Jak Nas Widzą Tak Nas Piszą

[Benzin]

Dzisiaj napisałem do firmy z Niemiec /http://home.mobile.de/MOTOREUTE/ ponieważ w ich ofercie znalazłem interesujący mnie motocykl. Poprosiłem o dodatkowe zdjęcia i bardziej szczegółowy opis.I dostałem taką oto odpowiedź:"Hallo Intressent Bisher hab ich mit Polen nur schlechte Erfahrungen gemacht!!Deshalb wird bei mir KEIN Fahrzeug nach Polen verkauft. mfg.Frank strasser"w wolnym tłumaczeniu mam z Polakami wyłącznie złe doświadczenia i dlatego nie sprzedaję żadnych pojazdów do Polski.powiem szczerze złapałem wku...wWidac koleś musiał juz dobrych kilka razy mieć do czynienia z naszymi pseudohandlarzami i leje na to woli nie zarobić i nie mieć problemu z debilamipo części go rozumiem choć szkoda że przez naszych nie można nawet pojechać i kupić spokojnie moto.

[pablogixer3/4]

Heh, cała polska społeczność w niemcowni... i nie tylko. W holandii, belgii, anglii, szkocji, szwecji jest identycznie to samo. Nie mówię ogółem, ale w każdym z tych kraji spotkałem się z czymś takim, lub słyszałem o takim zachowaniu. Viva la polande, nic tylko nam pogratulować debili.

[v-maxmoto]

Polacy Polakami i niema się co wiele tłumaczyć ale Niemcy tez maja swoje dziwne zachowaniakiedyś pojechaliśmy po auto, troszkę pobłądziliśmy zeszło nam z droga 1/1,5h więcej niż się omawialiśmy oczywiście był telefon do gościa ze nam troszkę zejdziepo dojechaniu na miejsce gość powiedział ze on nam auta nie sprzeda, i tyle było gadki

[tlusty]

a co my wciąż za żelazną kurtyna żyjemy? Nie chce to sprzeda Węgrowi, a Ty kupisz od Włocha... Ja, ja willkommen... Olać dupka, widać jest tak bardzo ograniczony umysłowo ze dal sie zrobić kilku polaczkom na szaro i już trochę komunikacji z obcokrajowcem przerasta możliwości jego niemieckiej głowy. My dbajmy o swój wizerunek i nie szukajmy tu winny u rodaków nie znając wcześniej faktów.nigdy nie będę pluł do swojego gniazda, Niemcy (czy każda inna narodowość) są krystaliczni?i nie smutne tylko idiotyczne i komiczne, nie prawdziwe tylko urojone...

[Tazzman]

Ja bym mu odpisał tak:Vielen Dank für Ihre Antwort. Ich habe auch schlechte Erfahrungen mit den Deutschen, weil mein Großvater im Holocaust, wo vielleicht jemand aus Ihrer Familie war der Wächter getötet wurde. Doch aufgrund der Tatsache, dass Polen auch in der Europäischen Union und Kraft Gleichheit für alle Bürger der Europäischen Union, beantworten Sie bitte meine Frage, weil EU-Recht so konstruiert, dass, wenn der Verkäufer trotz der Wunsch, um ein Produkt zu verkaufen, und die Anwendung der Preis, weigert sich, zu verkaufen , kann es die Angelegenheit an die zuständigen Behörden zu melden in Brüssel. co w wolnym tłumaczeniu brzmi tak:Dziękuję za odpowiedź. Ja również mam złe doświadczenia z Niemcami, gdyż mój dziadek zginął w Holocaust, gdzie zapewne ktoś z pana rodziny był strażnikiem. Jednak ze względu na to, że Polska również jest w Unii Europejskiej i obowiązuje równouprawnienie dla każdego obywatela Unii Europejskiej, proszę o odpowiedź na moje pytanie, gdyż prawo unijne jest tak skonstruowane, że jeżeli sprzedający pomimo chęci sprzedaży produktu i podania jego ceny, odmawia sprzedaży, to sprawę mogę zgłosić do odpowiednich urzędów w Brukseli.Swoja drogą, to niektórzy niemcy naprawdę są ograniczeni.. Na szczęście tak jak u nas.. stare pokolenie odchodzi.. na emeryturę i nowe pokolenie (poza wybitnymi jednostkami) staje się normalniejsze.

[Duch]

tlusty dobrze gada polać mu..

[wolek]

Wow Tazzman jakie Ty prezentujesz zdolości Sie haben Recht Herr Tazzman, so solte er dem Idiot antworten!!!

[pablogixer3/4]

Niestety taka szara prawda, parę istot pracuje na nasz wygląd zewnętrzny. Jest to mały procent ogółu, ale jednak. Też nie przepadam za tymi narodowościami, i chyba dlatego siedzę i pracuję tutaj, jakoś mi z tym lepiej...

