Reset Czasu (zegara) Za Każdym Razem.

[jlupino]

Witam.Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy,że za każdym razem po wyłączeniu zapłonu elektroniczny fabryczny zegarek wbudowany w szybkościomierz sie resetuje i wyświetla 1:00.Bezpiecznika odpowiedzialnego za sam zegarek nie ma.Są tylko takieHeadlight-HI 10 A-LO 10 ASignal 15 AIgnition * 10 AFuel 10 AFan 10 AMain 30AMyślałem już,że jest jakaś bateryjka do podtrzymywania czasu,ale wg katalogu części nic takiego nie istnieje.Przed jazdą sie go ustawi,zajedzie np: na tanksztela i po ponownym rozruchu mam znowu 1:00.Jak moto odpalę to po prostu zaczyna mierzyć czas od tej wspomnianej powyżej godziny pierwszej.Może ktoś miał coś podobnego?

[Picek]

Jeśli nie było by baterii podtrzymującej to pewnie trzyma aku.Może jest słabe i przy rozruchu prąd jest zbyt mały aby utrzymać stan pamięci?---może odpala kolega na włączonych światłach?Fakt że nie mam takiego sprzętu ale próbuje coś wykombinować

[lewy]

brak podtrzymania pamięci moze być spowodowane usterką licznika (bardzo wątpliwe, więc pomijam) oraz brakiem odpowiedniego napięcia zasilania licznika w obwodzie przed stacyjką. zapytam się tak, czy nawet bez kręcenia rozruchem po tym jak włączysz i wyłączysz stacyjkę (zapłon) to też niknie pamięć? czy tylko jak pokręcisz i Ci wszystko przygaśnie?

[kostucha]

zegarek zazwyczaj ma dwa zasilania. jedno to podtrzymanie pamięci (tak jak piszesz, bez bezpiecznika), drugie to wyświetlacz (tu jest różnie, niektóre pokazują czas dopiero na włączonym zapłonie).zobacz sobie za licznikiem, czy kostka nie spadła, może być tez zaśniedziały styk, lub pęknięta ścieżka (obstawiam to ostatnie). przerabiałem to w swojej ;)u mnie działa to o tyle głupio, że nawet przy przerwanej ścieżce podtrzymania, a włączonym zapłonie, zegar zaczynał liczyć od godziny 1:00, i sobie normalnie chodził do wyłączenia zapłonu - reset. i tak k..wa do zaj...nia.

[jlupino]

zapytam się tak, czy nawet bez kręcenia rozruchem po tym jak włączysz i wyłączysz stacyjkę (zapłon) to też niknie pamięć? czy tylko jak pokręcisz i Ci wszystko przygaśnie?

Nie ma znaczenia,wystarczy,że załącze zapłon i już jest wyzerowany.A to ,że mało prądu to też nie to bo cały czas jest na podtrzymaniu z ładowarki.No,teraz już jak mrozy zeszły to odłączyłem.

zobacz sobie za licznikiem, czy kostka nie spadła, może być tez zaśniedziały styk, lub pęknięta ścieżka (obstawiam to ostatnie). przerabiałem to w swojej

Sprawdzę jeszcze dzisiaj te kostkę.A ta pęknięta ścieżka to gdzie ma być-w zegarze w środku?

[kostucha]

za zegarami, licznik nie ma twardej płytki tylko taką folie ze ścieżkami, na niej zazwyczaj te ścieżki pękają.

[jlupino]

za zegarami, licznik nie ma twardej płytki tylko taką folie ze ścieżkami, na niej zazwyczaj te ścieżki pękają.

Niestety,nie w tym przypadku.Zegary to szczelne puchy.Zestaw kontrolek miedzy nimi też jest od spodu obudowany i wchodzą w tym miejscu do środka tylko dwa grube kable,których nawet nie sposób ruszyć bez rozkręcania tego wszystkiego.Cosik mi sie zdo,że może być ciężko

[kostucha]

1. zrób zdjecie tych bebechów i wrzuc tutaj. 2. znajdz schemat instalacji, który kabel jest od podtrzymania zegarka, i zobacz pod nim (znaczy licznikiem) czy dochodzi napięcie.inaczej bedziemy sobie gdybać i nic sensownego z tego nie wynika jak narazie.

[lewy]

liczniki muszą być rozbieralne, chociażby po to aby polaczki mogli przestawiać kilometraż a tak serio to poszperaj za tym schematem tak jak kolega prawi

[TaxiDriver]

Podpina, się do tematu. Mam u siebie to jest Yamaha R1 99r. ten sam problem, zeruje mi się zegar jeżeli na dłużej niż 5s. wyłączę stacyjkę, nie trzeba odpalać, oprócz tego zerują mi się liczniki "dziennego" przebiegu.W serwisówce jest schemat ale cały licznik przebiegów i zegar jest przedstawiony jako kostka do które dochodzą przewody, lecz nie jest napisane któryprzewód jest odpowiedzialny za podtrzymanie

[Cross]

pdtzyanie z akumularoa???? eee...  a nie jest tutaj przypadkiem tak jak z mini tacho w ktm'ie i wielu innych moto ze za podtrzymanie odpowiada wlutowana w układzie licznika pastylka ?

[TaxiDriver]

zdemontowałem mój licznik, rozkręciłem go, ile umiałem, i nie zlokalizowałem "pastylki" o której pisał cross

[TaxiDriver]

Odświeżam temat.Tutaj są zdjęcia mojego licznika. rozebranego na tyle na ile potrafiłem to zrobić i niczego nie zepsuć.http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a9a3a495bb03eb93.htmlhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2624e4b57521039f.htmlA teraz prośba do wszystkich forumowych elektryków i elektroników co go boli i dlaczego się sam resetuje, dodam że, nie podmieniałem licznika do innego moto.Podstawiłem licznik pod inne moto i co się okazało że nie resetuje się on. Pogrążony głęboko w myślach wracałem do domu i doszedłem do wniosku że nie ma hoooya i tam musi być podtrzymanie pamięci z aku, i że do tej wtyczki na którymś przewodzie musi dochodzić napięcie nawet na wyłączonej stacyjce. Więc probówka na 12V i jedziemy z tym, ale nie ma prądu na żadnym hmmm, a ciekawe jak w tym drugim sprzęcie. Pojechałem znowu do tego kolesia, sprawdzam a u niego jest napięcie na jednym wtyku, wracam do domu sprawdzam jeszcze raz a u mnie nie ma. No to po nitce do kłębka, ale nie zawędrowałem zbyt daleko bo już na wtyczce która łączy przednią wiązkę przewodów z tylną był problem. Okazało się że jeden z pinów był ułamany, dorobiłem nowy pin i problemy znikneły. To tak jeżeli ktoś ma podobny problem może mu to coś pomoże. Cross się mylił w starszych sprzętach (jak mój 99r.) podtrzymanie jednak idzie prosto z aku.

[jlupino]

No i sprawa się rozwiązała jak zwykle przez przypadek.Podczas wczorajszej wymiany filtrów zmuszony byłem do zdjęcia boczków.A jak już to miałem wyjęte to zajrzałem do bezpieczników i okazało sie,że są one całkiem inaczej opisane niż w książce serwisowej wg której przedstawiłem spis bezpieczników z mojego moto.Okazało sie jak widać na fotce,że jest bezpiecznik "meter",który odpowiada za zegarek i to właśnie on był przepalony.Wiem,moja wina,że nie zajrzałem do skrzynki,ale myślałem że 354-ro stronicowy "service manual" wie lepiej Dzieki i pozdrawiam