Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Pitstop Sosnowiec


MarekG

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 156
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Bylem po smar do lancucha:1. kupowalem 1 raz w zyciu - pojecia nie mam w tym temacie - mialem dostac bezbarwny - dostalem zolty.2. przeplacilem jak sie okazalo 15 zl.3. chcialem kupic walek skorzany, piornikiem zwany czasami - kolega ktory tam urzedowal nie potrafil powiedziec ile to kosztuje (co on tam robil????)4. NIGDY WIECEJ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to powinien zastepowac ktos kompetentny.a tak swoja droga jezeli chcemy rozmawiac o jakims profesjonalizmie to sie zdarzac nie powinno.
Sam jestem sprzedawcą( zupełnie inna branża) i powiem Ci że każdemu klientowi nie dogodzisz. Sorry ale jeśli widzę masę pozytywnych postów, i nagle Twój Może jesteś akurat tym klientem którego nie sposób zadowolić ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem po smar do lancucha:1. kupowalem 1 raz w zyciu - pojecia nie mam w tym temacie - mialem dostac bezbarwny - dostalem zolty.2. przeplacilem jak sie okazalo 15 zl.3. chcialem kupic walek skorzany, piornikiem zwany czasami - kolega ktory tam urzedowal nie potrafil powiedziec ile to kosztuje (co on tam robil????)4. NIGDY WIECEJ.1.Jeżeli uważasz że przepłaciłeś za smar to czemu nie przyjechałeś o zwrot różnicy?2. Jak byś zwrócił uwagę na pojemność pojemnika ze smarem zauważył byś, że smar za który zapłaciłeś ma pojemność 563 ml, cenę którego znalazłeś to pojemność 229 ml (chyba że szukałeś na allegro to tam jeszcze dolicz przesyłkę)3. Osoba była kompetentna, ale nie każdy musi znać się na wszystkim (chłopak starał się doradzić najlepiej jak potrafił)4. Od czasu do czasu zdarzają się u nas zastępstwa, i powinieneś zrozumieć taką sytuację5. Z jednej strony jest nam przykro, że wyszedłeś od nas nie zadowolony, ale wiemy również jak takie osoby jak ty potrafią utrudnić życie.Do wiadomości wszystkich :Nikogo nie dyskryminujemy, staramy się obsługiwać jak najlepiej potrafimy, ale niestety jest taka prawda, że chociaż nie wiem jak byśmy się starali zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie niezadowolony bo dostał żółty spray do łańcucha i nie dowiedział się ceny za piórnik.Pozdrawiam wszystkich i zapraszamyDo wiadomości Janek Faithless FGW najbliższym czasie nie przewidujemy żadnych zastępstw na sklepie. Zapraszamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wyrazilem swoja opinie - liczy sie pierwsze wrazenie. Moje jest takie - garaz w ktorym siedzi ktos kto nie wie co sprzedaje (sa takie fajne naklejki na ktorych mozna wypisac cene!)Ja caly czas opieram sie na zachodnich standardach, bo troszeczke swego czasu przebywalem u naszych zachodnich sasiadow. Ja wiem ze u nas daleko do jakiegokolwiek standardu, ale bez przesady... I jezeli ktos uwaza ze wymagam nie wiadomo czego to ja przepraszam bardzo.... widac zostalo wam w glowkach ze klient nie ma zadnego prawa, nawet zapytac o cene jakiegos towaru, bo przeciez sprzedawca nie musi tego wiedziec!A smar byl dokladnie tej samej pojemnosci i tej samej firmy, ale z tym to sie akurat moge pogodzic, i bym sie wogole nie odzywal.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. Osoba była kompetentna, ale nie każdy musi znać się na wszystkim (chłopak starał się doradzić najlepiej jak potrafił)
Na pytanie , bardzo proste:ILE KOSZTUJE TEN WALECZEK?odpowiedz:MNIE SIE O TAKIE RZECZY NIE PYTAJ (usmieszek na jego twarzy)na to ja:TO NIE WIESZ ILE TO KOSZTUJE?on:O TO MUSISZ ZAPYTAC SZEFOWA, ALE JEJ NIE MA.PELNE KURWA MAC DORADZTWO! no teraz to sie juz zdenerwowalem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja caly czas opieram sie na zachodnich standardach, bo troszeczke swego czasu przebywalem u naszych zachodnich sasiadow. Ja wiem ze u nas daleko do jakiegokolwiek standardu, ale bez przesady...
