Sorier Opublikowano 4 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2010 Może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romi69 Opublikowano 6 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2010 jasne że może, jest po prostu trochę czystsza niż zwykła i trochę bardziej zanieczyszczona niż ta z apteki, nie stosujcie ON (nawet Ultimate he, he) bo zawiera składniki niszczące gumę i tworzywa z których wykonane są o- i x- ringi w łańcuchachdo smarowania używam spraya MOTUL, jest zaje.... po wyschnięciu prawie nic się nie klei a jeżdżę off-road więc jest szansa nałapania piachu i innego badziewia, smaruję co kilkaset km (200-300) ale to dlatego że cioram po bezdrożach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgx18b Opublikowano 27 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2012 Żeby nie tworzyć nowego tematu wznawiam ten moim pytaniem. Kupiłam taki smar do łańcucha http://allegro.pl/castrol-chain-spray-o-r-smar-do-lancuchow-w-wa-fv-i2311052408.html po spryskaniu zrobił mi się taki biało szarawy nalot na łańcuchu czy to normalne? Wcześniej też miałam w serwisie pryskane jakimś castrolem (nie wiem czy dokładnie tym) ale czegoś takiego nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
defQ Opublikowano 27 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2012 calkowicie normalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgx18b Opublikowano 27 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2012 Dzięki defQ bo już myślałam, że mi jakiś syf sprzedali ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miros Opublikowano 30 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2012 Najlepiej to nafta i biały smar belray Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bullet777dg Opublikowano 12 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 nafte mozna stosowac jaknajbardziej ... tylko w umiarkowanej ilosci x/oringi sa po to zamontowany zeby nie wypadal z wewnetrznych rolek lancucha smar .. duza ilosc nafty potrafi wyplukac smar pozniej lancu rzegota jak stara ... a fakt jest jeden jest to srodek do czyszczenia lancucha . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bullet777dg Opublikowano 12 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 Najlepiej to nafta i biały smar belray Najlepiej to nafta i biały smar belray tu sie zgodze z kolega !1 w 100 % Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 17 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2012 Dzięki defQ bo już myślałam, że mi jakiś syf sprzedali ;pnie sprzedali Ci syfu. poprostu ja od dłuższego czasu mam wrażenieże na naszym rynku sprzedaje sie czasem mleko które po otwarciu jest mniej białe(mniej mleka w mleku) więc jeżeli widac "białe" to wiadomo że jest tam smar:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szopik Opublikowano 1 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2012 Nafta jest dobra. Też kiedyś stosowałem ale kiedyś w moto-akcesoriach namówili mnie na S100 do czyszczenia łańcucha i czyści się świetnie. Tanie nie jest ale starcza na kilka myć a co najważniejsze idzie szybko i praktycznie bez pomocy szczoteczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 6 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2012 Przyznam sie, że nigdy nie czysciłem łańcucha. Teraz mam scottoiler i jest OK. Ustawiony dobrze nie brudzi tak bardzo, a i umycie moto jest łatwiejsze. Wszystkie środki parujace do 0, a więc spirytus, benzyna, Bremsreiniger itp. powodują po wyparowaniu natychmiastową korozję. Poza tym są ogresywne w stosunku do pierścieni O, X, Z.Najważniejsze jest, który ze sposobów pielegnacji łańcucha pozwala na największe przebiegi do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unfamiliar Opublikowano 6 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2012 Ropą czyść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 6 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2012 Ropą czyść.Nie, ropą (olejem napędowym) raczej nie. To produkt ropopochodny i wejdzie w reakcje z pierścieniami uszczelniającymi. Bardziej bym sie już skłaniał w segmencie "low budget " do nafty. Ale bym używał przeznaczonych do tego celu substancji myjących np.:http://www.louis.de/index.php?topic=artnr_gr&artnr_gr=10004218http://www.louis.de/index.php?topic=artnr_gr&artnr_gr=10038229- w końcu wymiana napędu to koszt rzędu 800-1000 PLN, a łańcucha nie myje sie codziennie. Czasami coś w LIDLu rzucą . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unfamiliar Opublikowano 6 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2012 Jasne. Czyszczę ropą łańcuchy w motorach własnych od 25 lat. Jakoś reakcji z pierścieniami uszczelniającymi nie miałem. Ale pewnie dziwny jestem jakiś: ))Nafta też jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
