Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Pablo79

Użytkownicy
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pablo79

  1. Żyje , żyje jeszcze ? zalogowalem się jako pablo79
  2. Hehe , co za rocznik ? ja tez nie mam fb i t p
  3. Jak coś się nie wydarzy mi tez gra.
  4. Panowie jak sytuacja zdrowotna u Was ? Mam nadzieje ze do wyjazdu będzie sraczka opanowana. Odbieram moto we wtorek i jestem ready .
  5. Niezaprzeczalnie trzeba mieć świadomość i jakie kroki poczynić żeby zminimalizować ryzyko zachorowania . Ale nie dajmy się zwariować z tym wirusem . Wrzesień jest dobrym okresem w te kraje . Świeżych owoców do bólu . No i turystów zdecydowanie mniej , w maju ?
  6. Uuuu panie,, wszystko co na tym filmiku opowiedział ten gość to bardzo ważne zachowania. Sprawdzone od kilkunastu tysięcy kilometrów . Nie wyobrażam sobie inaczej , ze mógł by ktoś inaczej jeździć . Moim zdaniem , to abc !
  7. Powoli ciepło się robi . Przed świetami gdzieś się zjedziemy ?!
  8. A co tak zacichli , aaaaa ? motory szykujecie ?
  9. Ja dwa lata temu w Chorwacji ( okolice omiś) płaciłem za 60 € za siedem osób . Kwatera na wypasie. Jak ja i nie tylko pisałem , spanie do ogarnięcia w trakcie. Ciężko przewidzieć okoliczności wszelakie. Jak będzie chęć i pogoda ducha , to reszta ch..... ; do załatwienia ?
  10. Jestem Martinni , w łódzkiem ferie wiec czas na wyluzowanie był ? Już coraz częściej trącam manetkę ?
  11. Wydawało mi się ze wracamy jakoś przez Serbie ?
  12. Wybrzeże Adriatyku jest moim zdaniem ciekawsze za każdym zakrętem niż stara chorwacka jedynka .
  13. Park Uvac lub sh20 zrobiły na mnie wrażenie . notabene miejscówek które potrafią ”urwać głowę „ będzie tam dużo :-))
  14. Twardziele ? Na zimowy zlot ja tez się nie wybieram , zimnoooo ? Panowie spotkać się trzeba , ale niech się trochę cieplej zrobi. Chodź jeśli macie taka potrzebę to luz ✌️ Czasu jest jeszcze dużo i każdy wie co zabrać i jak się przygotować. Przeciwdeszczowe , apteczkę , kamizelkę , ubezpieczenie , zielona karta to wiadomo ,,,obowiązkowe dla każdego . Uzgodnić należy kto jakieś narzędzia , kamerkę itp ( ja wezmę standardowo zestaw naprawczy do opon , kable rozruchowe ,wężyk do wachy ) Pytanie kiedy i na ile ,już wiemy . Gdzie ? Z grubsza tez wiemy , reszta w trakcie . Ja bym namiot zabrał. W Czarnogórze i Serbii można nocować pod gwiazdami. Jeśli będzie gdzie się umyć , ja jestem za !!! A jeśli chodzi o kwatery , uważam ze najlepiej ogarnąć na miejscu i bez pośredników. Nie miałem nigdy z tym problemu . Tirey , wiek o niczym nie świadczy,, tylko umiejętności i zachowanie na drodze. A z tym jest różnie. Także nie bierz tego dosłownie ?
  15. Hehe , dobrze by jednak było się spotkać na moto-spotkaniu . Jak już pisali doświadczeni koledzy , każdy ma swoje tempo , umiejętności itd . Zeby nie okazało się ze jeden będzie ziewał , a drugi się pocił ?
  16. Nooo , proponowane miejsca chłopaków są niesamowite . Tez oglądałem ? tirey , o której możesz ruszyć w piątek ? W Sobotę myśle ze trzeba raniuchno wyjechać . Musimy mieć komfort czasowy i w pełni naładowane akumulatory .
  17. No to świetnie martinni ?. Rybnik , Katowice , Łódź , wiec proponuje kwietniowy jakiś ciepły weekend w Częstochowie . Do kwietnia zgadamy się meilowo o sprzęcie itp .
  18. Spotkanie wypadało by zrobić , może jak się cieplej zrobi żeby olej w moto popracował . czyli pewnie jakosik w kwietniu .
  19. Zajebiaszczo i jeszcze raz dzięki , każda porada mile widziana , tym bardziej miejsca do zobaczenia . Oglądałem filmik z SH20 i już wiem ze chce tam być . Wypas !!!
  20. Wicher zaproponował fantastyczne miejsca i drogi do przejechania i zobaczenia . Myśle ze skorzystać należy . Ja jestem 3 x na tak !!!
  21. Jak dla mnie spoko . Co do pierwszego wspólnego dnia podróży czyli na Balaton , to nie dam rady zrobić jakieś 800km , tyle miał bym z Łodzi .Zajechał bym się na starcie. Ogarnę jakoś nocleg i melduje się na umówiona godzinę. I dzida na Węgry , kontkretnie myślałem o keszthely też przy Balatonie . Następny odcinek nie do Rijeki ,tylko trochę bliżej na południe tez nad morzem do Senj . ale to detale więc tak naprawdę zawracanie ... Jak będzie pikna miejscówka w strategicznym miejscu na wypady , a pewnie będzie ,, to można jak miras pisze ze dwie noce ?
  22. Żeby nie dublować tych samych dróg ,powrót przez serbie i Węgry byłby moim zdanie tez ok . juz to wszystko było omawiane , ale trzeba to jakoś ogarnąć . lepiej teraz dotrzeć poglądy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.