Niestety masz racje, taki kraj takie obyczaje. Wystarczy przejechać sie na zachód, np. do sieciowego sklepu Louisa i by poczuć różnice w obsłudze. Tam sprzedawcy wiedza po co są i wiedzą za co biorą pięniadzę. A w Polsce. Nie dość że nic nie ma na sklepie, wszystko można (teoretycznie przynajmniej) sprowadzić, to jeszcze sprzedawca cie olewa, właściciel/przełożony sprzedawcy wykłuca się na na forum z nizadowolonym klientem itd itp. Czego wymagać od sprzedawcy, jeżeli jego szef jest podobny?Wygląda na to ze właścicielom zależy na włażenie w dup.. stałym klientom (dawanie upustów, promocji itp) i jednocześnie spławianiu, olewaniu, przypadkowych klientów, zwłaszcza jak przyjadą na "125ccm" i chcą kupić przysłowiowy breloczek do kluczy.Jednym słowem amatorszczyzna.Rozumiem że nasz rynek jest specyficzny. Wszyscy chcą "tani a wort" - dużo za małe pieniądzę. Ale czy uprzejmość sprzedawcy i niekonfliktowośćjego jego szefa tyle kosztuje? Nie prościej zadbać o każdego klientak, tak by wyszedł zadowolony nawet jak wyjdzie z pustymi rękami niż przepychanki słowne na forum? Może dożyje takich czasów ;)A co do 1 na milion. To ja jestem 2 na milion. Też kiedyś zostałem olany totalnie w Pitstopie. Opisałem to już kiedyś, wiec nie będe sie rozpisywał niepotrzebnie.EditAle innym razem zostałem obsłużony bardzo profesjonalnie przez którąś z pań tam pracujących. Było widać ze wie co sprzedaje i co ma na sklepie. Więc jestem 1,5 na milion.Jest nadzieja na lepsze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pytanie , bardzo proste:ILE KOSZTUJE TEN WALECZEK?odpowiedz:MNIE SIE O TAKIE RZECZY NIE PYTAJ (usmieszek na jego twarzy)na to ja:TO NIE WIESZ ILE TO KOSZTUJE?on:O TO MUSISZ ZAPYTAC SZEFOWA, ALE JEJ NIE MA.PELNE KURWA MAC DORADZTWO! no teraz to sie juz zdenerwowalem.
Swoimi tekstami dajesz plamę barwom całego klubu i jeżeli oni Cię popierają to ich wewnętrzna sprawa.Otrzymałeś odpowiedź właścicielki firmy i nadal jesteś niezadowolonym klientem ale po co od razu te wulgaryzmy?Przyjmij do wiadomości że swoim zachowaniem spowodowałeś zamieszanie na tyle duże że teraz w każdym sklepie i serwisie motocyklowym ludzie w tych barwach będą źle postrzegani a w niektórych nie będą po prostu obsługiwani.Jest taka zasada że możesz jako klient wybierać sobie wśród licznych na naszym terenie sklepów ale nie zapominaj że właściciele sklepów mogą sobie wybierać klientów.Tak wygląda demokracja.Dla mnie wyjaśnienia Oli były wystarczające.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taka zasada że możesz jako klient wybierać sobie wśród licznych na naszym terenie sklepów ale nie zapominaj że właściciele sklepów mogą sobie wybierać klientów.Tak wygląda demokracja.
Znaczy jak kupię obojetnie jaki badziew to powinienem wypisywać peany pochwalne ? Yeees, kupilem breloczek, ale zajebiaszczy sklep! Skoro obsługa ma klienta gdzieś, i nie wie co sprzedaje albo ile co kosztuje to co taki ktoś robi za ladą ? Prosciej chyba "w dniu dzisiejszym sklep nieczynny" dać na drzwiach. I zamiast wypisywać bzdury że właściciel sklepu może wybierać kogo obsłużyć proszę pamiętać że to klien ma kasę z której się utrzymujecie. A kto o tym nie pamięta, siedzi w czymś co z wyglądu przypomina loch albo zatęchłą norę i dziwi się że pies z kulawą nogą do niego nie zagląda.ps. czy warunki lokalowe u Pana uległy jakiejś zmianie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Jest taka zasada że możesz jako klient wybierać sobie wśród licznych na naszym terenie sklepów ale nie zapominaj że właściciele sklepów mogą sobie wybierać klientów. ...
A no właśnie, dlatego nasz światek motocyklowy wygląda jak wygląda. Usługodawcy nie dbają by klient był zadowolony, tylko by kasa była pełna. A klienci nie chcą dobrze, tylko tanio. A tanio znaczy na niskim poziomie, czyli koło sie zamyka. Dopuki nasza mentalność się nie zmieni, takie tematy będą sie przewijały przez fora.Radze wszystkim klientom omijać takie sklepy i serwisy szerokim łukiem, a sklepom i serwisom wyrzucać na zbity ... klientów którzy im nie odpowiadają. Dzięki tamu sytuacja szybko sie unormuje, serwisy i sklepy o specyficznym podejściu do klienta umrą śmiercią naturalną (czyt.: zbankrutują bez klientów)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy jak kupię obojetnie jaki badziew to powinienem wypisywać peany pochwalne ? Yeees, kupilem breloczek, ale zajebiaszczy sklep! Skoro obsługa ma klienta gdzieś, i nie wie co sprzedaje albo ile co kosztuje to co taki ktoś robi za ladą ? Prosciej chyba "w dniu dzisiejszym sklep nieczynny" dać na drzwiach. I zamiast wypisywać bzdury że właściciel sklepu może wybierać kogo obsłużyć proszę pamiętać że to klien ma kasę z której się utrzymujecie. A kto o tym nie pamięta, siedzi w czymś co z wyglądu przypomina loch albo zatęchłą norę i dziwi się że pies z kulawą nogą do niego nie zagląda.ps. czy warunki lokalowe u Pana uległy jakiejś zmianie ?