defQ Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 a tak szczerze to jaki jest powod czyszczenia ? ja w tym sezonie jeszcze kety nie czyscilem, bo stwierdzilem ze to sensu nie ma, skoro brud i tak odpada ino keten szprej ..wczesniej nafta robilem wiec ja polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unfamiliar Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 Jak syf wyczyścisz co kilkaset km, to zużycie łańcucha (przede wszystkim, bo i zębatek) drastycznie spada. I starcza go na dłużej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro ZX Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 trzeba być pedantem, żeby co kilkaset km czyścić łańcuch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unfamiliar Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 To był przytyk czy komplement?A moto wolałbyś odkupić ode mnie czy od defQ?I on i ja będziemy szli w zaparte że sprzęt zadbany. Co wówczas chciałbyś kupić? Zakładając oczywiście że oboje posiadamy to samo, a ty jesteś kupującym w potrzebie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mr.Cookie Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 Rowniez nafe polecam super czysci, nie trzeba sie szczegolnie wysilac przy czyszczeniu Swoja droga jak dbasz tak masz, u mnie DID juz wytrzymal 18-19 tys i polowa naciagu dopiero ! pedantem nie jestem , ale jakos bardziej podoba mi sie zloty czysty lancuch swiezo nasmarowany, jak stary osyfialy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 ... ale jakos bardziej podoba mi sie zloty czysty lancuch swiezo nasmarowany, jak stary osyfialyNo to mamy jeszcze aspekt estetyczny .Unfamiliar - te 25 lat temu to jeszcze chyba gotowałes łańcuchy w łoju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
defQ Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 Unfamiliar a jak auto kupujesz i zobaczysz czysty silnik to on bardziej wzbudza Twe zainteresowanie ? ja raczej wolal bym jakby byl upierdolony , nie mowie ze nie czyszycze, bo jakos miesiac temu przejechalem sie deszczu i byl jak funkiel nufka , tylko stwierdzam ze to raczej jest pedantyzm zeby co jakies 1000km albo iles czyscic go, i nakrecanie przez producentow zeby kupowac specyfiki do czyszczenia, bo ja nie widze roznicy, jeszcze w tym sezonie nie naciagalem kety a juz troche zjechalem. Pozatym moto ma jezdzic a nie wygladac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unfamiliar Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 Tak LBG w łoju. Nic innego wtedy nie było. I te chaty kryte strzechą. I co tam jeszcze chcesz.I cóż za interesujący wątek nam się zrobił? No bajka.def się podniecił i łańcuch z silnikiem poplątał. W dodatku preferuje je upierdolone. Hehehe. Dobre.O specyfikach do czyszczenia LBG pisał, nie ja. Ja polecałem ropę. Albo naftę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
defQ Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 podnieci to sie moze Ty podnieciles jesli nie potrafisz czytac ze zrozumieniem to juz nie moj problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adamv Opublikowano 7 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2012 ja najpierw przelecialem nafta, pozniej woda z plynem, a po tym benzyna ekstrakcyjna. na koncu posmarowalem i okazalo sie, ze straszne dzwieki z niego wychodza. trwalo to jakies 500km, myslalem, ze bedzie do wymiany. przeszlo i jest ok. byl mocno zasyfiony, bo w tamtym sezonie smarowalem go hipolem. teraz mam ORAPI LUBRIFIANT SEC MoS2, MOLYSPRAY 700. uzywal ktos tego? znajomy mi to dal, schnie blyskawicznie, zostaje bardzo sliska powloka, stosuja to do smarowania przekladni i podwozi samolotow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.