Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Prypeć I Okolice - "martwe Miasto"


banan44

Rekomendowane odpowiedzi

"Co do dawki napromieniowania jakij jest się poddanym to są one podobno porównywalne z dawką promieniowania jaką otrzymujemy podczas prześwietlenia zęba czy klatki piersiowej. (info zaczerpnięte z w/w stronki) Co do grzybów to też podobno prawda. Mianowicie promieniowanie zdecydowanie dłużej utrzymuje sie w roślinności. Dla tego też zaleca się nie zchodzić z asfaltu czy betonu."Otóż nie zupełnie tak. Moja ślubna pracuje na radiologii i serdecznie uśmiała się po takim tekście.Faktycznie , aby nie zaliczyć większego napromieniowania można w I strefie przebywać do max. 20 minut. Proponuję poszukać więcej info, ale nie na stronach biur podróży itp. Oni powiedzą wszystko aby zarobić kilka hrywien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam takie coś: http://tour2kiev.com/ru/Chernobyl.htmlTutaj piszą, że ceny wahają się w granicach 750-500 hrywien. To jakoś 250-180 zł. I to jest wyjazd z Kijowa, wycieczka zorganizowana. Trzeba się zapisać.Nie da się tego jakoś bardziej na pałe zrobić? NIE za pośrednictwem biura? na forach piszą, że można przeleźć przez dziurę w płocie, ale to chyba średnie wyjście. Po prostu na miejscu kupić jakiś bilet wstępu, załatwić pana Stalkera i po sprawie?Tutaj taniej:http://www.interesniy.kiev.ua/new/Chernobil/chernobilZ drugiej strony to kwetia jednego dnia. O 7.00 wyjazd z Kijowa autobusem a o 20 już powrót. O 11 jest się w Czarnobylu. Od 13.00 do 16 spacer po tej tam Prypeci. Oprowadzają byli mieszkańcy tego miasta. Potem kolacyjka i do Kijowa powrót.Ino oni tam po rosyjsku godajom kule...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a jeszcze więcej sie dowiecie kiedy zagościcie w Bornem Sulinowie( misato do 1992r. nie istaniało na mapie Polski ) i wybierzecie się na wycieczkę z Panem Andrzejem Michalakiem .
Polecam latem wyjazd do Borneo . Piękne lasy i jeziora . ps .Jakby ktoś chciał kupić Dom Oficera w Bornym to zapraszam na PW .http://img210.imageshack.us/img210/1748/1003228.jpghttp://img171.imageshack.us/img171/9715/1003214.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Co do dawki napromieniowania jakij jest się poddanym to są one podobno porównywalne z dawką promieniowania jaką otrzymujemy podczas prześwietlenia zęba czy klatki piersiowej. (info zaczerpnięte z w/w stronki) Co do grzybów to też podobno prawda. Mianowicie promieniowanie zdecydowanie dłużej utrzymuje sie w roślinności. Dla tego też zaleca się nie zchodzić z asfaltu czy betonu."Otóż nie zupełnie tak. Moja ślubna pracuje na radiologii i serdecznie uśmiała się po takim tekście.Faktycznie , aby nie zaliczyć większego napromieniowania można w I strefie przebywać do max. 20 minut. Proponuję poszukać więcej info, ale nie na stronach biur podróży itp. Oni powiedzą wszystko aby zarobić kilka hrywien.
A no właśnie, ja również jestem w stanie uwierzyć bardziej mojej wykładowczyni - doktorce od spraw środowiska - i Twojej żonie, które znają sprawę z naukowego punktu widzenia, niżeli biurom podróży.Ale zobaczyć i tak bym chciała:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedys dawno temu ... pisalem prace na ten temat ,gdzies nawet mam wersje robocza (wszystkie dane ,generalnie skutki byly ,sa duzo mniejsze niz przypuszczano szczegolnie na terenie Polski .W ciagu pierwszego roku srednio polacy otzrymali 0.27mSv i stanowilo to 11% rocznej naturalnej dawki . Wiadomo skutki sa duzo wieksze w poblizu elektrowni i n aobszarach przyleglych .mnostwo danych zebralem na ten temat (wyniki skazen w Europie Polsce,na Ślasku-zdrowotne skutki itp.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam latem wyjazd do Borneo . Piękne lasy i jeziora . ps .Jakby ktoś chciał kupić Dom Oficera w Bornym to zapraszam na PW .http://img210.imageshack.us/img210/1748/1003228.jpghttp://img171.imageshack.us/img171/9715/1003214.jpg
Giemul , a ponoc Dom Oficera był juz sprzedany?! Borne i okolice to nie tylko piekne lasy i jeziora ... bunkry , i wiele tajemnic do odkrycia - brak słów by wszystko opisać . Cudze chwalimy swego nie znamy . Mam zamiar tam wrócic jeszcze nie raz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym którzy nie mogą sie wybrać na Ukraine lub tez sie boja a chcieliby poczuć choc namiastkę tego dreszczyka emocji , polecam wybrać się do Kłomina - tzw polski Prypeć . Byliśmy tam w ubiegłym roku przy okazji Zlotu Pojazdów Militarnych w Bornem Sulinowie. Oto kilka linków :http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,45103,3513568.htmlhttp://polskajestfajna.wp.pl/gid,10237079,...ml?ticaid=198c8http://kolumber.pl/m/1773616-K%C5%82ominohttp://www.youtube.com/watch?v=f2LatJYTqd8...feature=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=yCJfqGE6_qU

