Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Piotrek.

Użytkownicy
  • Postów

    236
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez Piotrek.

  1. Temat dotyczy Słowenii i Włoch więc nabazgram tutaj. Do Słowenii jak narazie wjechaliśmy bez problemu jakąś podrzędną drogą tak jak Google prowadziło. Było to przejście na granicy węgierskiej. Żadnych punktów kontrolnych, na granicy nikogo, drogi otwarte. Wirusa poznać tylko po tym że ludzie do sklepów i na stacje benzynowe wchodzą w maskach. Turystów dużo, nie spotkaliśmy jednak żadnego pojazdu na polskiej rejestracji. Cena noclegu w Bled prawie nad samym jeziorem to 50 euro za 2 osoby na dobę (pokój). Pogoda natomiast w kratkę ale przełęcz Vrsic i mantgardzka droga zaliczone ?
  2. Wiesz, taka turystyka edukuje najbardziej ?. I jest to najlepszy sposób na poznanie kraju. Narazie jestem pod Słoweńską granicą. Jutro jadę w okolice Bled.
  3. Właśnie też to znalazłem. A czy obowiązuje to dowiemy się już wkrótce ?.
  4. W każdym bądź razie dzięki, zdam się na żywioł, jak wyjdzie tak będzie. Gdzieś przeczytałem informację że nie wszystkie przejścia graniczne pomiędzy Słowenią a krajami sąsiednimi są dla wszystkich dostępne. Jak wrócę to dam znać jak to w praktyce wygląda.
  5. Czy orientujesz się może co do miejsc przekraczania granicy przez obcokrajowców ? Na necie jest trochę zagmatwane którędy można przekroczyć granicę Włochy-Słowenia. Mi najbardziej pasuje ją przejechać przez Rateče. Jak nic się nie zmieni to wyjeżdżam w sobotę ?.
  6. Ha ha ha ??? to chyba bardziej głos rozsądku a nie rzep! ? U mnie czasami przydał by się taki ale zdemontowałem z hajki tylne siedzenie i założyłem garb. A tak na poważnie to brawura na moto już dawno przestała mnie kręcić a ćwiczenie winkli przekłada się na bezpieczeństwo w normalnej jeździe. Szkoda tylko że daleko ale to i tak najtańsza opcja.
  7. Fajne te malowane domki. Kiedyś tam pojadę. Fajnie też że zamieszczasz te relacje. Jak nie ma pomysłu gdzie jechać to można z gotowca skorzystać ?. U mnie 2 z kolei weekend łojenia winkli na czerwonohorskim. Czasem dobra jest jakaś odskocznia od turystyki ?
  8. W dzisiejszych czasach jest niewielu ludzi którym się chce. Jak widać nie potrzeba wcale miliona pieniędzy i najnowszego motocykla ze wszystkimi dostępnymi dodatkami żeby zaliczyć fajną wycieczkę. Widać że dużo pracy Włożyłeś w ten filmik. Mi się podoba. Uważam że Masz do tego smykałkę. Tak trzymaj ?
  9. Strada Della Forra wygląda naprawdę obiecująco i mam ją już w planie ?. Jednak ten rok nie jest taki kiepski jak się zapowiadał ?. Szkoda tylko że nie da się wyjeździć na zapas.
  10. Dzięki, korek na Stelvio to faktycznie syf, ja tak daleko się tym razem nie zapuszczę. Na Gardzie odwrót ?
  11. A jak tam aktualnie wygląda z tłumami na włoskich przełęczach ? W zasadzie już kończę trasę i w połowie sierpnia chyba wyruszę. Po Słowenii chcę jeszcze o kawałek Włoch zahaczyć. Spałeś na kwaterach czy pod namiotem?
  12. Całkiem ładny kawałek drogi najechałeś skoro aż na Stelvio Cię pstryknęli ? Ciekawe ile czasu trzymają stamtąd zdjęcia. Pamiętam że mi też robili a do daty bym jakoś doszedł ?. A co do pomysłu z kwarantanną to trochę mi w głowie siedzi taka obawa że znowu ktoś na jakiś genialny pomysł wpadnie więc trzeba będzie zagęszczać ruchy. Jeżeli nawet nie będzie kwarantanny to pozwolenie na wjazd do Słowenii może być cofnięte.
  13. Lecę albo w połowie sierpnia albo na początku września. Myślę że na 7-9 dni. Ostatnio doszedłem do wniosku że nie robię sztywnego planu tylko zarys trasy z punktami na mapie lub drogami do zobaczenia. Taka forma planowania bardziej mi przypadła do gustu i jest w niej miejsce na jakiś spontan. Oczywiście jakiś szacunek czasu podróży sobie zakładam ?
  14. Dzięki wszystkim za uznanie ?, z pozytywnych faktów jest to że 17.07. Słowenia otworzyła dla nas granicę więc będzie jeszcze jeden wyjazd!?
