Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Vfr


Fredvfr

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 270
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jo tyż mom No co tu dużo gadać...zajebisty sprzęt,co prawda zrobiłem na niej niewiele,bo niecałe 1500 kmów ale conieco moge o niej powiedzieć.Silnik V4 ładnie ciągnie już od dołu,wiadoma sprawa...nie trzeba kręcić gdzieś wysoko żeby sprawnie sie przemieszczać.Ahhh no i na przelocie MiGa pięknie to gada Motocykl zdecydowanie jest wygodny,w porównaniu z moim poprzednim moto czuje sie jakbym samolotem leciał ;) Plecaczek też niema powodów do narzekań,przynajmniej nikt mi sie nie skarżył ;) Ochrona przed wiatrem,dla mnie bomba...tego mi brakowało w poprzednim moto.Tutaj,dzieki mojej ekonomicznej posturze,do 160 km/h spokojnie moge jechać w nie kładąc sie na baku...Czasem dosyć duża waga utrudnia manewrowanie,ale tak to jest jak sie w dzieciństwie kaszy nie jadło ale w czasie jazdy zupełnie sie tego nie odczuwa.O dziwo fajnie się nią w winkle wchodzi,troche sie bałem że waga utrudni mi śmiganie po winklach,ale jest okej.Ostatnio spaskudziłem nieco moją bo dostała stelaż i kufer i stała się takim troche osiołkiem turystycznym ale tak musi być Co do wyglądu zewnętrznego,jednym sie podoba innym nie-mówią że wielki,brzydki i kwadratowy ;) Myśle że to kwestia gustu,ale to tak jak z kobietami-ważne co ma w środku a wygląd to sprawa drugorzędna Spalanie myślę że tragiczne nie jest coś w okolicach 7L/100 km i to przy niezbyt oszczędnym śmiganiu ;) Jakoś dokładnie nie licze,jak trzeba to tankuje bo nie o to w tym chodzi żeby liczyć każdy litr...Reasumując mam...i niemam zamiaru zmieniać na nic innego bo ten motocykl ma wszystko czego oczekuje od mojego motóra-moc,atrakcyjny wygląd(wielki,brzydki i kwadratowy) i świetny dźwięk Chociaż jakby tak miał kardan... P.S Fotki mojej w linku w podpisie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gezo oboecny Póki co napisać o VFR wiele nie mogę, bom zaledwie ok. 200km na ten czas przejechał. Ale mam zamiar to szybko zmienić. Dzisiaj ją odbieram z nowym ogumieniem więc w wekend pewnie cos nakulam Jedyne co mi na razie do głowy przyszło, po tych paru kilosach na trasie Sosnowiec - Czestochowa, to przygotowanie sie na zakup szyby turystycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja też jestem szczęśliwym posiadaczm VFR od zeszłego roku. Jak dla mnie bomba. Ciągnie od dołu i jak pięknie brzmi Tylko wymiana układu wdechowego to masakra. W rzędówkach to pare minut a tu już cza rozkręcić trochę motocykla i dostęp jest cholernie trudny, przynajmniej dla mnie Ale silnik nie do zajechania i to najważniejsze. Poza tym jest śliczna Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VFR to motocykl wyjatkowy, laczy charakter sportu jak i turystyki. Kiedy pierwszy raz przejechałem sie na vfr-ce wiedzialem ze to jest to czego szukam- poprostu uniwersalny motocykl. Silnik na kołach zebtach nie do zajechania, wystarczy o nia dbac o motocykl naprawde dlugo dlugo pojezdzi. Silnik V4 nawet elastyczny, oszczedny. Po przejechaniu narazie kilkuset km wiem ze dokonałem dobrego wyboru. Swietna i niemecząca pozycja za kerownica, dobra ochrona przed warunkami atmo. i grzanie po "jajkach" w chlodniejsze dni TO jest TO. TYLKO VFR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mimo tego że chwilowo nie posiadam VFR'y to zeszły sezon w jej siodle zmusi mnie napewno w przyszłym roku do powrotu na ten model hondy Motocykl dla lubiących turystyczną wygodną jazdę - tylko tak jak Gezo zauważył to ja mialem szybe turystyczną i nic więcej do tego motocykla nie trzeba dokładać moim zdaniem. Tani w eksplatacji, niezawodny i dobrze się prowadzi więc koledzy wniosek jest jeden: TYLKO VFR

Byłem posiadaczem VFR, model V-tec '03r w pięknym czarnym kolorze. Ja też się przyłącze do tematu, jest to świetny motocykl i mimo tego że troszkę za słaby. Nigdy się nie zawiodłem, czekam z niecierpliwością na nową odsłone VFR.
