Sbl - Spotkania Motocyklowe Na Klimoncie

[pseyy (Gonzo)]

Ja w ten weekend wypadam czeka mnie wyjazd. Szkoda bo chętnie bym pośmigał z Wami. Życzę udanej wyprawy i może za tydzień ??

[kosma]

Mama nadzieje ze wpadniecie poprotestowac troszke z nami w sobote na 15. :|zbiorka na parkingu przy centrum handlowym 3 stawy - katowice

[pseyy (Gonzo)]

Jakieś plany na niedzielę ?????

[Skipi]

No właśnie jakieś plany ?

[robson73]

Planów nie ma bo SBL se lata jak chce.Jak walniesz jakąś wycieczke to każdemu nie pasuje i żadnego nie ma.Nie wspominając już że żadnemu nie chce się odpisać.Jednym słowem H....a .Szkoda co kolwiek pisać w tym dziale.Proponuję zamknąć ten dział.To tyle z mojej strony.

[Skipi]

Robson to chyba przez to ze był okres wakacyjny i nikogo nie było , a teraz koniec wakacji i można coś pomyśleć nad jakimś wypadem

[pseyy (Gonzo)]

Cześć Skipi Może coś się urodzi w niedzielę ale to troszkę zależy od pogody. Dam jeszcze znać w sobotę na forum. A tak w ogóle to masz już te plastiki w maszynie? Ciekaw jestem jak wygląda po liftingu

[robson73]

Chyba wszyscy rozwalili motory. Skipi jak tam z teściem dogadałeś się bo jak na razie to cisza w temacie.

[Skipi]

Witam Hehe plastiki już zamontowane od 2 tygodni pogoda nie za ciekawa na śmiganie się zapowiada na niedziele ale wszystko się okaże bądźmy dobrej myśli Robson ty już mnie chcesz swatać jeszcze mam czas

[pseyy (Gonzo)]

Jest wyjazd jutro zbiórka o 10-tej na zamku w Będzinie, tempo spokojne Ja będę o 9.30 czekał na S1 pod wiaduktem przy zjeździe na Mysłowice. Poczekam parę minut. Jak ktoś reflektuje to zapraszam jak nie na S1 to pod zamkiem

[robson73]

Byłem dziś na Klimieo 16 tej i co PUSTKA nikt już tam nie jeździ jedynie łebki na skuterach. Więc to przedostatni był mój wjazd na Klime.

[pseyy (Gonzo)]

Mała zmiana planu, bede na Orlenie w Imielinie pomiędzy 9.20 a 9.30 do zobaczenia

[pseyy (Gonzo)]

Już wróciłem. Szkoda, że nikt z SBL-u się nie załapał. Wycieczka była super, zamek w Będzinie, Zamek w Ogrodzieńcu, Ojców i zamek na Pieskowej Skale. Było super .......

[Michallo]

Byłem dziś na Klimieo 16 tej i co PUSTKA nikt już tam nie jeździ jedynie łebki na skuterach. Więc to przedostatni był mój wjazd na Klime.

Robson smecisz i smecisz to moze cos konkretnie zorganizuj przejmij pałeczke telefon w dłoń i dzwoń Ja motor moze dopiero w przyszlym roku kupie a bez moto to jak bez reki dupy zawracal nikomu nie bede wiec organizujcie sie zeby nie umarło z lenistwa SBL

[Mateusz Lędziny]

Siemanko Panowie Robson nie narzekaj tyle i nie każ zamykać tematu :> ja sie nie odzywałem bo... większość chyba wie czemu ale w tym tygodniu znowu chyba wróce do starej jazdy więc do zobaczenia na drodze i na pewno w jakiś weekend coś zorganizujemy

[dasieqKTM]

ja ostatnio tzn 3 tygodnie temu z skipim...runda po lędzinach i imielinie.dosłownie 10 min>ale wymiot był.

[pseyy (Gonzo)]

A może by tak jakas rundka w niedzielę ?? I trochę dalej niż do Imielina ??

[pseyy (Gonzo)]

No Skipi ja Ci nie dorównam prędkością ale co do pogody to nie wiem co Ci przeszkadza? Byle nie leje i śnieg nie sypie a pogoda jak dziś to ideał. Widzę, że jutro chyba sam pośmigam P.S.A co do tych wszystkich kłutni to wykażcie tyle zaangażowania w organizację spotkań co w robieniu sobie złośliwości to będziemy najsilniejszą grupą na forum.Pozdrawiam wszystkich

[raider bielsko]

niestety jutro odpadam ale moze za tydzien jeszcze bedzie pogoda to mozna jakas dluzsza traske spokojna wymyslec o ile bedzie ekipa bo samemu to mi sie nie chce a co do klutni to swiete slowa mniej klutni a wiecej organizacji

[pseyy (Gonzo)]

Dam Ci znać jak będziemy coś organizować w przyszłąniedzielę

[Skipi]

Piotrze ja mówie ze tępo odpowiednie dla mnie by z wami śmigać to 100 - 120 , a co do organizacji to widać , mozna pomyśleć nad śmiganiem za tydzień w końcy trzeba sie jakoś ugadać na latanko telefon każdy ma więc na jednego sms-a się nikt nie polisi POzdro

[raider bielsko]

ok niedziela jak najbardziej jak co to dzwonic tel 886715977 tylko traske trzeba wymyslec jaks fajną i oby pogoda dopisala

[Mitzrael]

13.09.09 (niedziela)fajnie mnie przewiózł... jak zeszłam z motoru po przejechaniu 300km to wyglądałam jakby było coś ze mną nie tak...chodzenie nie było łatwe w pierwszych 3minutach ...w niedziele ja czyli asia , artur ( który mnie wióżł), mateusz i jego dziewczyna, skipi oraz kolega z nowej R1 pojechaliśmy podbijać świat...pierdziele taką jazdę, plecy mnie tak bolały,że myślałam że rodzę ( a wcale do baby mi nie śpieszno!). Zapierdzielali równo! napierw od szczyrku zakrętami wymijali auta, już tam myślałam ze umieram, ale się myliłam....bo umierać to ja miałam dopiero na autostradzie skoczów-bielsko..!że ja to wszystko przeżyłam....zawsze woził mnie na rynek do Bierunia i ja myślałam ( głupia ja), ze to się już nazywa jazda moto ;)do dnia 13.09.09. teraz już wiem, że cudem żyje ;)pozdrawiam wszystkich moto maniaków.... ))asiap.s no ok ok przyznam się troche mnie to kręciło....to prawie umieranie

[Mateusz Lędziny]

Asiu nie było tak źle moja Ania miała gorzej nie sądzisz? jazda była mega konkretna góry i winkle to jest to Artur jo już mom nowe opony więc myśla że w niedziela powtórka? pozdro

[Mitzrael]

Twoim zdaniem Ania miała gorzej? hmm...dziwne, skoro ty tak pomału jeździsz... ;)nawet dziewczyna się nie zmęczyła za bardzo.... ale ja nadal trzymam za ciebie kciuki może kiedyś nas dogonisz w sumie potencjał, masz więc dasz radę.... ;)aha i żeby dać Ci szansę to raczej nie będziemy opony zmieniać....i nici z palenia gumy, ale to wszytsko z myślą o tobie .... pozdro asia