Utrzymanie Motocykla.

[fazzi68]

Nie wiem co jest zlego w tym ze ktos mniej wiecej wie ile kasy wydaje na swoja pasje, wazne ze to tak milo wydana kasa, bo nic tak nie cieszy jak nowe kominy,czy kasa wydaja na smiganie po pieknych winklach. Moze sa tutaj ludzie ktorzy od dawna nie pamietaja w ilu bankach maja zlota karte i sluzacu Jan im wyprowadza umyte moto z garazu ale wydaje mi sie ze chlopak ktory ma 19 lat i jezdzi na chinskim sprzecie nie kupil go dlatego ze nie ma na swiecie lepszej maszyny tylko dlatego ze chcialby poczuc przyjemnosc z jazdy na 2oo a musi sie liczyc z kasa.Dla mnie nie jest gosciem ten ktory sie rano budzi z pomyslem ze chce byc motocyklista , wiec jedzie do salonu, kupuje Electre Glide , ciuchy, kask i rekawice i tym sposobem za 30 minut narodzil sie nowy motocyklista z gornej polki.Motocyklisci to rowniez ci ktorzy kombinuja jak to zrobic aby rodzina miala buty a samemu doprowadzic sprzet do nastepnego sezonu i godzinami z bananem na gebie dlubie cos zima w garazu.Gdy zacznie sie sezon okaze sie , ze ten dlubiacy byl na NordKap a Electra Glide najdluzsza trase zrobila na pobliski zlot bofonow lub motocyklowego baru, gdzie nie toleruje sie ludzi na sprzetach zrobionych przez zoltych ludzi.

[Grasshopper]

Jako, że jestem z tych, którzy kontrolują swoje wydatki (ach.... to zboczenie zawodowe:) ) powiem tylko, że przejechanie 100 km moim wehikułem kosztuje 177 zł. Pewnie w najbliższym czasie będzie trochę mniej, bo dużo w tej kwocie jest pierwszych "ubraniowych" zakupów, ale póki co tak to wygląda Lewa w górze!

[lewy]

o ciekawe porównanie... odnosząc sie do przejechania 100km tak bardziej idzie sobie wyobrazić kwotę

[VidaL]

a nie wiem czy są w ogóle baby które tak stawiają sprawę .

[Rysiek_WNC]

Ja np. lubię nawet nie tyle co kontrolować, a prowadzić sobie pewnego rodzaju statystyki ile wydałem na motor (serwisy, paliwo, części i.t.d.). Jest to moim zdaniem praktyczna sprawa. Oczywiście nie przejmuje się tym ile wydałem na moją faze, bo na tym co się kocha nie powinno się oszczędzać ^^! Owe dane zbieram sobie czysto "rozrywkowo". Pomocnym portalem w tego typu rzeczach jest www.motostat.pl Kiedyś bawiłem się w mini moto-księgowość w excel'u, ale jak dorwałem się do motostat to przerzuciłem poprzednią formę zbierania danych

[marecky]

No i jedno jest pewnie ,jak nie chcesz wydawać nie kupuj motocykla i wsio ryba

[!]

ja raz podliczyłem, że mi w 3 miechy niecałe poszło na paliwo ponad 2tyś i od tego czasu już nic nie licze bo szkoda zdrowia