Hej. Mam problem z Suzuki Bandit 600S. Jak się nagrzeje przeważnie między 15, a 20 max 25km, zaczyna chodzić jakby na 2 garach(kilkaset metrów) i po chwili gaśnie i koniec jazdy,.. Rok temu miałem podobny problem padła cewka na 2 i 3 cylinder wymieniłem pomogło na ok 1000km. (Wymieniłem też świece, filtr paliwa, filtr powietrza). W tym roku problem powrócił. tym razem oddałem go do warsztatu, przeczyścili korek wlewu paliwa innaczej ułożyli wężyk odpowietrzający zbiornika, bo był trochę zagięty i pomogło na jakieś 200km i znowu to samo... Zobaczyć świece i ewentualnie znowu szukać cewki 1-4 lub 2-3? Czy raczej coś innego?