Bishop Opublikowano 19 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Witam pragnę przestrzec wszystkich przed oszczędzaniem na ubiorze ( dzięki za to ze nie oszczędzałem) wieczorem 12.07 wracając z toru na Wyrazowe ok godziny 21:30 jadąc w kier. Lublińca chciałem wyprzedzić TIR-a lecz zrezygnowałem z tego manewru ( stwierdziłem ze braknie mi miejsca lecz nie zauważyłem ze już jadę po pasach ostrzegających o wysepce (białym gównie ) zacząłem hamowanie w momencie dotknięcia klamki zaczął się dramat, przednie koło ujechało w mgnieniu oka ( 140 km/h ostatnie co pamiętam ) myknąłem na dupie ok 120 m biorąc wysepkę oraz całe skrzyżowanie z lewej strony ślizgiem na dupie, wielki minus dla siebie za dżinsy ( było za ciepło na skórę) przytarte kolana tyłek łącznie z bokserkami ;( ale całość skończyła się bardzo pozytynie dla mnie i sprzętu dzięki crasch padom z chromoniklu. Wielkie podziękowania dla ekipy karetki która przyjechała w max 4 min na miejsce co było dla mnie wielkim szokiem. Wiec nie wystarczy mieć oczu dookoła głowy bo w moim przypadku zagrożenie przyszło z gleby Sprzęt już poskładany i oczywiście śmigam dalej. Pozdrawiam wszystkich i UWAŻAJCIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro ZX Opublikowano 19 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 dlatego nigdy staram się nie hamować na pasach :| nie jeden uślizg na nich już byłto samo tyczy się mokrej drogi, dodania gazu lub nawet minimalnemu złożeniu się na takiej drodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zygmusc Opublikowano 19 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Kolesiowi, który zaakceptował taką farbę na pasy trzeba by dać pojeździć sobie na motorze. I najlepiej w deszczu... Jak jadę po mokrej drodze, to przy wyprzedaniu czuję się jak na slalomie- nie tylko muszę uważać na puszkarza, jaki może numer wywinąć, ale trzeba tak celować, żeby przejechać pomiędzy pasami, liniami, strzałkami, kreskami i innymi freskami wymalowanymi na drodze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
......... Opublikowano 19 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 ( było za ciepło na skórę)jak widać na full ubiór nigdy niejest za ciepło tylko tych bokserek szkoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cross Opublikowano 19 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 oj tak wszystkie linie pasy i pseudo ronda u nas to jet masakra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZAGLEBIAK Opublikowano 20 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 Kolesiowi, który zaakceptował taką farbę na pasy trzeba by dać pojeździć sobie na motorze. I najlepiej w deszczu... Jak jadę po mokrej drodze, to przy wyprzedaniu czuję się jak na slalomie- nie tylko muszę uważać na puszkarza, jaki może numer wywinąć, ale trzeba tak celować, żeby przejechać pomiędzy pasami, liniami, strzałkami, kreskami i innymi freskami wymalowanymi na drodze...Nawet jadąc samochodem w czasie deszczu przy małej nierówności drogi na przejściu dla pieszych czuje sie nie raz jak tył samochodu ślizga się .. ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ajantis Opublikowano 20 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 Dobrze, że zawartość bokserek pozostała nienaruszona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shakal Opublikowano 20 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 Dobrze, że zawartość bokserek pozostała nienaruszona to najwazniejsze reszta to pikus!moim przeklenstwem znowu jest wszelakiej masci piasek i ogolno pojety syf na drodze ;/juz mialem 2 szlify, jeden maly jeden troche dluzszy, oba przy malej predkosci do 60km/h ale jednak troche poscieralem kombik, ale wlasnie, mialem za kazdym razem full kombik na sobie i doslownie zero obrazen. a moto... to tylko rzecz nabyta, jezdze z otartym lewym bokiem czego nie widac jak jest brudny wiec zadko go myje ale syfiaste drogi i mokre 'zdrapki' to jest koszmar polskich drog. jak sie leci z Zor na Pszczyne to jedna z tych drog jest w polowie 'zdrapana', ostatnio wracajac z chudowa w ubieglym tyg, odbilem z drogi 81 na pszczyne i wlasnie wbilem sie na ta 'zdrapke'. przednie kolo 'spaceruje' od prawej do lewej, do tego koleiny, no i rzecz jasna zaczelo padac wiec totalna masakra... przy wyprzedzaniu jakiejs zawalidrogi motocyklem rzucalo na prawo i lewo przez ta zdrapke, sliskie linie i koleiny ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czesław Opublikowano 20 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 zagrożenie przyszło z glebyw tamtym rejonie drogowcy mają jeszcze jedną specjalność. mega śliskie fugi którymi oblewają łaty w asfalcie. zostały chyba opracowane w tajnych laboratoriach d/s regulacji pogłowia motocyklistów. jak spadnie pare kropel wody to są tak śliskie, że aż świecą. co za kurestwo.zwłaszcza odcinek koszęcin-kalety, kalety-brusiek, brusiek-koszęcin. zamiast się cieszyć zakrętami to trzeba ćwiczyć slalom między tym gównem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snajper_Tango4 Opublikowano 20 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 w tamtym rejonie drogowcy mają jeszcze jedną specjalność. mega śliskie fugi którymi oblewają łaty w asfalcie. zostały chyba opracowane w tajnych laboratoriach d/s regulacji pogłowia motocyklistów. jak spadnie pare kropel wody to są tak śliskie, że aż świecą. co za kurestwo.zwłaszcza odcinek koszęcin-kalety, kalety-brusiek, brusiek-koszęcin. zamiast się cieszyć zakrętami to trzeba ćwiczyć slalom między tym gównem.Nie tylko tam... na poczciwej DTŚ też tego gówna pełno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czesław Opublikowano 20 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 teraz i tak króluje warszawska/1maja z rozpierduchą po remoncie torowiska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Dobrze, że zawartość bokserek pozostała nienaruszona A skad wiesz Dobrze ze tak sie skończyło a nie gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 25 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2009 a no wlasnie grafiti na jezdni to przeklenstwo. swojego czasu dziewulski chcial z tym walczyc ale nie wiele z tego wyszlo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.