Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Chinskie Skutery, Boze Widzisz I Nie Grzmisz.


Yohe

Rekomendowane odpowiedzi

A ja sobie kupiłem Piaggio Sferę staruszkę bo '95 i cały sezon do roboty przejeździłęm i nie tylko tylko lałem olej i benzynke i oliwe w przekłądni zmieniłem. Dałem za włocha 1tyś zł + nowa opona, kupiłem przedni zawias bo stary był złamany i to wszystko. Kiedy tylko nie podejdę do niego to pali na dotyk i zawsze wiem zę mnei do roboty te 5km dowiezie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś 3 lata temu z wygodnictwa zanabyłem sobie skutera. Była to Yamaha AEROX 50 '03 w kwocie 400 jurków, co w przeliczeniu wyszło 1600 zł, dokupiłem tylko tłumik bo sie przeżarł i śmigał jak trzeba. Przeżył nawet jazde 60 km bez wody na max obrotach. Tylko sie uszczelka stopiła. Sprzet miał chyba ze 30 tysi przebiegu (siadła pompa wody). Więc może lepiej zakupić markowego sprzęta kilkuletniego niż chińczyka albo simsona za 2k??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zawsze w takich tematach polecam tajwańską firmę Kymco. To idealny kompromis między drogimi japońskimi/włoskimi, a awaryjnymi chińskimi skuterami. Mój Kymco Super 9 (z 2003r) do dziś chodzi idealnie bez żadnej awarii. Nawet jeszcze paska napędowego ani rolek nie wymieniałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rowniez polecam Kajmko ;) na swoim nabilem 7 tys km i kompletnie nic sie z nim nie dzialo a dodam ze jak kupilem byl to juz uzywany sprzet i mial najechane 7,5 tys. po tym jak je sprzedalem doczekalo sie ono jeszcze dwoch wlascicieli. teraz ma juz chyba z 25-30 tys caly czas na oryginalnym cylindrze, tloku itd. wiem bo ten sprzet przechodzi od jednego kumpla do innego ;p pozdrawiamps. przede wszystkim starych uzytkownikow forum ktorzy moze mnie jeszcze pamietaja ;p;)ps2. liczba postow 1 ;o a mialem nabite tysiace xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zawsze w takich tematach polecam tajwańską firmę Kymco. To idealny kompromis między drogimi japońskimi/włoskimi, a awaryjnymi chińskimi skuterami. Mój Kymco Super 9 (z 2003r) do dziś chodzi idealnie bez żadnej awarii. Nawet jeszcze paska napędowego ani rolek nie wymieniałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Wlasnie rozmawialem z serwisem w Popowie. Sprawa jest ciezka. Maja ale do tego, ze skuter do serwisu nie zostal dostraczony w calosci, tylko sama pokrywa, oraz pokyrwa jest wypolerowana. Jestem w ciu* wkurwion*. Teraz mam do Was pytanie i zarazem prosbe. Macie jakis dostep do osoby, ktora moze w tym temacie pomoc wygrac ta sprawe? Jakies prawa konsumenta itd, nie zalezy mi na tych 100 zl ale na to zeby to wszyskto ujrzalo swiatlo dzienne !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuje odpowiedz z seriwsu w Popowie:reklamacja odrzucam /uszkodzenie spowodowane jest z winy urzytkownika /takze pojazd nie posiada u nas pelnej gwarancji wniesione zmiany konstrukcyjne w okresie gwarancji bez naszej zgody powoduja utrate gwarancji POZDRAWIAM KINGWAY MOTOR POLSKACo sadzicie, co robic? ZMiany polegaja na braku przendiego blotnika oraz zrobieniu nadkola, ktory nie powoduje absolutnie zadnych zmian mechanicznych skutera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak sobie to czytam to mam mieszane uczucia …To że chińszczyzna to swoją drogą , więc tym bardziej trzeba się delikatne obchodzić .Więc mam pytanie do właściciela po kiego grzyba zacząłeś kopać ten skuterek na chama jak już ci na rozrusznik nie chciał chwycić przez 15 minut !!!! ???Ni przyszło ci na myśl że może jest zalany że trzeba święcę wykręcić przeczyścić itp. lub ewentualnie inne zabiegi zastosować .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym nie miał interesu w tym, żeby naprawiać na gwarancji zakupione u mnie sprzęty, to odpisałbym Ci tak samo.Zdemontowałeś pękniętą pokrywę... a może Ci upadła, albo włożyłeś w imadło itp. itd.Dziwne, że nie słyszałeś nigdy o plombach zakładanych na nowy sprzęt, żeby w nich nie grzebać. Błotnik i nadkole to pikuś w tej sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są tacy co kupują jakiś żółty płyn w puszkach w LIDLu za 99 gr ,tylko nikt mnie nie przekona ,że to jest piwo . Tak samo ktoś kupuje to coś z badziwnego plastiku z mega badziewnymi mechanizmami , tylko nikt mnie nie przekona że to są motocykle . A ci co to opychają dla zysku powinni się mocno zastanowić nad czymś takim jak sumienie , bo sprzedają nic innego jak ŚMIERĆ !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gadajcie co chcecie ale wg Mnie Chinole niczemu winni.Biedaki produkują taką jakość tylko i wyłącznie dlatego, że "Zachód" tak sobie życzy.Oni to robią bo tak się u nich zamawia. Każe się im wyprodukować coś za 1 dolara to oni to robią. Każe im się zrobić coś za 100 dolarów robią za 100 dolarów. Wszystko kwestia jaką jakość i ile kasy klient/zamawiający przeznacza na wyprodukowanie danego towaru.Przecież jest wiele marek - dobrych marek które produkują w Chinach a ich jakoś nie odbiega od zachodnich.My nawet nie zdajemy sobie sprawy co jest skąd.Tak więc dajcie spokój tej nagonce na chinoli bo nie ich winna. To że u nich niskie koszta siły roboczej możemy zawdzięczać "czerwonym". Równie dobrze mogło trafić na każdy inny komunistyczny kraj. Zresztą szkoda gadania bo to temat rzeka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że nie ich wina !?!!! Zenek co ty fandzolisz ????To nie jest kwestia jakiejś tam winy tylko świadomości technologicznej . To może kupujmy auta robione z papieru od murzynów z Zimbabwe żeby mieli co jeść . Drogie to napewno nie będzie a zawsze jakiś dach nad kołami jest .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że nie ich wina !?!!! Zenek co ty fandzolisz ????To nie jest kwestia jakiejś tam winy tylko świadomości technologicznej . To może kupujmy auta robione z papieru od murzynów z Zimbabwe żeby mieli co jeść . Drogie to napewno nie będzie a zawsze jakiś dach nad kołami jest .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A myślicie że takie marki jak Suzuki ,Yamaha czy Ktm są produkowane tylko i wyłącznie w ojczystym ich kraju ?Większość części jest robiona jest poza granicami i wysyłana na export i dopiero składana w głównej fabryce ale to nie jest reguła .Dla przykładu powiem wam że w firmie której pracuje np.: wtryski paliwowe do BMW jadą najpierw do RPA a co z nimi tam robią i gdzie dalej jadą nie mam pojęcia.Naboje do poduszek powietrznych do Forda płyną statkiem od razu do USA zresztą przykładów by szło mnożyć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.