Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Problem Z Amortyzatorem Tylnim


Blazej_MTX

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Schodzę dzisiaj do garażu a pod motocyklem taaaaaaka plama. Okazało się, że wylał tylni amor. Co z tym zrobić? Oddawać gdzieś do regeneracji? Szukać używki? Jak wygląda sprawa z rozbieraniem tego amora? Sprężynę trzeba ścisnąć przed rozkręcaniem? Widziałem schemat i szczerze wizualnie to tam jakiś zagmatwanych rzeczy nie widzę. Da radę to zrobić samemu?Najgorsze jest to, że w sezonie chodził bardzo ładnie. A tu taki zonk. Moto stało od 3 miechów w garażu zazimowane Moto to Kawka KX 250.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozebrałem amortyzator i już wiem co było przyczyną wycieku ( właściwie wybuchu bo olej był rozchlapany na silniku, wahaczu itp ).Azot/powietrze jest nabijane do gumowej gruszki, która jest zatykana aluminiowym kapselkiem z wentylem. Owa gruszka rozszczelniła się i puściła całe powietrze/azot na olej, który bezczelnie został wypchnięty przez każdy możliwy uszczelniacz I uwaga - gruszka jest cała. Musiało puścić na łączeniu. Pytanie co z tym teraz zrobić? I guma i kapselek są w dobrym stanie. Moto stało w bardzo niskiej temp. ale z tego co wiem to azot i powietrze zmniejszają objętość przy spadku temp.Ma ktoś jakiś pomysł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.