mówimy o VFR 1000? ciekaw jestem kiedy bedzie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miała być lista 1. Fred2. .:BACA:.ja jak na razie zbyt dużo nie powiem o mojej kochanej vfr bo zrobiłem dopiero jakieś 300-350km, powiem tylko że prowadzi się super, jest super wygodna, dynamiczna no i ten dźwięk mogłaby być tylko odrobinę lżejsza, chociaż o 20kg fotki w linku niżej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też mam od 5 dni i kocham ten motocykl ups-nie napisałem pierwszego posta w powitalni ale serdecznie witam wszystkich,sorki wiem jak to niektórych drażni a było to tak-na codzień smigam drz400 a że sobie szporuje na remont domu to wpadłem na super pomysł ze poco kasa ma lezeć skoro moge ubrac odrobinke i kupic za to drugi motor na asfalt,posmigac nim w słoneczne letnie dni a jak przyjdzie remont to sie sprzeda,no i sie wydazyła w okolicy rc24 za grosze wiec pojechałem obejrzeć i tak sie zaczelo mam ja 5 dzien,zrobiłem prawie 500km i miałem ja sprzedac ale teraz mysle ze sprzedam drz,szkoda tylko ze niewiedziałem iż zostane z nią na dłużej bo kupił bym rc36 ale co tam i tak jestem szczęśliwy jechało sie już niejednym scigiem,miałem nawet fzr ale zawsze denerwowała mnie pozycja wiec miał byc bandzior ale słuszałem ze vfr to turystyczny ścig i to jest to czego szukałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja też jestem szczęśliwym posiadaczm VFR od zeszłego roku. Jak dla mnie bomba. Ciągnie od dołu i jak pięknie brzmi Tylko wymiana układu wdechowego to masakra. W rzędówkach to pare minut a tu już cza rozkręcić trochę motocykla i dostęp jest cholernie trudny, przynajmniej dla mnie Ale silnik nie do zajechania i to najważniejsze. Poza tym jest śliczna Pozdrawiam
Masz na myśli cały układ czy tylko wydech końcowy. Ja zmieniałem końcówke i powiem Wam - BAJKA. Zakochałem się na nowo w tym dźwięku.Z przodu miauczy jak grzeczny kotek a z tyłu jak tygrys http://moto.allegro.pl/item613970210_sport..._japonskic.htmlPOLECAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejezdzilem VFR 2 sezony. Motocykl naprawde swietny i dopracowany. Niestety VFRka byla jak dla mnie zbyt malo sportowa. Brakowalo twardszego zawiasu do latania na kolanie i mocy. Mimo tego kiedys jeszcze sobie taką kupię
Mało sportowa...hmmm wiesz latałem tym sprzętem przez cztery sezony i może zawias jest miękki ale to wcale nie przeszkadzało do ostrego śmigania po winklach na kolanie.Teraz czasem latam R1 i to jest nieporozumienie, fakt mocna ale za cholere nie polecam.Pozycja za sterem katuje nadgarstki.Czekam na nową VFR, ponoć 5 cylindrów ma mieć i rozrząd na kołach...cena koło 50 tysi i to mnie martwi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VFR to bardo dobry motocykl, trwały silnik Hondy to jeden z głównych plusów tego motocykla.Silnik V pięknie mruczy wygodna pozycja za kierownicą, jak na razie nie moge tutaj dużo napisać ponieważ zrobiłem dopiero kilkaset km aha miała być lista 1. Fred2. Kostucha3. Bczk854. Gezo5. xtremer6. thrillco7. szuler8. Gacol9. Baca10. Zacher11. Rider-ST Jeśli kogoś pominąłem to przepraszam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co tak umarł temat o VFR to ja zadam takie pytanko, czy ktoś z Was regulował tylny amortyzator w RC36II, bo na VFR OC jest tylko o RC36I, bo wkręciłem ta regulację prawie do końca i niby fajnie, powinien być twardszy, a jak