Sporo ciekawostek mozna znaleźc w sieci na ten temat ...a jeszcze więcej sie dowiecie kiedy zagościcie w Bornem Sulinowie( misato do 1992r. nie istaniało na mapie Polski ) i wybierzecie się na wycieczkę z Panem Andrzejem Michalakiem .http://odkrywca.pl/galerie.php?nazwa=okolicebshttp://www.polskaniezwykla.pl/attraction/12696.idPOLECAM !!!
Dzięki za info.Planuje się tam wybrać od jakiegoś czasu, może w tym roku się uda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biura podróży to swoją drogą, nie wiem jak inni ale nie lubie być zależny od jakiejś grupy ludzi których nie znam. osobiście wolałbym na własną rękę tam wejść tylko na legalu, tylko pytanie czy takie coś jest możliwe, myślę, że wiele osób też wolałoby taki rodzaj zwiedzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż nie zupełnie tak. Moja ślubna pracuje na radiologii i serdecznie uśmiała się po takim tekście.Faktycznie , aby nie zaliczyć większego napromieniowania można w I strefie przebywać do max. 20 minut.
Fakt przyznaje się bez bicia. Może nie wyraziłem się zbyt jasno ale sprawa wygląda tak, że okolice podzielone są na kilka stref i rzeczywiście strefa I (kilkaset metrów od elektrowni) to miejsce, w którym promieniowanie jest silne i nie można przebywać dłużej niż 20 minut.Jednak w pozostałej częśći miasta można "swobodnie" przebywać dłużej.Zresztą wydaje mi się, ze atrakcją nie jest sam budynek elektroni i betonowego sarkofagu, a właśnie miasto. Wymarłe miasto.Ja jestem zdecydowany jechać. postaram się zdobyć kilka info na temat "dowolnego" zwiedzania miasta i dam znać czy coś więcej wiem.
osobiście wolałbym na własną rękę tam wejść tylko na legalu, tylko pytanie czy takie coś jest możliwe, myślę, że wiele osób też wolałoby taki rodzaj zwiedzania.
Święte słowa. Jestem za ;)Maj / czerwiec to dobry termin ;)Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie cieżko będzie załatwic tam "wjazd ze wględu e jadąc za soba ruszacie szkodliwy pył z drogi.Cena wycieczki z biura turystycznego to 650zł oto ich strona i opis http://bispol.com/czarnobyl-tour/ .Jestem wstepnie zapisany .Co do historii polecam film "Bitwa o czarnobyl" jak i lekturę pewnej motocyklistki z ukrainy (postaram się wkleić link dziś lub jutro).Generalnie jest nas już 3ch konkretnie zdecydowanych ma wyjazd.Wycieczka po pripeću jest dość obszerna.Obiad w stołówce pod samą elektrownia jak i "czas wolny"na zwiedzanie miasta.Ja jestem zdecydowany na majowy wyjad w 99% z 3ma znajomymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. widzę że paru chętnych by się znalazło - cieszy mnie to niezmiernie:) Przepustki musimy mieć z biura podróży i tego raczej nie da się ominąć (bo przez płot przechodzić ani skakać na "czarno" do Czarnobyla to mi się bardzo nie uśmiecha:) Przewodnik byłby chyba dobrym rozwiązaniem, wiecej się dowiemy i więcej zobaczymy - niż latanie po Prypeciu na własną rękę (oczywiście każdy musiałby mieć te pare minut na własne odkrywanie miasta).Można by to załatwić na dwa sposoby :1. Dojechać na własną rękę w pobliże Prypeć i tam spotkać się z wcześniej z umówionym przewodnikiem.2. Dojechać do Kijowa i tam już być skazanym na przewodnika i biuro podróży które dowiezie nas na miejsce i z powrotem.chyba że ktoś widzi to inaczej. aha no i kwestia noclegu również do przemyślenia i obgadania !!!tylko jak chcemy tam jechać ? na moto czy może jakimś busikiem, no i kiedy ?pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PANOWIE (jak to się przyjęło kilka postów wyżej),na terenach przemysłowych w Kijowie dokładnie na Vydubychi (Видубичi) są akademiki. To jeśli chodzi o najtańszy nocleg. Jak na Ukrainę standart przyzwoity, tzn. karaluchów nie ma.Są oczywiście kwatery jakieś po 40 dolców za dobę i to najtaniej w centrum samym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.