[giemul]

Ja tam się nie dziwię . Takie postrzeganie nie wzięło się z luftu . Często jestem w Reichu i czasem jak widzę "popisy" ziomków w salonach , czy komisach to mi po prostu ręce opadają . Czasem naprawdę wstyd gadać po polsku . Już o wszelakich Sperrmüll- Biznesmenach lubujących się w syfiarstwie nawet nie wspominam . Popatrzcie też np. na parkingi przy niemieckich autostradach , jak gdzieś leżą w trawie ( zamiast w śmietniku) puszki po piwie , paczki po fajkach albo papierki po maszketach , to na zicher są to polskie śmieci . Takie zachowania bardzo zapadają Niemcom lubiącym porządek w pamięć . Na budowach gdzie pracują Polacy zatrudnia się specjalnych ludzi do pilnowania , bo ginie dosłownie wszystko . A i powiedzenie Polnische Wirtschaft ( w znaczeniu niewyobrażalnego nieładu ) nadal ma się dobrze .Takie zachowania jak opisuje pierwszy post , kilka lat temu były znacznie częściej spotykane . Teraz jest znacznie mniej takich akcji . Jest to spowodowane tym ,że już nie tylko biedni Polscy Kombinatorzy wożą się na zachód ( coby coś zajumać ) , ale coraz częściej są to turyści , biznesmeni czy zwyczajni normalni ludzie jeżdżący w odwiedziny do znajomych .I żeby zaś nie było ,że jestem jakimś wielkim fanatykiem broniącym Niemców ! Pokazuję tylko ,że takie postrzeganie Polaków ma jakieś tam uzasadnienie i jest ( na szczęście ) coraz rzadsze .

[wolek]

Masz rację giemul ale nie do końca!Popatrz na to z drugiej strony- Deutsche Ortnung to już w duże mierze przeszłość. Młode pokolenia niemców to też są niezłe lumpy, do tego mieszanka Multikulti(turasy,ruscy, portugalce, jugole, itp)- także nasi nie są jeszcze tacy najgorsi. Najgorsze jest szufladkowanie- jak jeden dał ciała to wszyscy tacy sami. Ale z drugiej strony z luftu się to nie wzięło. Warto może czasem pomyśleć w sposób - KURDE A MOŻE TEN GOŚCIU NIE JEST JAK TEN CO MNIE OSTATNIO WYROLOWAŁ, MOŻE JEST OK!!! No ale takie myślenie ipodejście wymaga cierpliwości i jaj.

[Pajda]

Ale jaja - nic dodac nic ujacIde po chipsy i browarek

[Gość]

w wolnym tłumaczeniu mam z Polakami wyłącznie złe doświadczenia i dlatego nie sprzedaję żadnych pojazdów do Polski.

[giemul]

do sedna: nie chce sprzedac to nie, kij mu w oko

[k_ben]

Minimum 2 razy spotkałem sie z czymś podobnym w Anglii ... jestes z Polski to ci nie sprzedamy -dziwne a prawdziwe . Sam sprzedałem moją poprzednią Yamahe na Ukraine i moge tylko goscia pochwalic miły grzeczny i jeszcze flaszeczke zostawił Nie przejmuj sie tym i olej sprzedawce

[Krzysiek81]

A ja bym się nie zdziwił jakby to był ktoś z polski, albo bardziej prawdopodobne jakiś polskinimiec

[giemul]

A ja bym się nie zdziwił jakby to był ktoś z polski, albo bardziej prawdopodobne jakiś polskinimiec

[sylaD-Team]

Na szczęście w kontaktach z Niemcami nie miałam takich nieprzyjemności , jednak w gronie znajomych juz spotkałam sie z tym , że ktos w niemczech odmówił sprzedaży samochodu itp.Mówi sie trudno i zyje sie dalej nie chce sprzedac - jego problem a to dodaje dla rozluźnienia atmosfery ( dla tych którzy znają choć troche Język niemiecki) :http://www.youtube.com/watch?v=XNOUsagm-g0...feature=relateda tutaj jedna z 3 cześci reportażu ( dla tych którzy maja dłuższą chwilkę ) czy ktoś z Was widział może ten film o którym mowa ? http://www.youtube.com/watch?v=KesGRrB_gM8Edit: P.S.: trzeba mieć dystans do siebie i już ;P bywając za granicą i spotykając tam Polaków, czasami naprawdę mi wstyd za to jak niektórzy Polacy się zachowują , niemcy jednak ( szczególnie młodzi) "wypuszczeni ze smyczki" tez potrafią zrobić niezły bajzel ....

[sylaD-Team]

GIENEK IS BACK tez chciałam o tym zdarzeniu napisać... ale czasami "dwa słowa mniej... " Pozdrowionka

[sylaD-Team]

Hallo Sylwia.Tak sobie mysle.Lepiej jak to z pierwszej reki wyjdzie. Pozdrawiam

[Arczi]

Gienek, moze napisz kto jest taki cwany, bedziemy wiedziec kogo unikac.

[fazzi68]

Dokładnie to co napisałeś powinno być skwitowaniem tematu . Jego motor , jego podejście , jego problem .