu byly baaardzo dosadne na temat Rossiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burst Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 a ja spalem w Brnie w tym samym hotelu co ekipa Lorenza... ich komentarze w poniedzialek rano przy sniadaniu byly baaardzo dosadne na temat Rossiego Aż ciekaw jestem co mówili. Jakby nie patrzeć to Lorenzo sam się przewrócił.... Ale widać, że rywalizacja w teamie ostra Odbiegając od tematu to może się kiedyś chłopaki spotkamy w jakiejś knajpie w której by można obejrzeć wyścig na żywo Nie wiem czy w CRC w Dąbrowie Górniczej nie dało by rady. Wracając do Jorge to mając szacunek do jego wielkich umiejętności w tak młodym wieku mojej sympatii nie zdobył po tym jak przeszedł do Yamahy i od razu chciał na siłę mieć taką pozycje ja 46. Sam Furosawa kiedyś wspominał, że nie będzie miał na starcie takiej pozycji jak Valentino, który z Jeremym Bridgesem wyciągnęli Yamahę z bagna na szczyt. Jakby nie patrzeć on przyszedł na gotowe i korzysta ze wszystkich dobrodziejstw M1 na które przez lata wcześniej wspomniana dwójka przy współpracy z ludźmi z fabryki ciężko pracowała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tazzman Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Aż ciekaw jestem co mówili. Jakby nie patrzeć to Lorenzo sam się przewrócił.... Ale widać, że rywalizacja w teamie ostra heh sam sie przewrocil.....na zywo wygladalo to tak....Rossi zajebiscie wystartowal i odszedl wszystkim na maxa... ZA nim ostro lecial Lorenzo...Obaj odstawili resztę stawki na kilkaset metrów(pewnie dlatego ze Yamaha jest najmocniejszym sprzetem), 3ci jechal Pedrosa i znow kilkaset metrów odstępu do reszty ekipy, która leciała sobie spokojnie w grupie.Rossi zrobił kilka okrążeń, upewniając się, że zgubil wszystkich na tyle, że może postarać sie załatwić Lorenzo.niby przypadkiem dał mu się wyprzedzić (mając praktycznie za sobą ekipę o pół okrązenia za plecami i mając do konca kilka kółek) i w momencie, gdy Lorenzo jechał na maxa, Rossi siadł mu na ogonie..Efekt mógl byc tylko jeden: baaardzo doswiadczony w boju the doctor siadl na piety Lorenzowi, ktory musial teraz jechac na maxa (bo w koncu na jednym z zakretow "niby przypadkiem" udalo mi sie wyprzedzic mistrza).. Lorenzo jechal i jechal i jechal i..... nie wytrzymał cisnienia siedzacego mu na tylnej oponie Rossiemu... Za pozno opoznil hamowanie w max zlozeniu i zaliczyl szlifa.....Tak oto Rossi upokorzyl Lorenza i znow wygral... w koncu wiedzial ze Lorenzo jest mlody i nie wytrzyma cisnienia pt. wyprzedzilem mistrza i teraz musze mu odjechac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pytlos Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 ambicja godna wojownika - ale punkty mogły byćdobre posunięcie marketingowe Yamaha - zacięta rywalizacja 2 fighterów w zespole z pewnością podkręci zainteresowanie GP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LEŚNICZY Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Kiedyś Lorenzo bydzie mistrzem świata , zależy ile lat bydzie jeździł VALE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rufus Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 heh sam sie przewrocil.....calkiem prwdopodobna teoria bo nie sztuka jest jechac za kims ( nie dla wszystkich oczywiscie ), sztuka jest umiec prowadzic wyscig zwlaszcza jak ktos siedzi na ogonie , wybierac najlepsze tory jazdy , maksymalnie opozniac hamowania , trzymac max tempo , wytrzymac cisnienie , itd . widac Lorenzo musi sie jeszcze troche uczyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekA4 Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Jesli Stoner rzeczywiscie zakonczy kariere (modle sie o to, zeby byla to plotka), to Lorenzo zdobedzie wiecej tutyulow mistrzowskich niz Rossi w klasie królewskiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crazyforfun Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 to Lorenzo zdobedzie wiecej tutyulow mistrzowskich niz Rossi w klasie królewskiej to ...to...to niemożliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike RR Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Panowie vale wiecznie nie będzie najlepszy i do końca życia nie będzie jeździł w GP przyjdzie taki czas że i on podda się młodszym i lepszym. Jak narazie jest mistrzem i jeszcze jakiś czas to potrwa.to jak z tym wspólnym spotkaniem i oglądnięciem jakiegoś GP przy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Kiedyś Lorenzo bydzie mistrzem świata , zależy ile lat bydzie jeździł VALE A ja się nie zgodze Lorenzo jest w stanie zdobyc tytuł nawet jak "46" bedzie jezdzic.Ma umiejętności tylko jeszcze zbyt porywczy.... ale wierze w jego umiejętności.edit:Mike jestem za jakims spotkaniem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crazyforfun Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Panowie vale wiecznie nie będzie najlepszy i do końca życia nie będzie jeździł w GP przyjdzie taki czas że i on podda się młodszym i lepszym. Jak narazie jest mistrzem i jeszcze jakiś czas to potrwa.to jak z tym wspólnym spotkaniem i oglądnięciem jakiegoś GP przy No trza ustalić, w której knajpie bedzie taka możliwość i zjechać się w jedno z pozostałych do końca sezonu Świąt Matki Boskiej Wyścigowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike RR Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Jestem otwarty na propozycję.Może ktoś ma nagrania poprzednich GP i można by w jakiejś knajpie po wcześniejszym ustaleniu z szefem. Tylko gdzie i kiedy?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.