wziąłem dziś na tył pasażera 65kg wagi to na 1 i 2 biegu nie mogłem dać gazu ostro bo mi przód wyrywało do góry, wcześniej jak ta regulacja była wykręcona też prawie do końca to z bratem o podobnej wadze normalnie się jeździło szło odkręcić, hmmm coś nie kumam tej regulacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do regulkacji zawieszeinia to podkrecilem tyl na twardszy i w placzeniu z nowymi gumami metzelera Z6 jest wporzo. Nie wypiodam sie jedank do kmoncA BO CZEKA MNIe jeszcze wymina lozysk w glowce oraz wymiana oleju w przedzie. Ale raqczej nie bedzie n ic do narzekania bo poki co moge mowic w samych pozytywach w prowadzeniu moto. Jedyne co mnie wkurza w jezdzie., ze se jajca gniote na baku jak jade z kobita (solo nie zauwazylem tego problemu ) Mam pytanko ile wam srednio pala RC46? U mnie jak na razie srednia wyc\hodzi ok8. litrow (jazda mieszana z predkosciasmi 120 180 km/h na trasie). Poki co chce jesZcze nabyc klucz do naciagu lancucha i kurde zgubilem srubke ta taka wystajaca, grzybkowata co jest z boku pod kanpą) ;). Zdrówko dla wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gezo, ja kiedyś rozprowadzałem takie klucze na allegro. Jak jesteś zainteresowany to wal na PW. Moja vifierka (36 II) pali od 5 do 5,5L z prędkościami od 90 do 180. Nie wiem czy to cud czy co. Strach grzebać przy gaźnikach a przydało by się juz.Baca, temat nie umarł tylko co tu pisać o tak idealnym moto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow... ewidentnie musze zrobic synchro i regulacje... Nie zmieszcze sie nawet w 6,5 moja.
Czytałem wiele opini nt. spalania i nie wiem jak to jest mozliwe że moja tyle pali? Świece jak sprawdzałem to mają kolor kawowy z mlekiem czyli wszystko gra. Wiem że nie ma o co panikować ale toż to chyba cud nad wisłą Dziś przejechałem 274km i zatankowałem pod korek - weszło 15,46l. Dodam że jazda w dwie osoby, głównie trasa i po 120-160km/h
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gezo, ja kiedyś rozprowadzałem takie klucze na allegro. Jak jesteś zainteresowany to wal na PW. Moja vifierka (36 II) pali od 5 do 5,5L z prędkościami od 90 do 180. Nie wiem czy to cud czy co. Strach grzebać przy gaźnikach a przydało by się juz.Baca, temat nie umarł tylko co tu pisać o tak idealnym moto
Czytałem wiele opini nt. spalania i nie wiem jak to jest mozliwe że moja tyle pali? Świece jak sprawdzałem to mają kolor kawowy z mlekiem czyli wszystko gra. Wiem że nie ma o co panikować ale toż to chyba cud nad wisłą Dziś przejechałem 274km i zatankowałem pod korek - weszło 15,46l. Dodam że jazda w dwie osoby, głównie trasa i po 120-160km/h
Za duzo powietrza w mieszance potrafi wyrzadzic szkody w silniku. Sprawdz bo moze masz zbyt uboga mieszanke.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

początkowo myślałem że pali chyba z 10l/100km, zalałem do pełna i postanowiłem to sprawdzić jazda raczej spokojna raczej po wsi, choć kilka razy sprawdzałem jak szybko pojedzie więc pewnie wtedy wir w baku był, po 240km zalałem do pełna i wyszło mi średnio 5,9l czyli jak dla mnie dobry wynik, możnaby spokojnie zejść do 5,5l albo i mniej, po zalaniu do pełna dość ostro kręciłem manetką przez 208km, zalałem do pełna i wyszło średnio 6,6l, tak więc jestem spokojny bo początkowo to miałem obawy bo lałem po 10l i wiecznie nie było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.