Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Czyszczenie łańcucha


KamiLao

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 73
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

jasne że może, jest po prostu trochę czystsza niż zwykła i trochę bardziej zanieczyszczona niż ta z apteki, nie stosujcie ON (nawet Ultimate he, he) bo zawiera składniki niszczące gumę i tworzywa z których wykonane są o- i x- ringi w łańcuchachdo smarowania używam spraya MOTUL, jest zaje.... po wyschnięciu prawie nic się nie klei a jeżdżę off-road więc jest szansa nałapania piachu i innego badziewia, smaruję co kilkaset km (200-300) ale to dlatego że cioram po bezdrożach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Żeby nie tworzyć nowego tematu wznawiam ten moim pytaniem. Kupiłam taki smar do łańcucha http://allegro.pl/castrol-chain-spray-o-r-smar-do-lancuchow-w-wa-fv-i2311052408.html po spryskaniu zrobił mi się taki biało szarawy nalot na łańcuchu czy to normalne? Wcześniej też miałam w serwisie pryskane jakimś castrolem (nie wiem czy dokładnie tym) ale czegoś takiego nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

nafte mozna stosowac jaknajbardziej ... tylko w umiarkowanej ilosci x/oringi sa po to zamontowany zeby nie wypadal z wewnetrznych rolek lancucha smar .. duza ilosc nafty potrafi wyplukac smar pozniej lancu rzegota jak stara ... a fakt jest jeden jest to srodek do czyszczenia lancucha .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki defQ :D bo już myślałam, że mi jakiś syf sprzedali ;p

nie sprzedali Ci syfu. poprostu ja od dłuższego czasu mam wrażenie

że na naszym rynku sprzedaje sie czasem mleko które po otwarciu jest mniej białe

(mniej mleka w mleku) więc jeżeli widac "białe" to wiadomo że jest tam smar:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nafta jest dobra. Też kiedyś stosowałem ale kiedyś w moto-akcesoriach namówili mnie na S100 do czyszczenia łańcucha i czyści się świetnie. Tanie nie jest ale starcza na kilka myć a co najważniejsze idzie szybko i praktycznie bez pomocy szczoteczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam sie, że nigdy nie czysciłem łańcucha. Teraz mam scottoiler i jest OK. Ustawiony dobrze nie brudzi tak bardzo, a i umycie moto jest łatwiejsze. Wszystkie środki parujace do 0, a więc spirytus, benzyna, Bremsreiniger itp. powodują po wyparowaniu natychmiastową korozję. Poza tym są ogresywne w stosunku do pierścieni O, X, Z.

Najważniejsze jest, który ze sposobów pielegnacji łańcucha pozwala na największe przebiegi do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ropą czyść.

Nie, ropą (olejem napędowym) raczej nie. To produkt ropopochodny :) i wejdzie w reakcje z pierścieniami uszczelniającymi. Bardziej bym sie już skłaniał w segmencie "low budget :)" do nafty. Ale bym używał przeznaczonych do tego celu substancji myjących np.:

http://www.louis.de/index.php?topic=artnr_gr&artnr_gr=10004218

http://www.louis.de/index.php?topic=artnr_gr&artnr_gr=10038229

- w końcu wymiana napędu to koszt rzędu 800-1000 PLN, a łańcucha nie myje sie codziennie. Czasami coś w LIDLu rzucą :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mr.Cookie

Rowniez nafe polecam super czysci, nie trzeba sie szczegolnie wysilac przy czyszczeniu ;)

Swoja droga jak dbasz tak masz, u mnie DID juz wytrzymal 18-19 tys i polowa naciagu dopiero ! ;)

pedantem nie jestem , ale jakos bardziej podoba mi sie zloty czysty lancuch swiezo nasmarowany, jak stary osyfialy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Unfamiliar a jak auto kupujesz i zobaczysz czysty silnik to on bardziej wzbudza Twe zainteresowanie ? :D ja raczej wolal bym jakby byl upierdolony ;), nie mowie ze nie czyszycze, bo jakos miesiac temu przejechalem sie deszczu i byl jak funkiel nufka ;), tylko stwierdzam ze to raczej jest pedantyzm zeby co jakies 1000km albo iles czyscic go, i nakrecanie przez producentow zeby kupowac specyfiki do czyszczenia, bo ja nie widze roznicy, jeszcze w tym sezonie nie naciagalem kety a juz troche zjechalem. Pozatym moto ma jezdzic a nie wygladac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak LBG w łoju. Nic innego wtedy nie było. I te chaty kryte strzechą. I co tam jeszcze chcesz.

I cóż za interesujący wątek nam się zrobił? No bajka.

def się podniecił i łańcuch z silnikiem poplątał. W dodatku preferuje je upierdolone. Hehehe. Dobre.

O specyfikach do czyszczenia LBG pisał, nie ja. Ja polecałem ropę. Albo naftę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja najpierw przelecialem nafta, pozniej woda z plynem, a po tym benzyna ekstrakcyjna. na koncu posmarowalem i okazalo sie, ze straszne dzwieki z niego wychodza. trwalo to jakies 500km, myslalem, ze bedzie do wymiany. przeszlo i jest ok. byl mocno zasyfiony, bo w tamtym sezonie smarowalem go hipolem. teraz mam ORAPI LUBRIFIANT SEC MoS2, MOLYSPRAY 700. uzywal ktos tego? znajomy mi to dal, schnie blyskawicznie, zostaje bardzo sliska powloka, stosuja to do smarowania przekladni i podwozi samolotow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.