  15. Mam zbliżone odczucia do Twoich. Na początku wydawało mi się że Bałkany objadę na 2-3 razy. Na chwilę obecną 3 razy już tam byłem, Dwie gotowe kolejne trasy leżą na półce do zaliczenia (być może jakaś jeszcze w tym roku) i wydaje mi się że aby w miarę objechać region to jeszcze za dwa razy trzeba tam wrócić. Zdjęć robię od groma, pstrykam iPhone-m 7. Szkoda że nie da się być wszędzie na raz. Czasami trudno się zdecydować gdzie pojechać ?
  16. Ciężko to powiedzieć, tablic ostrzegawczych nie było. Ogrodzenie zaczyna się praktycznie od mostu na wyspę w kierunku Pag-u i obejmuje prawie cały kamienisty rejon. Nie przypuszczałem że Chorwacja ma aż tak zróżnicowany krajobraz. Warto moim zdaniem poświęcić też trochę czasu i zapuścić się od jęderki w kierunku pasm górskich. Ruch jest tam praktycznie znikomy a serpentyny i widoki wspaniałe. Nie wszystkie miejsca są jednak bezpieczne. Jechałem jedną z tych dróg, gdzie nie było barier zabezpieczających, droga szeroka na jedno auto, przepaść i mnóstwo ślepych zakrętów. Jeden błąd i po motocykliście. Czasami na takich drogach w pewnym miejscu kończy się asfalt a zaczyna szuter. Z ciekawych przeżyć, to w jednym miejscu drogę „przebiegał„ mi żółw ?
  17. No i już w domu. Nakręciłem 4000 km. Z miejsc jakie mógłbym polecić to okolice miasta Pag, kanion Zrmanje, jezioro zielone. Resztę doskonale opisał Wicher.
  18. Przy okazji wspomnę że deklaracja wjazdu do Chorwacji nie jest konieczna ale ułatwia wjazd. Ja nie miałem i nie było żadnego problemu z przekroczeniem granicy.
  19. Tym razem nigdzie mi się nie spieszy i powoli się wlokę ? Do Adriatyku dojechałem dzisiaj po południu. Jechałem świetną drogą nr 3 od Karlovac do Rijeki. Mnóstwo winkli i fajne widoki. Ale szczerze to nic chyba nie przebije drogi z Rijeki do miasta Hum. Tyle wolnych nawrotów to w Alpach nie pamiętam ?.
  20. W sobotę 18.07 lecę na wycieczkę jak w tytule. Wyjazd spontaniczny ale mogę kogoś przygarnąć. W planie mam luźne polatanie po Chorwacji, bo na niej głównie chcę się skupić. Wybrzeże z zachodu na wschód i powrót przez rejon jezior Plitwickich. Nie jadę w rejon Dubrownika. Na Węgrzech podczas przejazdu Balaton i Budapeszt przy powrocie. Spanie jakieś kwatery ale namiot w razie czego biorę.Na chwilę obecną jadę sam. Czas mam do dyspozycji od 18 do 26.07.
  21. Fajnie przynajmniej na foty popatrzeć. U mnie na razie wszystkie plany wzięły w łeb albo przez pandemię albo przez pogodę. Rozważałem w ostateczności też wyjazd do Chorwacji. Jak tam z tłumami na wybrzeżu i z miejscami noclegowymi? Jest dużo drożej z powodu koronaświrusa?
  22. Jakby ktoś szukał pomysłu na tripa to wlepiam parę fotek z niedzielnego wyjazdu. Piaskownica na górze Kamieńsk , młyn Ldzań, zamek w oporowie, Lazurowe jezioro koło Turka. Fajna jest też droga 62 z Płocka do Włocławka i ruiny zamku w Basiekierach.
  23. Ja dzisiaj nie wytrzymałem i polatałem po Podhalu ? Jutro ma znowu padać więc do roboty trzeba ?
  24. No więc plany mam bardzo luźne ? Ogólnie chcę przejechać wschodnią ścianą z południa na północ możliwie blisko granicy. Po drodze zaznaczyłem sobie parę punktów na mapie: jakieś cerkwie, polecane drogi, mosty lub inne obiekty znalezione w internecie. Chcę zobaczyć nadbużańskie okolice, spróbować regionalnych dań oraz cieszyć się jazdą ? Taka wycieczka na spontanie. Co do terminu to będę śledził prognozy pogody, z urlopem nie mam problemu. Litwa też brzmi ciekawie, jak dotąd nie interesowałem się tym kierunkiem.
  25. Dzięki Onlinemaster, fajny ten kasztelik a nie miałem go w planie. Czasami można nieświadomie przejechać w pobliżu ciekawych miejsc nie wiedząc o nich. Niestety już tak miałem więc jak widać zawsze warto zasięgnąć informacji z pierwszej ręki ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.