baduglymaniac
Użytkownicy-
Postów
3 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia baduglymaniac
Newbie (1/14)
1
Reputacja
-
No wiadomo 5k drogą nie chodzi trzeba sobie ubrudzić ręce żeby zarobić
-
Faktycznie ciężko do 5k. Dodatkowo wolałbym kupić większą pojemność bo 5k plus kask, ciuchy i serwis to dla mnie sporo. Na dwa sezony nie widzę sensu wolę kopić maszynę od 400 w górę i dojechać do końca, aż nie wybuchnie zamiast zmieniać co kilka lat. Pierwsze moto ma też znaczenie sentymentalne i jest to swego rodzaju pamiątka dla następnej generacji mnie
-
cześć wszystkim. jestem filip, mam 18 lat. lubię jeździć na rowerze, na którym wykręciłem rekordowe 62 km/h na prostej drodze. dodam że jest to jakiś ciężki szrot zrobiony do wszystkiego, czyli po prostu ku*wa do niczego :). zainspirowany szybkością uznałem że trzeba rower pociąć na złom, pójść do pracy i kupić sobie motocykl. większego roweru nie opłaca mi się kupować bo nie jestem wyczynowcem ale mam tak silne nogi że w ciągu 2 miesięcy nie będę w stanie się szybciej rozpędzić. do tego nienawidzę jeździć autem, irytuje mnie jak nie jestem w stanie wyczuć pojazdu. jak tylko była okazja to korzystałem z roweru. z przyzwyczajenia i wygody nie jestem mega fanatykiem. taki krótki wstęp ode mnie. teraz konkrety: -szosowo turystyczny -na kat. A2 -budżet 5000 PLN -mój wzrost 185 cm, długie piszczele i ogólnie nogi, rozmiar buta 46 (dł. stopy 30,5 cm) -do jazdy na co dzień, do szkoły, do pracy, na treningi itp. oraz nadający się w trasę -oszczędny i nie do zajechania -w miarę odporny na zmienną pogodę (mieszkam w górach i tutaj pogoda zmienia się błyskawicznie) -nadający się do krętych i stromych górskich dróg jak wspominałem jestem w tym nowy, więc mnie nie zlinczujcie. LwG!