Niestety nie zmieniły się bo nadal muszę czyścić zbiornik paliwa z płynu do chłodnic bo tacy motocykliści jak ty nie mają kasy na paliwo i leją do zbiorników bele co.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie zmieniły się bo nadal muszę czyścić zbiornik paliwa z płynu do chłodnic bo tacy motocykliści jak ty nie mają kasy na paliwo i leją do zbiorników bele co.
Po wizycie u Pana to już naprawdę nie robi różnicy co się do baku naleje bo to najmniejszy kłopot.ps. proponuję narazie zakończyć dyskusję, albo zakładamy nowy wątek o naprawach. Niech Pan zgadnie u kogo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam bardzo, ale czy możemy zakończyć tą bezsensowną dyskusję?Tak jak już wcześniej napisałam Nigdy, ale to nigdy nie wybierałam klientów których będziemy, obsługiwać, Każdy ma prawo wyboru, nikogo nie zmuszę do kupowania u mnie w sklepie.Zarówno Ja jak i moja pracownica staramy się jak możemy aby każdy wyszedł od nas zadowolony, mam nadzieję że nam się to powoli udaje.Staramy się mieć duży asortyment akcesoriów, ubrań, kasków tak aby każdy mógł wybrać coś dla siebie, służymy radą jak potrafimy (wiedza pochodzi głównie z naszego doświadczenia), dlatego miło nam słyszeć że większość 99% osób korzystających z naszego sklepu i serwisu wychodzi od nas zadowolona.Wiem również że nie mam możliwości ustrzec się przed niezadowoleniem bo np. akurat wyjechałam na bazar i chłopcy z serwisu musieli zająć się sklepem (takie sytuacje też się zdarzają i to powinien kolega zrozumieć)Pozdrawiam wszystkich bez względu na to czy nas lubią czy nie, i zapraszamy wszystkich aby przekonali się że w tej naszej noże wcale nie jest aż tak źle/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to zbyt wiele do dyskusji nie wniesie, ale ja również mam miłe wspomnienia z Pistopu. Kupowałem tam kask w zeszłym roku, a kilka dni temu podskoczyłem po tankbaga na moto. Bak mam plastikowy, więc nie mieli żadnego dla mnie, ale od razu zaproponowali, że jakiś sprowadzą.Moim skromnym zdaniem bardzo mili ludzie. Odpowiedź taka, jaką uzyskał w Pitstopie kolega raczej nie powinna mieć miejsca, ale cóż, może to rzeczywiście jakiś gościu w zastępstwie czy coś. Imho przez jedno wydarzenie sklepu skreślać nie można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej opinii ekipa PitStop'u jest świetna.Kuba lubi wyzwania i odnoszę wrażenie, że jakby klient przyjechał T34 to też by naprawił O Oli można pół dnia w samych superlatywach pisać. Niezwykle sympatyczna, uprzejma, a humor też ma ponadprzeciętny.Nawet, jeśli zdarzy im się popełnić błąd - zrozumcie. To są ludzie i mają do tego prawo.Pozdrawiam, Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem po smar do lancucha:1. kupowalem 1 raz w zyciu - pojecia nie mam w tym temacie - mialem dostac bezbarwny - dostalem zolty.2. przeplacilem jak sie okazalo 15 zl.3. chcialem kupic walek skorzany, piornikiem zwany czasami - kolega ktory tam urzedowal nie potrafil powiedziec ile to kosztuje (co on tam robil????)4. NIGDY WIECEJ.
Jak nie masz pojęcia o smarach to skąd wiesz jaki miałes kupić? Skoro wiesz ze przepłaciłes to pewnie sprawdzałeś ceny PO zakupie - możesz mieć pretensje tylko do siebie.Tak zapytam: a próbowałeś smaku tego smaru? Dobry był czy nie? Wśród stada owiec zawsze znajdzie się jeden baran... no cóż
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja moge tylko pozytywnie wypowiedziec sie o PitStopie. Zawsze fachowa pomoc przy zakupie i ceny za kazdym razem byly nizsze niz na allegro. Podejscie do klienta rowniez pierwsza klasa. W Sosnowcu i okolicach ciezko o lepszy sklep. Co do negatywnych opini - nie ma takiej firmy, ktora ma 100% zadowolonych klientow - taka kolej rzeczy i trzeba sie z tym pogodzic ;) Z serwisu jeszcze nie korzystalem, wiec nie bede sie wypowiadal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.